Reklama
  • Wiadomości

T-90 dla Egiptu. Zamiast Abramsów?

Rosyjskie przedsiębiorstwo produkujące pojazdy pancerne Uralwagonzawod (UWZ) z Niżnego Tagiła planują budo­wę zakładów mon­tażu finalnego czoł­gów rodziny T-90S/SK w Egipcie - podaje agencja TASS. Jest to o tyle interesujące, że siły zbrojne tego państwa dysponują ponad tysiącem czołgów M1A1 Abrams. Nie jest jednak jasne, czy transakcja będzie realizowana.

Fot. Vitaly V. Kuzmin/Wikipedia/CC BY SA 3.0.
Fot. Vitaly V. Kuzmin/Wikipedia/CC BY SA 3.0.

Jak podaje rosyjska agencja TASS  podobne przedsięwzięcia mają też być zrealizowane w najbliższych latach w Kuwejcie (czołgi wariantu T-90MS/MSK) i w Algierii (wariant T-90S/SK). O możliwości budowy obiektu przeznaczonego do produkcji czołgów w Egipcie UWZ poinformowało w ujawnionym niedawno raporcie spółki z 2016 roku.

Istnieje w nim zapis o wykonaniu przedsięwzięcia polegającego na montażu wozów na licencji z kontrahentem oznaczonym numerem 818 (czyli numerem oznaczającym właśnie Egipt) zgodnie z rosyjskimi standardami państwowymi.

Rosyjskim czołgami tej rodziny interesują się też Wietnam i Irak.

Kolejnym państwem będącym w kręgu zainteresowania są Indie, które planują dokonać modernizacji dużej floty posiadanych czołgów T-72. Opierać się ona głównie będzie wokół wymiany starszej jednostki napędowej na nowy silnik wysokoprężny V-92C2 o mocy 1130 KM z automatyczną skrzynią przekładniową.

Dotychczas przeznaczono na eksport wersję T-90SM (również oznaczaną jako T-90MS) będącą odmiana modelu T-90AM. Obecnie UWZ oferuje też zmodernizowaną wersję tego ostatniego oznaczoną jako T-90M na której mogą opierać się modernizacje nowych maszyn eksportowych.

Zasadnicza różnica to zmieniona wieża o nowej, modułowej konstrukcji z odseparowanym magazynem amunicji, zmodernizowana 125-mm armata 2A46M-5 o długości lufy 48 kalibrów i  nowy SKO zapewniający wysokie prawdopodobieństwo zniszczenia celu ruchomego przez poruszający się czołg.  Pojazd może zostać też  wyposażony w system nawigacji czy zarządzania polem walki a na jego kadłubie i wieży  zainstalowano moduły  pancerza Relikt oraz prętowe ekrany osłaniające przeciw pociskom wystrzeliwanym z ręcznych granatników.

Rosjanie dynamicznie szukają nowych rynków zbytu dla swoich militarnych wyrobów. Związane jest to m.in. z niskim cenami surowców energetycznych, wydłużonymi sankcjami ze strony państw zachodnich czy również utratą wcześniejszych wielkich rynków zbytu jaki były Chiny i po części Indie. Nowe kierunki ekspansji to Afryka jak i Ameryka Południowa.

Z kolei Egipt na skutek „nieporozumień” z USA szuka alternatywnych rynków dostaw nowoczesnych systemów walki. Państwami które mogą mu to zapewnić są Francja i Rosja. Ta ostatnia dostarcza już m.in. śmigłowce bojowe Ka-52 jak i samoloty wielozadaniowe Mig-29M. Egipt dysponuje ponad tysiącem czołgów M1A1 Abrams, częściowo finansowanych przez Stany Zjednoczone i montowanych w kraju.

Z punktu widzenia bezpieczeństwa niepokojąca może być skala zbrojeń państw rejonu Zatoki Perskiej czy innych krajów arabskich, która w ostatnim czasie coraz bardziej się nasila. Wydaje się być słabo kontrolowana (a nawet aprobowana) przez mocarstwa zachodnie jak i Rosję oraz Chiny.

Zobacz również

WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama