Cały zakres prac z tym związany był przeprowadzony głównie przez specjalistów z MAZ-a. Zmodernizowanej wyrzutni nadano nazwę «БелГрад» czyli „Białoruski Grad”. Testy pierwszego prototypu zmodernizowanej wyrzutni przeprowadzono już w 1997 roku. Nowe podwozie MAZ-6317 ma prawie dwa razy dłuższą platformę ładunkową niż Ural-375 (6250 mm w porównaniu z 3900 mm). Pozwoliło to na przewożenie pomiędzy kabiną a systemem wyrzutni 40 dodatkowych rakiet (jest również możliwość dostosowania do przewozu 80 takich pocisków) oraz ułatwiło i znacznie skróciło czas załadowania kolejnej jednostki ognia (nadal jednak odbywa się to ręcznie).
Podwozie ponadto zaopatrzono w tylnej części w dwa wysuwane stabilizatory, które zwiększają stabilność podczas strzelania. Sama wyrzutnia nie uległa zmianom, ale wprowadzono do eksploatacji nowe typy rakiet w tym pociski z kasetową głowicą o zasięgu do 35 km.
Sam proces strzelania można dokonywać z kabiny lub zdalnie w odległości do 60 m od wyrzutni. W ramach kolejnego procesu modernizacji planowane jest zainstalowanie systemów nawigacji lądowej (bazujących na rosyjskim systemie nawigacji satelitarnej GLONASS) i topograficznej lokalizacji/dowiązania, zaawansowanych urządzeń komunikacyjnych i mechanizmu sterowana całością w postaci wynośnego laptopa. Planuje się również wpięcie tak zmodernizowanych wyrzutni w system zarządzania i przekazywania danych pododdziałów artylerii i rakiet taktycznych.
Zakres dalszej modernizacji może być zbliżony do rosyjskiej propozycji Tornado-G w której zwiększono zasięg rakiet do nawet 80-100 km (jak podają sami Rosjanie, ale nie jest to nigdzie ostatecznie potwierdzone).
Podwozie MAZ-6317 w układzie 6x6 napędza wysokoprężny silnik TMZ-8424 o maksymalnej mocy 425 KM. Maksymalna prędkość na drodze dochodzi do 85 km/h, a pojazd pokonuje wzniesienia o nachyleniu do 30 stopni. Długość pojazdu wynosi 9405 mm a szerokość 2700 mm. Zastosowano w nim wciągarkę z siłą uciągu 12 000 kg i 60-metrową długością liny. Pojemność zbiorników paliwa wynosi 550 litrów co daje zasięg do 1200 km. Załoga wyrzutni liczy 6 artylerzystów.
Ponieważ w planach jest też dalsze pozyskanie 300 mm systemów artyleryjsko-rakietowych Polonez (powstałych w kooperacji z Chinami na bazie systemu A200) to dalszy proces modernizacji Gradów nie ma obecnie wysokiego priorytetu. Obecnie na Białorusi eksploatuje się ok. 186 egz. 122 mm systemów 9K51 Grad i ich zmodernizowanych wersji, 36 egz. 300 mm 9A52 Smiercz, 74 egz. 220 mm 9K57 Uragan oraz 4-6 systemów Polonez.
Marek1
Do wiadomości naszych optymistów i "orłów" z MON - mała Białoruś posiada obecnie - ok. 186 egz. 122 mm systemów 9K51 Grad i ich zmodernizowanych wersji, 36 egz. 300 mm 9A52 Smiercz, 74 egz. 220 mm 9K57 Uragan oraz 4-6 systemów Polonez. Czego i ile posiada WP ?
ax
a ile u nas jest wogóle jest langust, jak znam polskie realia to pewnie 3-4 dywizjony. To tak jak swego czasu było z SUM-em, pokazywali nam na szkole, a tak się długa zabierali do produkcji że wyprodukowano tylko kilka egzemplarzy bo się w międzyczasie zestarzał i zutylizowano miny T62M, które miał rozkładać.
Zbulwersowany podatnik
75 Langust, 75 Gradów i 30 RM70. Langust II niestety nie pozyskano tak samo jak brak woli aby zmodernizować pozostałe wyrzutnie.
billabongpl
Hahaha a sluchawek wygluszjacych to juz nie mogli kupic co za parodia zdjecie nr 1 i 3 starych facetow z palcami w uszach hehehe to jednak u nas juz trochu lepiej hehe
Geoffrey
Stabilizatory muszą być, bo wyrzutnia strzela w ustawieniu prostopadłym do kierunku jazdy i by się "bujała" podczas strzelania. To oznacza dłuższy czas przygotowania i składania systemu. Poza tym strzelanie z leżącymi tuż obok transportowanymi rakietami nie wydaje się bezpiecznym rozwiązaniem. Chyba że w zestawie jest wóz strażacki, jak na Kuzniecowie :)
123
Ciekawe czy zamiast magazynu rakiet nie dałoby się ustawić drugiej wyrzutni na tak długim pojeździe? Skróciłoby to znacznie "czas ładowania". ;)
ecik
Czy rakiety są na wyrzutni czy w magazynku, co za różnica. Muszą beć tak niezawodne by strzelanie było bezpieczne. Gdy są wątpliwości co do niezawodności to pozostaje wynośny laptop... Tylko 60 m to troszeczkę za mało żeby znaleźć jakiś bezpieczny rów lub osłonę załogi. O wiele bardziej istotnym parametrem jest załoga - aż 6 osób - słabo. Trzy osoby wydają się optymalnym rozwiązaniem. Zasoby osobowe to najcenniejsze dobro w ewentualnej wojnie - szkoda marnować tyle osób aby woziły się nieefektywnie w kabinie. Duża osobochłonność to także słabość naszych Krabów i całej Reginy.
sorbi
A kiedy my pozyskamy kolejne Langusty I, czy Langusty II. Czasem coś wspominali o kolejnym dywizjonie....ale pewnie muszą się wykruszyć kolejne Grady żebyśmy się tego doczekali.
Zbulwersowany podatnik
My też mamy projekt Langusta II czy Langusta (już wdrożone), a obecne 75 Gradów może kiedyś doczeka się modernizacji.