- Wiadomości
Armaty w służbie od 2020 roku
Rzecznik rosyjskich wojsk lądowych stwierdził, że najnowsze czołgi T-14 Armata trafią do służby w 2020 r.

Rosyjskie media donoszą, powołując się na słowa rzecznika rosyjskiego naczelnego dowództwa wojsk lądowych, że do roku 2020 na wyposażenie armii trafią najnowsze czołgi T-14 Armata. Jedną z pierwszych wyposażanych w nie jednostek ma być 1. Gwardyjski Pułk Pancerny 2. Gwardyjskiej Tamańskiej Dywizji Zmechanizowanej, zazwyczaj otrzymująca jako jeden z pierwszych oddziałów armii rosyjskiej sprzęt nowej generacji. Obecnie jednostka ta wyposażona jest w czołgi T-72B3.
Czytaj też: Brytyjski wywiad - "rewolucyjny" czołg T-14 Armata.
T-14 Armata to najnowocześniejszy obecnie czołg rosyjski, pokazany publicznie dwa lata temu podczas defilady z okazji Dnia Zwycięstwa 9 maja. Dane dotyczące pojazdu, pojawiające się w rozmaitych publikacjach fachowych, różnią się między sobą, często dość znacznie. Pewne jest, że uzbrojenie T-14 to stabilizowana wielopłaszczyznowo armata gładkolufowa 2A82-1M kalibru 125 mm, zamontowana w bezzałogowej wieży. Rosjanie podają, że czołg, wyposażony w nowoczesny system kierowania ognia, może prowadzić ogień generacyjnie nową amunicją o znacznie wyższej sile rażenia, niż używana w głęboko zmodernizowanych czołgach T-72B3M czy T-90A. Przy tym, jak większość rosyjskich armat, 2A82-1M może wystrzeliwać kierowane pociski rakietowe, co znacznie zwiększa zasięg i precyzję ognia.
Czytaj też: Czołg Armata zestrzeli pociski przeciwpancerne?
W T-14 Armata załoga czołgu zajmuje miejsca w silnie opancerzonym module, który ma, przynajmniej teoretycznie, zapewnić znaczne szanse przeżycia nawet w przypadku detonacji amunicji. Ponadto, nowy układ konstrukcyjny T-14 z bezzałogową wieżą ma umożliwiać znaczne zwiększenie poziomu osłony pancernej w stosunku do istniejących czołgów.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS