Geopolityka
Pentagon wyśle więcej żołnierzy do Afganistanu
Minister obrony USA Jim Mattis oświadczył, że złożył podpis pod rozkazem wysłania dodatkowych sił amerykańskich do Afganistanu. Jest to ruch w myśl nowej amerykańskiej strategii wobec Azji Południowej, w tym Afganistanu. Media spekulują że chodzi o dodatkowe 4 tysiące żołnierzy.
21 sierpnia Trump przedstawił nowy, oparty na "pryncypialnym realizmie" plan zakończenia trwającej od 16 lat wojny w Afganistanie, zakładający zwiększenie liczebności stacjonujących tam sił amerykańskich. Prezydent nie podał żadnych liczb, jednak przedstawiciele administracji anonimowo informowali, że strategia zakłada wysłanie ok. 4 tys. dodatkowych żołnierzy.
Serwis Specjalny Defence24: MSPO 2017 - wiadomości i analizy z Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach
W apogeum wojny z talibami i Al-Kaidą w latach 2011-2012 w Afganistanie stacjonowało ponad 120 tys. żołnierzy i personelu prywatnych firm ochroniarskich z USA. Obecnie jest tam, spełniając głównie rolę doradczą i pomocniczą, ok. 11 tys. żołnierzy amerykańskich.
Czytaj też: Pentagon: 11 tys. amerykańskich żołnierzy w Afganistanie
Afgańscy talibowie potępili plan Trumpa i zapowiedzieli, że "dopóki w ich kraju pozostanie choć jeden amerykański żołnierz, dżihad będzie kontynuowany".
Czytaj więcej: Najnowsze informacje i analizy z Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach
Zorientowany
My też zdaje się wyślemy, żeby wspomóc Wielkiego Brata.
magazynier
Wojnę kończy zwycięstwo i akt kapitulacji, ewentualnie podpisanie traktatu pokojowego. Zwiększenie liczby wojsk oznacza eskalację wojny.
Horus1993
A jeszcze niedawno Trump krytykował Obamę za wojnę w Afganistanie. Cóż perspektywa jak zwykle zmienia się z fotela w Gabinecie Owalnym. Tej wojny nie da się Amerykanin wygrać. Co nie znaczy że ta wojna sie nie zakończy. W Afganistanie działają także bardziej racjonalne i mniej wyróżniające się siły jak Chiny czy Indie. Działa też i Rosja... A Trump cóż niech wysyła żołnierzy.