Reklama

Siły zbrojne

Amerykańskie niszczyciele w Europie zmieniają przeznaczenie

Niszczyciele: USS Gravely, USS Carney i USS Porter. Fot. J.Turner/U.S. Navy
Niszczyciele: USS Gravely, USS Carney i USS Porter. Fot. J.Turner/U.S. Navy

Amerykanie zadecydowali, że przy zmianie rotacyjnej czterech niszczycieli typu Arleigh Burke stacjonujących w Hiszpanii, do Europy wraz z nowymi okrętami zostanie również przerzucona eskadra morskich śmigłowców uderzeniowych.

Amerykańska 6. Flota poinformowała, że w 2020 roku nastąpi wymiana rotacyjna czterech niszczycieli U.S. Navy, stacjonujących na co dzień w hiszpańskiej bazie Rota. Zastąpione w ten sposób zostaną cztery okręty typu Arleigh Burke: USS „Carney” (DDG 64), USS „Ross” (DDG 71), USS „Donald Cook” (DDG 75) i USS „Porter” (DDG 78). Wszystkie te okręty są wyposażone w system walki AEGIS przystosowany do zwalczania rakiet balistycznych. Jednostki te stanowią więc bardzo ważny element europejskiej tarczy antyrakietowej.

Obecnie nie wiadomo, jakie konkretnie niszczyciele przypłyną za rok do Hiszpanii, jednak na pewno będą one również przygotowane do zwalczania rakiet balistycznych. Będą więc posiadały na pokładzie system AEGIS w wersji co najmniej Baseline 9. Wersja ta daje tym okrętom zdolność do działania w ramach zintegrowanej obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej IAMD (Integrated Air and Missile Defense).

Razem z okrętami do bazy Rota zostanie przebazowana również po raz pierwszy eskadra morskich śmigłowców uderzeniowych HSM (Helicopter Maritime Strike Squadron). Według Amerykanów helikoptery te dadzą zupełnie nowe możliwości niszczycielom typu Arleigh Burke tworząc z nich rzeczywiście okręty wielozadaniowe.

Kolejna rotacja okrętów stacjonujących w Hiszpanii jest planowana na wiosnę 2022 roku.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. znawca

    czy te okręty będą dostosowane do masowego wyławiania i przewożenia wrogów z morza śródziemnego do europy bo jeśli nie to spokojna wasza rozczochrana

  2. famak

    Te obecne okręty to tzw. wersja Flight I i II czyli bez hangarów dla śmigłowców. A dywizjon HSM to posiada śmigłowce POP MH-60R z niewielkimi możliwościami uderzeniowymi (Hellfire). Śmigłowce zaokrętowane są organizowane w dywizjony. Czyli zamienią okręty bez śmigłowców na okręty ze śmigłowcami i tyle.

  3. kamillo

    one tam mają blokować niemiaszków by nie handlowały z chińczykami. hahahahaha.....

  4. Fanklub Daviena

    Desperacja. USA dalej przeciw obcym okrętom ma śmiesznie przestarzałe Harpoony i teraz przy pomocy helikopterów chce w ten żałosny sposób "wyrównać szanse".

    1. Sternik

      Znasz jakieś okręty w tym rejonie mogące realnie zagrozić okrętom 6 Floty?

    2. Davien

      Funku ale dla was te "przestarzałe" Harpoony to smiertelne niebezpieczeństwo bo dalej nie macie czym ich przechwycic:) Aha co do wyrównywania szans, to zeby sie zrównac z marynarka Rosji to USN musiałaby chyba sie na kajaki przesiąść:)

    3. facetoface

      Pewnie FD myślał o Kuzniecowie :D

  5. Marek1

    Proste pytanie - JAK niszczyciele US Navy stacjonujące w Hiszpanii maja zamiar bronić wschodniej flanki NATO ?? Czy wiszący u klamki Waszyngtonu i żebrzący nieustająco USA o "pomoc" politycy jedynie słusznej partii potrafią na w/w pytanie odpowiedzieć ?

    1. chateaux

      A gdzie mają stacjonować, w Gdyni?

    2. Udgfo

      Zapewne nie takie jest ich zadanie.

    3. Wojciech

      6 Flota operuje na Morzu Śródziemnym i Czarnym. Nie ma znaczenia gdzie ma bazę.

Reklama