Reklama

Siły zbrojne

Amerykański niszczyciel koło spornych wysp

  • fot. M.Dura
    fot. M.Dura

Jeden z amerykańskich niszczycieli rakietowych typu Arleigh Burke, przepłynął przez Morze Południowochińskie, które Chiny uważają za swoje wody terytorialne. Jak donosi Reuters, okręt zrobił to egzekwując zasady wolności żeglugi.       

Niszczyciel rakietowy USS John S. McCain zbliżył się na odległość poniżej 12 mil morskich do wchodzącej w skład Wysp Spratly Rafy Mischief, przekształconej przez Chińczyków w sztucznie usypaną wyspę z portem, lotniskiem i garnizonem wojskowym. Okręt realizował "operację wolności żeglugi", co było wyzwaniem wobec roszczeń terytorialnych Chin. Poinformowali chcący zachować anonimowość rozmówcy Reutera.

Rejs niszczyciela odbył się w czasie, gdy administracja prezydenta Donalda Trumpa zabiega o wsparcie Pekinu dla swych działań na rzecz poskromienia nuklearnych i rakietowych ambicji Korei Północnej.

Czytaj też: Amerykański niszczyciel broni swobody pływania. Chiny protestują

Chiny deklarują suwerenność nad znacznymi akwenami Morza Południowochińskiego, co ma wynikać z uznawania położonych na nim Wysp Paracelskich oraz archipelagu Spratly za własne terytorium. Roszczeń tych nie uznają inne państwa regionu ani Stany Zjednoczone.

PAP - mini

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. ito

    Jeżeli wykorzystywał zasadę wolności żeglugi to w żaden sposób nie zakwestionował suwerenności ChRL nad tym akwenem- za to w momencie, kiedy USA zabiegają o poparcie ChRL dla działań wobec KRLD ruch był wyjątkowo niezręczny.

Reklama