Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
USA na forum ONZ grożą kolejnymi atakami w Syrii
Amerykańska ambasador przy ONZ Nikki Haley zagroziła w piątek kolejnymi działaniami militarnymi w Syrii, w ślad za ostrzałem bazy lotniczej Al-Szajrat, z której dokonano we wtorek ataku bronią chemiczną na miasto Chan Szajchun w syryjskiej prowincji Idlib.
Działania USA ambasador uznała za "całkowicie uzasadnione".
"Stany Zjednoczone podjęły poprzedniej nocy bardzo umiarkowaną decyzję - oświadczyła Haley na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ w Nowym Jorku. - Jesteśmy przygotowani, by zrobić więcej, ale mamy nadzieję, że nie będzie to konieczne".
"Stany Zjednoczone nie będą stały bezczynnie, kiedy wykorzystywana jest broń chemiczna. Zapobieganie rozprzestrzenianiu i użyciu broni chemicznej jest w żywotnym interesie naszego bezpieczeństwa narodowego" - dodała ambasador.
USA wystrzeliły w piątek nad ranem łącznie 59 pocisków manewrujących Tomahawk na syryjską bazę lotniczą Al-Szajrat. Był to zarządzony przez prezydenta Donalda Trumpa odwet za dokonany we wtorek z tej bazy atak bronią chemiczną na miasto Chan Szajchun w prowincji Idlib. Użyty gaz uśmiercił tam 86 osób, w tym 30 dzieci.
Rosja i Syria twierdzą, że przeciwko Chan Szajchun nie użyto broni chemicznej, a ofiary zatrucia to efekt trafienia w rebeliancki skład gazów bojowych.
PAP
Pierwsza wojna z Irakiem wybuchła zaraz po tym jak zapłakana "pielęgniarka" opowiedziała o żołnierzach irackich wyrzucających dzieci z inkubatorów w szpitalu w Kuwejcie. Druga wojna w Iraku wybuchła, po informacji rządowej że Irak miał broń masowego rażenia. Na pielęgniarkę już się nikt nie silił. Teraz mówią że Assad zaatakował cywili,i, bronią chemiczną w chwili kiedy wygrywa wojnę (m.in ostatnie klęski ofensyw "umiarkowanych" w Dara, Jobar i Hama,) i to na dzień przed planowaną debatą w Radzie Bezpieczeństwa na temat Syrii. Styczeń 2016 informowano: Organizacja ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW) zapewniła, że cały zgłoszony w 2013 roku arsenał syryjskiej broni chemicznej uległ zniszczeniu. OPCW nadzorowała ten proces w imieniu wspólnoty międzynarodowej Ludzie stojący za Trumpem ostro zagrali. Pytanie tylko czy tym razem będzie wojna w Syrii czy też armagedon poza nią.
b
Syria i Rosja po ataku gazowym kategorycznie zaprzeczyly uzyciu samolotow bombowych tego dnia w tamtej okolicy. Dopiero po udowodnieniu ich obecnosci zaczeli oskarzac rebeliantow ( nie ISIS, ktorego nie atakuja ) o prowokacje, potem o przechowywanie sarinu w zaatakowanym budynku. Co do zniszczenia BC Assada, najistotniejsze jest slowo " zgloszonej " - ilosc ta nie stanowi nawet 50% tego co posiadala armia syryjska przed wybuchem wojny domowej.