Reklama

Siły zbrojne

Arabia Saudyjska wyśle wojska lądowe do Syrii?

fot. USAF
fot. USAF

Arabia Saudyjska zaoferowała pomoc siłom koalicyjnym i jest gotowa do wydzielenia żołnierzy do walki z islamistami z Daesh w Syrii. Wbrew pozorom może to zaognić sytuację w regionie, z uwagi na ryzyko konfrontacji z wojskami rządowymi, prowadzącymi ofensywę przeciwko rebeliantom i wspieranymi aktywnie przez Rosjan.

Informacje o możliwej interwencji została przekazana przez rzecznika saudyjskich sił zbrojnych generała Ahmeda al-Asiri Asiri. Będzie to pierwszy przypadek użycia żołnierzy Arabii Saudyjskiej w zwalczaniu Daesh na terytorium Syrii. Wcześnie (we wrześniu 2014 r.) Saudyjczycy dołączyli do koalicji „amerykańskiej” wykonując serię nalotów na obiekty zajęte przez islamistów. Działania te zakończyły się jednak w marcu 2015 r. gdy Arabia Saudyjska musiała rozpocząć interwencję militarną w sąsiadującym z nią Jemenie.

Obecna propozycja dotyczy wysłania do Syrii około tysiąca komandosów, których operacja ma być koordynowana ze stroną turecką. Sprawa jest o tyle trudna, że Turcja i Arabia Saudyjska są przeciwne obecnemu prezydentowi Syrii Basharowi al-Assadowi i mogą starać się w ten sposób wywrzeć wojskową presję na syryjski rząd.

Oba te państwa utworzyły kilka miesięcy temu specjalny ośrodek koordynujący działania militarne. Uznano, że szanse na załagodzenie konfliktu drogą polityczną są niewielkie. Ewentualna interwencja byłaby sprzeczna z interesami Rosji, wspierającej prezydenta Asada. Obecnie Arabia Saudyjska jest zaangażowana w operację przeciwko rebeliantom Huti w Jemenie, wspieranym przez Iran. Działania w jej ramach są jednak długotrwałe i nie przynoszą decydującego powodzenia. Były z kolei przyczyną strat wśród ludności cywilnej.

Czytaj więcej: Jemen wciąż w ogniu. "Zastępcza wojna" Arabii Saudyjskiej i Iranu

 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (9)

  1. Hammer

    No jeszcze tych tam brakowało. O Huti wciry dostają to tym bardziej od ?ISIS dostaną. Choć oni raczej wspierają jihadystów? Sytuacja skomplikowana. Ciężko się połapać. Chyba Saudowie wspierający ISIS vs Assad i Iran. Drama. Jedyni normalni muzułmanie to chyba tylko Szyici.

  2. Sasza:)

    Syria nie jest czonkiem Nato :))))). MiszaGriszaWania Piątek, 05 Lutego 2016, 16:42 No to próbujcie tą waszą atomówkę na pastwo NATO zrzucić - no śmiało.

  3. chorąży

    Jawna agresja Arabii Saudyjskiej na Syrię ? Turcy też dołączą do tej jawnej agresji? Jak ma się do tego komentarz jednego z wyższych Rosyjskich polityków o możliwości użycia taktycznej broni "A" w razie takich poczynań Turcji ? Zbliżamy się do "krawędzi", czy "pokerowa" zagrywka ?

    1. MiszaGriszaWania

      No to próbujcie tą waszą atomówkę na pastwo NATO zrzucić - no śmiało.

    2. Kiks

      Taktycznie odetnie się ich od SWIFTu. To na początek. Rosja posypie się w ciągu kilku dni. Poza tym to ich totalna śmierć na arenie międzynarodowej. To już prościej i szybciej załozyć sobie stryczek. Ale tak analizują zdrowi ludzie. A u nich zdrowych jak na lekarstwo.

    3. ja

      Naprawdę sądzisz, że możliwe jest użycie broni "A" wobec kraju, który jej nie posiada? Przecież to spowoduje, że każdy kraj będzie miał moralne prawo do posiadania broni "A" a tego najmniej chciałaby sama Rosja. Wszystkie te traktaty o nierozprzestrzenianiu można sobie będzie oprawić w ramkę i powiesić na przysłowiowym gwoździu w kiblu.....Broń "A" w dzisiejszych czasach to żadne technologiczne wyzwanie nawet dla takiego kraju jak Polska czy Ukraina. RPA już kilkadziesiąt lat temu posiadała ale dobrowolnie zniszczyła przed oddaniem władzy w ręce "czarnych"

  4. dd

    To AS finansuje ISIS. Propozycja świadczy o porzuceniu ISIS samemu sobie, ktoś im to wyperswadował, więc koniec wojny blisko.

    1. vvv

      AS finansuje rebeliantow a nie isis. turcja wspiera isis kupujac rope wpuszczajac bojownikow.

  5. Raa

    Plan jest pewnie taki, że w obliczu możliwości odcięcia Turcji od zasobów z kierunku płn-zachodniego, wspólnie z Państwami Zatoki zbuduje ona sobie swój własny pas w miejsce gruntu przygotowanego przez "Kalifat", przecinając tym samym głębie strategiczną Iran-Syria. Czy pozwoli na to Rosja? Nie sądzę.

  6. marek!

    Puma, Mi8 i BH - fajne zdjecie, aczkolwiek BH od tej strony jest "malofotogeniczny".....ale mozna go sfotografowac z kazdej strony, i Zobaczcie - nieuzbrojony KASTRAT !!!! a naprawde swietne zdjecie - ujecie Karakana ZAWSZE jest- ostatnio publikowane troche jak "kopiuj wklej" plus Photoshop.....

  7. Chatszepsut

    Arabia Saudyjska chce konfrontacji z Iranem i Asadem,a Daesh można poświęcić dla tej sprawy. Turcja chce konfrontacji z Rosją i Kurdami.Kroi się niezla wojenka. Jedynym wyjściem jest podzielenie Syri na dwa państwa a może i çztery. W skrucie ,jedno Asada,drugie islamskie,następne Kurdyjskie i przydal by się teren wydzielony dla koalicji USA UNIA EUROPEJSKA gdzie by można zbudować strefę wolną od konfliktów dla imigrantów przy użyciu armii lądowej NATO. Oczywiście nieda się tego zrealizować przy obecnym toku myślenia obecnych slabych polityków z Unijnych iAmerykańskich.

  8. leftfield

    Przecież Saudyjczycy już walczą w Syrii..eee... w szeregach Daesh bodajże. Chcą walczyć sami ze sobą?

    1. Marek

      A co jest w tym dziwnego? Przecież zasada: "Ja przeciwko mojemu bratu; ja i mój brat przeciwko naszemu ojcu, moje rodzina przeciwko naszym kuzynom i klanowi, klan przeciwko plemieniu, plemię przeciwko światu, i wszyscy spośród nas przeciwko niewiernym". wciąż jest aktualna.

    2. edi

      12 000 Rosjan tez walczy dla Daesh a Putin bombarduje cywilów na północy tam gdzie nie ma Daesh.

  9. Pedro

    chłopaki pobiją rekord niecelnych strzałów na froncie, no bo jak tu strzelać do tych, których się wspiera i finansuje ...

Reklama