Reklama

Siły zbrojne

Brazylia otrzymała kolejne śmigłowce Caracal

Fot. www.airbushelicopters.com
Fot. www.airbushelicopters.com

Siły zbrojne Brazylii otrzymały kolejne dwa śmigłowce H225M Caracal. W roku bieżącym przewidziana jest dostawa jeszcze dwóch następnych maszyn tego typu.

Helibras dostarczył siłom zbrojnym Brazylii dwa kolejne śmigłowce H225M - dziewiątą maszynę przewidzianą dla armii i dwunastą dla sił powietrznych. Oznacza to, że łącznie z siedmioma egzemplarzami używanymi przez brazylijską marynarkę wojenną, siły zbrojne tego państwa dysponują obecnie ogółem 28 egzemplarzami wiropłatów tego typu. Docelowo do roku 2022 helikopterów tych w służbie Brazylii będzie 50.

Czytaj też: Brazylijczycy prezentują pierwszego Caracala w wersji morskiej.

Pierwszy z dostarczonych niedawno śmigłowców przeznaczony był dla armii, został on wyposażony w specjalne systemy związane z wykonywaniem zadań, unikatowe dla tego odbiorcy. Armia poinformowała, że maszyna trafi na wyposażenie jednostki stacjonującej w Taubaté.

Druga maszyna została wyposażona do wykonywania misji Combat SAR i jej odbiorcą są siły powietrzne. Miejscem jej stacjonowania będzie Rio de Janeiro.

Czytaj też: Brazylijskie Caracale bliżej integracji z rakietami Exocet.

W roku 2017 przewidziana jest jeszcze dostawa dwóch kolejnych Caracali, montowanych w zakładach Helibras w Itajubie. Producent informuje, że na mocy umowy zawartej z rządem Brazylii, znaczna część każdego śmigłowca powstaje na terytorium tego kraju, a łączny łańcuch lokalnych firm biorących udział w procesie produkcji liczy 37 podmiotów.

Reklama
Reklama

Komentarze (19)

  1. Dominik Kurkowski

    Szkoda, że my jako Polscy nie mamy wpływu na przetargi dla Polski bo przepłaciliśmy trochę.

    1. Willgraf

      z uwagi na notorycznie podawanie nieprawdy i jej powielanie ..raz jeszcze - 30 lat części i serwisu w cenie - fabryka docelowo produkująca ten śmigłowiec w 90% własność POLSKI - 2 symulatory i pakiet szkoleniowy - pełne prawa licencyjne do śmigłowca włącznie z prawem modyfikacji i przekonstruowania np na ciężki śmigłowiec szturmowy tak jak Rosjanie zrobili z MI-8 na MI-24 - POLSKIE wersje były bardzo specjalistyczne w liczbie 32 sztuk..łącznie z modyfikacja składanej tylnej belki ogonowej sic! - dodatkowo 23% ceny w POLSCE to VAT którego tam nie ma - dodatkowo w cenie był zawarty offset ...propozycje jak od 2 do 5 % przy większej liczbie śmigłowców udziału w akcjach firmy Airbus - i oferty rakiet manewrujących.pełnej dokumentacji produkcji itd... biorąc pod uwagę ,że bez VAT to około 10 miliardów złotych i biorąc pod uwagę ówczesne kusy walut to za 50 śmigłowców i to co opisałem cena wynosiła około 2,3 miliarda euro ...a zatem mało biorąc pod uwagę wszystko jak i zakup fabryki, śmigłowców, części i pełnej ich licencji...ale są tacy którzy nigdy tego nie pojmą

  2. Weronika Wędzikowwska

    Polska sporo przepłaciła w tym temacie

    1. Willgraf

      a niby gdzie przepłaciła ??? w sprawie caracali ??? gdzie cena była większa w stosunku do zakupu podobnych modeli , wyposażenia,czesci na 30 lat,dwóch symulatorów, praw licencyjnych na śmigłowiec, fabryki w Polsce etc... ?/?

  3. Joanna Królikowska

    Ostatnio sporo się słyszy o zmianach koncepcji MON ws śmigłowców

    1. Miś na miarę naszych możliwości

      Tak- nowa koncepcja polega na tym, że nie będzie śmigłowców. Będzie za to OT.

  4. Krystyna Kowalik,

    Szkoda, że polska trochę przepłaciła za przetarg i podejrzewam że plan przetargu nie był do końca skrupulatnie przepracowany

  5. M_R

    Dlaczego Polska za podobny kontrakt 50 szt Caracali miała zapłacić 100% więcej bez wymaganych wersji takich jak ZOP? (w poprzednim przetargu nie było mowy o tej wersji)

    1. Davien

      Wymagane były wersje ZOP ,CSAR, MEDEVAC i dla sił specjalnych więc daruj sobie wciskanie kitu.

    2. Rafal

      Hmm, Lada tez podobna do Audi, a jednak nie to samo.

    3. CB

      Jak to nie było?! Przeczytaj może jeszcze raz kilka artykułów dotyczących poprzedniego przetargu, a później się wypowiadaj. W poprzednim było więcej śmigłowców specjalistycznych, niż w obecnej protezie przetargu...

  6. Hobbysta

    Panowie, dobrze by było gdyby za te 3,5mld$ ktòre miały pòjść na Caracale rząd zakupił: - 50 śmigłowców mi-17 z upgradem silników i polską awioniką(po 20mln$ za sztukę); - 16 samolotów f-35 (po 130mln$ za sztukę) zastępując tym samym stare su-22; - 8 baterii NASAMS-2( po 55mln$ za bst) zastępując 2 dywizjony kubowskie w wl; W ten sposób podnieślibyśmy z kolan opl oraz zmodernizowalibyśmy znacząco SP i to wszystko za te 3,5mld$ za które chcieliśmy kupić te nieszczęsne Caracale. Co Wy na to?

    1. LOL

      Kpisz sobie? zakup 16 F35, z uzbrojeniem, logistyką, i kosztami infrastruktury pod nie to jakieś 12-13mld. Bez VATu. Baterie NASAMS? Dolicz sobie koszt jednostki ognia... Ehh... kolejny marzyciel i teoretyk...

    2. Gópi Jasiu

      A starczy jeszcze na pakiet logistyczny? Przeciez trzeba dokupic czesci zamienne, uzbrojenie, przeszkolic zalogi i technikow, dostosowac infarstrukture naziemna.

    3. Davien

      Oczywiście za integrację awioniki i nowych silników na Mi-17 sam zapłacisz, podobnie jak róznicę w cenie za F-35, bo 130mln$ to może byc dla USA ale nie na eksport. Więcej realizmu...

  7. Jakub Jakubowski

    Polska raczej przetargu do końca nie przemyślała bo znacznie przepłaciła

  8. Koszalińska Aneta

    Widać że Polska nieco przepłaciła za przetarg

  9. janek

    Jeśli Francuzi robią swoje helikoptery tak jak samochody, to jako właściciel 10-letniej meganki mogę powiedzieć, "ufff, no jaka szkoda ;)"

    1. Miś na miarę naszych możliwości

      Połowa świata latająca na śmigłowcach rodziny Puma, nie ma takich problemów jak ty. Ale oczywiście- Polska ekspertami stoi ;)

    2. Konik

      Ciesz się, że nie jeździsz amerykanem :-P

  10. roland

    My za to nie mamy nic!

  11. Osa

    Wypadałoby napisać za ile Brazylia kupiła te 50 maszyn. Czytelnik ma się domyślać??

    1. Viktor

      Chcesz porównać dwa różne pakiety?

  12. kass

    Pierwsze egzemplarze miały w tym roku trafić również do Polski, ale dzięki naszemu niezłomnemu ministrowi pieniądze poszły na samoloty dla VIPów, a dla żołnierzy zostały tylko obietnice...

    1. Darek

      Tak, nie tylko dla VIPów ale dla wszystkich VIPów, a na poważnie to lepiej niż do polskich VIPów niż Francuskich, na marginesie zakup samolotów dla VIPów był finansowany spoza budżetu nawet na zakup tych śmigłowców więc wróć ze świata równoległego dzieciaku...

    2. Franky

      I bardzo dobrze, że nasz rząd ma w końcu czym latać...

  13. Zoom

    A my możemy posłuchać o kolejnej zmianie koncepcji śmigłowcowej....

  14. Irek.i

    Caracal to projekt Niemiecko - Francusko - Hiszpański . Proszę więc o info ile te kraje kupiły sztuk tych superśmigłowcöw . Proszę nie podawać śmigłowców superpuma zmodernizowanych do standardu caracal .

    1. CB

      Podaj nam w zamian ile i jakie kraje kupiły S-70i (proszę nie podawać innych wersji BH, bo to całkiem inne śmigłowce) oraz ile i jakie kraje kupiły AW149 (nie AW101, bo nam takich nie oferowano). Hmm?

    2. Davien

      Jakieś 21x więcej niz USA kupiło S-70i,który jest projektem amerykańskim

  15. jogi

    Brazylia jest daleko od Europy i może kupować co chce,- ale my -nie .

    1. Willgraf

      kolego a jakie ty masz pojecie o śmigłowcach? ...większe od pilotów którzy łatają na śmigłowcach po 20 lat i więcej ?

    2. Anty c-cal przed 500 +

      Kasa. Nie ma u nas na "miecznika +6 heli super extra jak lynx wersja 2,3sety dla MOn-iaka Algieri. Dostali w 5 Lat? Mamy minigun na ilu? - 24W I 12,7 mm na W3 - plCSAR. Brazil megalomania ma na 1:2 milka35 :225M

  16. Dan

    Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego 50 Caracali dla Brazylii kosztowało 1 mld $, a 50 Caracali dla Polski 3,5$ ? I niech mi ktoś wytłumaczy, że Francuzi nie chcieli nas oszukać.

    1. ja.M

      Czy to były TAKIE same maszyny?

    2. K...W

      To proste - my chcieliśmy offset, a Brazylia dostała fabrykę tych śmigłowców;)

    3. Willgraf

      - 30 lat części i serwisu w cenie - fabryka docelowo produkująca ten śmigłowiec w 90% własność POLSKI - 2 symulatory i pakiet szkoleniowy - pełne prawa licencyjne do śmigłowca włącznie z prawem modyfikacji i przekonstruowania np na ciężki śmigłowiec szturmowy tak jak Rosjanie zrobili z MI-8 na MI-24 - POLSKIE wersje były bardzo specjalistyczne w liczbie 32 sztuk..łącznie z modyfikacja składanej tylnej belki ogonowej sic! - dodatkowo 23% ceny w POLSCE to VAT którego tam nie ma - dodatkowo w cenie był zawarty offset ...propozycje jak od 2 do 5 % przy większej liczbie śmigłowców udziału w akcjach firmy Airbus - i oferty rakiet manewrujących.pełnej dokumentacji produkcji itd... biorąc pod uwagę ,że bez VAT to około 10 miliardów złotych i biorąc pod uwagę ówczesne kusy walut to za 50 śmigłowców i to co opisałem cena wynosiła około 2,3 miliarda euro ...a zatem mało biorąc pod uwagę wszystko jak i zakup fabryki, śmigłowców, części i pełnej ich licencji...ale są tacy którzy nigdy tego nie pojmą

  17. gts

    Szkoda ze, nam nie wyszlo. Co prawda wg mnie prawdziwy Blackhawk w dzialaniach wojennych sprawdzalby sie lepiej, ale nikt go nie chcial nam dac. Biedahawk to nie dla nas... a dzis to juz nic nie kupimy. Pozostanie nam czekac na Defianta albo Valora.

    1. ccc

      Dobrze, że nam nie wyszło i nie zostaliśmy frajerami co kilkukrotnie przepłacili za zacofany technologicznie śmigłowiec.

    2. ech

      Według mnie , bardzo dobrze ,że nie kupiliśmy 50 Caracali.

    3. X

      No właśnie, nadchodzi przeskok generacyjny w osiągach śmigłowców i im podobnych. I odwieczne pytanie czekać, czy brać to co jest (a sięga korzeniami do lat 70tych). Sądząc po historii naszej awiacji z okresu międzywojennego, to lepiej kupować istniejące, zmodernizowane konstrukcje. Ale to się nie dzieje, jak wiemy.

  18. 2112121

    Dobrze ze nie kupil tych...Caracali bo by przepłacili w poruwnaniu do nich..

  19. W

    Dla nas najlepiej byłoby produkować własny wariant mi 17 z ukraińskimi silnikami. Maszyna niezawodna prostrza w obsłudze i stosunkowo tania. Dla wojska w celach transportowych oczywiście.