Reklama

Siły zbrojne

Fot. www.rs.nato.int

"Afgański" Black Hawk już we wrześniu

Afgańskie siły zbrojne otrzymają we wrześniu pierwszy śmigłowiec UH-60.

Pierwszy śmigłowiec UH-60 przeznaczony dla Kabulu zakończył właśnie próby techniczne po modernizacji i we wrześniu trafi do odbiorcy - sił powietrznych Afganistanu. Wiropłaty UH-60, jakie znajdą się na wyposażeniu afgańskiego lotnictwa, to zmodernizowane UH-60A Black Hawk, wycofane z armii amerykańskiej. Docelowo Afgańczycy mają otrzymać 159 maszyn tego typu, które zastąpią używane przez nich rosyjskie śmigłowce Mi-17.

Czytaj też: Black Hawki zastąpią Mi-17 w Afganistanie

Amerykańscy doradcy współpracujący z afgańskimi siłami powietrznymi w ramach operacji Resolute Support twierdzą, że miejscowi lotnicy poczynili "ogromne" postępy, zajmując się transportem rannych, zaopatrzenia i wsparciem oddziałów naziemnych. Olbrzymią rolę odgrywają przy tym zespoły Fly Away Security (FAST), odpowiadające za bezpieczeństwo maszyn i ich załóg i kontrolerzy naziemni, podający namiary celu i odpowiadający za koordynację maszyn w powietrzu z działaniami sił naziemnych.

Czytaj też: 159 ex-amerykańskich Black Hawków dla Afganistanu

Zdaniem amerykańskich doradców kluczową rolę odgrywa przy tym szkolenie wszystkich żołnierzy sił powietrznych, nie tylko pilotów, choć ci pełnią najbardziej widoczną funkcję. Są oni rekrutowani wprost ze szkoły oficerskiej, po której przechodzą osiemnastomiesięczne, intensywne szkolenie, w ramach którego zdecydowanie największy nacisk kładziony jest na te elementy, które będą bezpośrednio związane z przeznaczoną im rolą.

Obecnie siły powietrzne Afganistanu wykorzystują śmigłowce Mi-17 (transport ładunków i żołnierzy, misje MedEvac i wsparcie naziemne), samoloty A-29 (zadania uderzeniowe), śmigłowce MD-530 (misje wsparcia naziemnego), C-130 (transport powietrzny) i C-208 (transport powietrzny i zrzuty spadochronowe). Przewidywane jest też wprowadzenie samolotu zwiadu powietrznego AC-208.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (13)

  1. As

    Phi 159 sztuk? My mieliśmy mieć 2 przed końcem zeszłego roku. Tak wodzowie mówili.

  2. mi6

    E tam wrzesień, my będziemy mieć w marcu...no najwyżej do konca grudnia...

  3. Antek M

    Biorąc pod uwagę że Mielec jest w Polsce to strasznie długo lecą do Polski te obiecane przez ministra ON BlekChołki co to miały być do końca zeszłego roku.

  4. zxxc

    Afganistan, Słowacja, biorą nowe UH-60 zamiast S70i. A my kreślimy kolejne konkursy przetargowe. Czas leci.

  5. nod

    Czyli 160 Black Hawków jest potrzebne do zastąpienia ok 60 Mi-17...tyle zamówiło samo USA kilka lat wcześniej więc wiedzą ile im potrzeba...szkoda w Afganistanie pięknie by się mogły uzupełniać. Afgańczykom flotę wykończą koszty utrzymania...

    1. say69mat

      Możemy od Afganistanu odkupić rzeczone Mi-17 ... przy pomocy amerykanów. Skoro nie stać naszego kraju na poważne wzmocnienie potencjału jednostek manewrowych przez zakup nowoczesnych śmigłowców.

  6. CB

    Ktoś się orientuje ile sztuk "naszych" S-70i zostało w sumie u nas wyprodukowanych i kto je kupił? Ciągle tylko słychać o kupnie bezpośrednio w USA (czy to nowych czy starych) albo otwieraniu nowych fabryk bezpośrednio u kupców (np. Turcja, Arabia Saudyjska). Czy "my" gdzieś to w ogóle sprzedajemy?

    1. arona

      Pierwszy śmigłowiec powstał w Mielcu w marcu 2010 r. Do czerwca 2016 r. zmontowano tylko 37 maszyn chociaż według zapowiedzi już od 2012 r. miało w Mielcu powstawać 20 śmigłowców rocznie. Jak łatwo wyliczyć wychodzi nieco ponad 6 maszyn rocznie. Odbiorcą była armia kolumbijska - 5 śmigłowców na początku 2013 r., MSW Arabii Saudyjskiej - 4 śmigłowce w 2011 r. Ponadto S-70i z Mielca latają w Brunei (12 maszyn), Meksyku (Policja i straż pożarna) i Turcji (dostawy dla tamtejszej Policji w 2014). W 2018 r. 4 (lub 6) maszyny mają być przekazane siłom powietrznym Chile.

    2. kombajn

      Zdaje się że tylko jakiś wyspiarski kraj na Oceanie Indyjskim (nazwy nie pomnę) zamówił kilkadziesiąt sztuk, ale mogę się mylić. Tak generalnie myślałem że padnę ze śmiechu gdy oficjele głosili że trzeba kupić "polskiego" S70i bo jest taki wspaniały i na tym samym oddechu dopowiadali bo inaczej fabryka padnie. Jakby był wspaniały to by się sprzedawał....

    3. LOL

      Mielec zmontował do tej pory łącznie ok 30szt S70i. Poza tym dostarczył ok 300 kabin do USA, gdzie zbudowano z ich użyciem UH-60

  7. sojer

    Brakuje mi obowiązkowego "bierzemy". Oczywiście jako rozwiązanie pomostowe dla zastąpienia Mi-8T na 10 lat do czasu zakupu "super" "nowoczesnych" i "niezawodnych" "polskich" śmigłowców S-70i...

    1. Davien

      Sojer, to są zmodernizowane UH-60A czyli maszyny gorsze od S-70i, bez przesady.

  8. ciekawy

    my mieliśmy już mieć w grudniu 2016

    1. Zeyomad

      My musimy je kupić, a oni je dostają, a to jednak znaczna różnica. Afganistan śpi na gazie i USA prawdopodobnie próbuje się do niego dobrać, a do ochrony ich "wiertarek" będzie potrzeba im pomocy sił szybkiego reagowania, nawet tak słabych jak Afgańczycy.

  9. sebs

    Acha, fajnie a naszym sie wciska duzo gorsze s70 sikorskiego.....

  10. Gość

    Może amerykanie pozwoliliby wymienić te 40 afgańskich Mi-17 na polskie Rosomaki? 1. Afgańczycy zyskaliby fajny środek bojowy. 2. U nas na zakupy śmigieł transportowych w tej klasie się nie zanosi, a przy nowych silnikach z Motorsicz mogły by jeszcze hulać ze 20 lat (poza tym chyba i tak są młodsze od naszych) 3. Rosomaki potrafimy robić, a przy okazji niezły pretekst żeby się zaczepić w regionie jako alternatywa dla BTR 4. Jeśli chodzi o śmigła w tej klasie i w tych pieniądzach - to chyba nie ma dla nich alternatywy (a szkolenie i serwis już mamy), ale jedyny problem, to że Mi-17 nie są amerykańskie...

  11. Okm

    Czemu tak jest że inni dostają a my musimy kupować? Wziąć używki i latać a jak by co to remonty u nas

  12. dim

    Już to Państwu wielokrotnie sygnalizowałem, jak tanio Grecy nabywają amerykańskie, używane śmigłowce, w bardzo dobrym stanie, z zerowaniem przebiegów. Używany śmigłowiec transportowy to moralnie i praktycznie zupełnie, zupełnie innego niż mocno przechodzony i bardzo przestarzały L2A4 czy F-16 np. block30.

  13. PL1

    My też mamy Black Hawki,dwa pierwsze już lecą do nas od końca zeszłego roku :)

Reklama