- Wiadomości
Konflikt turecko-niemiecki narasta. "Delikatna" interwencja NATO
Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg stara się ostrożnie wymóc porozumienie władz tureckich i niemieckich w kwestii korzystania z natowskiej bazy w Konya w Turcji. Jednocześnie ze strony Sojuszu brak jakichkolwiek sygnałów, które mówiłyby o tym, że postępowanie prezydenta Recepa Erdoğana narusza zasady demokratyczne, jakie powinny obowiązywać członków Paktu Północnoatlantyckiego.

Napięcie pomiędzy Berlinem i Ankarą zaczęło gwałtownie rosnąc, gdy władze tureckie nie zgodziły się na wizytację przez Niemców bazy NATO w Konya, gdzie stacjonują m.in. niemieckie pododdziały. W odpowiedzi na to rząd Niemiec może zdecydować się na wycofanie swoich żołnierzy z Turcji, co niewątpliwie będzie miało wpływ na działania koalicji międzynarodowej przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu.
Czytaj też: Niemcy przerywają operacje przeciwko Daesh. Konflikt z Turcją.
Jens Stoltenberg spotkał się m.in. w tej sprawie z tureckim ministrem spraw zagranicznych Mevlutem Cavusoglu i później, w wywiadzie udzielonym dla niemieckiego dziennika Sueddeutsche Zeitung, stwierdził: „mamy nadzieję, że Niemcy i Turcja będą mogły uzgodnić datę wizyty, odpowiednią dla obu stron”.
Jednocześnie w swoim wystąpieniu z okazji rocznicy nieudanego zamachu stanu w Turcji, Stoltenberg wyraźnie podkreślił, że „Demokracja i praworządność to wspólne wartości sojuszników NATO. W pierwszą rocznicę zamachu w Turcji powtórzę moje silne przesłanie, że jakakolwiek próba podważenia demokracji w każdym z krajów sprzymierzonych jest nie do przyjęcia.”
Jak się okazało z dalszej części krótkiej wypowiedzi nie było to ostrzeżenie dla władz w Ankarze za aresztowania i czystki w armii, ale ocena samego zamachu stanu, który nie może być akceptowany przez żadne demokratyczne państwo.
Czytaj też: Zamach stanu w Turcji. Erdogan umocnił pozycję.
„Bezpośrednio po zamachu stanu zdecydowanie potępiłem próbę zamachu stanu i wyraziłem solidarność NATO z naszym cenionym sojusznikiem Turcją. Odwiedziłam też Ankarę po zamachu stanu i wciąż pamiętam, w jakim byłem szoku, widząc szkody wyrządzone w budynku parlamentu przez bombardowania przez uczestników zamachu stanu.
Z tej ważnej okazji ponownie złożyłem hołd ludziom, którzy utracili życie w tamtych krytycznych godzinach próby zamachu stanu i oddaję hołd tureckim obywatelom, którzy walczyli z tym haniebnym czynem w obronie wybranego rządu i instytucji demokratycznych.”
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu