Reklama
  • Wiadomości

Broń promieniująca priorytetem dla Brytyjczyków

Brytyjskie ministerstwo przygotowuje modele demonstracyjne uzbrojenia promieniującego (laserowego i elektromagnetycznego), które według Brytyjczyków może „zrewolucjonizować współczesne pole walki”.

Komputerowa wizja uzbrojenia DEW wykorzystywanego przez śmigłowiec Wildcat. Rys. Crown
Komputerowa wizja uzbrojenia DEW wykorzystywanego przez śmigłowiec Wildcat. Rys. Crown

Cechą charakterystyczną uzbrojenia promieniującego o energii skierowanej DEW (Directed Energy Weapons) jest brak amunicji. Zmniejsza to koszty działania oraz upraszcza wsparcie logistyczne – szczególnie na linii bezpośredniej styczności z przeciwnikiem. Z drugiej jednak strony jest to broń zasilana elektrycznie. Konieczne jest więc znalezienie stałego źródła energii, które dodatkowo nie zmieniałoby charakterystyki platformy (np. poprzez zmniejszenie mobilności, znaczące zwiększenie wagi lub rozmiarów).

Z opublikowanego przez brytyjskie ministerstwo obrony wstępnego komunikatu PIN (Prior Information Notice) wynika, że Brytyjczycy zamierzają opracować trzy nowe demonstratory technologii uzbrojenia promieniującego DEW, aby sprawdzić możliwości poszczególnych rozwiązań i przyśpieszyć w ten sposób ich wprowadzenie do jednostek wojskowych. Badane mają być zarówno działka laserowe, jak i działka elektromagnetyczne.

W pierwszym wypadku chodzi o uzbrojenie, którego głównym elementem ma być laser dużej mocy z promieniem niszczącym termicznie nadlatujący obiekt powietrzny (w tym przede wszystkim drony i rakiety). Drugi system ma generować bardzo silne i nakierowane impulsy elektromagnetyczne, które mają zakłócić działanie lub nawet zniszczyć układy elektroniczne znajdujące się wewnątrz obiektów powietrznych i naziemnych. Będzie to więc odpowiednik tzw. broni E).

image
Efekt działania systemu Dragonfire. Fot. M.Dura

Według Brytyjczyków efekt tych prac może zrewolucjonizować współczesne pole walki. Nowe uzbrojenie trafi bowiem cel z prędkością światła, a w przypadku działek elektromagnetycznych efekt rażenia będzie natychmiastowy. Nie będzie też żadnych ograniczeń jeżeli chodzi o amunicję, pod warunkiem zagwarantowania stałego dopływu energii. Ogranicza się też straty uboczne, jakie może np. wywołać nie trafienie w cel.

Broń oparta na energii skierowanej DEW ma potencjał, by zrewolucjonizować pole walki, oferując naszym siłom zbrojnym potężne i tanie w eksploatacji systemy uzbrojenia.

Penny Mordaunt - brytyjska sekretarz obrony

Brytyjskie ministerstwo obrony planuje przeznaczyć na program DEW ponad 130 milionów funtów. Ma to pozwolić na zbudowanie demonstratorów technologii, zatrudnienie osób zarządzających programem oraz zorganizowanie specjalnego biura połączonego programu JPO (Joint Programme Office). Określenie „połączonego” jest w tym przypadku bardzo ważne ponieważ nowe rozwiązania mają być zastosowane zarówno w wojskach lądowych (na pojazdach), jak i w marynarce wojennej (na okrętach).

image
Komputerowa wizja uzbrojenia DEW na pokładzie fregaty typu 26. Fot. Crown

Jak na razie zakłada się, że próby demonstratorów rozpoczną się w 2023 roku. Natomiast na wprowadzenie już gotowych systemów uzbrojenia do wojsk potrzeba będzie około 10 lat. Przypuszcza się, że najszybciej opracowane zostanie działko laserowe. Demonstrator tej technologii Dragonfire już jest zresztą praktycznie gotowy (opracowany m.in. przez firmę MBDA UK) i będzie testowany przez Laboratorium Badań i Technologii Obronnych (Defence Science and Technology Laboratory) jeszcze w tym roku. Jest to rozwiązanie o tyle rewolucyjne, że zakłada łączenie wielu wiązek laserowych, by otrzymać „promień” o odpowiedniej mocy i dodatkowo odporny na czynniki środowiskowe.

image
System laserowy Dragonfire koncernu MBDA UK. Fot. M.Dura

Trudniejszym zadaniem będzie niewątpliwie opracowanie działka elektromagnetycznego, którego jak dotąd jeszcze nikomu nie udało się wdrożyć na uzbrojenie. Ale i w tym przypadku Brytyjczycy wskazują, że pomoże im doświadczenie, które nabyli realizując wiele innych programów zbrojeniowych.

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama