Reklama

Siły zbrojne

Chiny zwiększają liczbę okrętów klasy AEGIS

Fot. 海防先锋/Wikipedia, CC BY 4.0
Fot. 海防先锋/Wikipedia, CC BY 4.0

Chińska Republika Ludowa wprowadziła do służby piąty niszczyciel typu 052D, który według Pekinu ma być odpowiednikiem zachodnich okrętów z systemem walki AEGIS.

Niszczyciel „Xining” typu 052D (według NATO typu Luyang III) ma jako pierwszy wejść w skład Floty Morza Północnego. Wszystkie poprzednio wprowadzone cztery takie jednostki („Kunming”, „Changsha”, „Hefei” i „Yinchuan”) zostały przydzielone do Floty Morza Południowego, a więc tam, gdzie znajduje się również jedyny chiński lotniskowiec – „Liaoning”.

„Xining” ma na stałe stacjonować w bazie Qingdao leżącej nad północno-wschodniej prowincji Shandong. Już wiadomo, że w przyszłości dołączą do niego we Flocie Morza Północnego jeszcze cztery takie jednostki. W sumie chińska marynarka wojenna planuje wprowadzić aż czternaście niszczycieli 052D.

Ta liczba nie jest jednak zaskoczeniem, ponieważ są to okręty klasyfikowane jako niszczyciele nowej generacji, porównywalne przez Pekin możliwościami z amerykańskimi niszczycielami typu Arleigh Burke. Chińskie jednostki mają bowiem radar obserwacyjny z czterema antenami ścianowymi, rozmieszczonymi równomiernie na nadbudówkach oraz wyrzutnie rakietowe z 64 stanowiskami pionowego startu.

Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (6)

  1. BB

    Naco nam takie za małe pacerniki to jest to 400 m dugości 200000 t wyporności 20 armat kaliber 800 mm opalane weglem zeby było taniej!!!

  2. ppp

    Polska powinna mieć "nie takie", tylko AEGIS w najmniejszym możliwym kadłubie - hiszpańskie F100 w licznie 3-4. Nie trzeba tego trzymać na Islandii, tylko w Świnoujściu. Zresztą to jedyny system, który ma 360 stopni obserwacji i zdolności walki z Iskanderami - SM-6. A tak wywalimy 13 mld (budżet modernizacyjny "zagrożenia na morzu") na popierdółki i łupiny, zamiast przeznaczyć na co jest niezbędne i czego kompletnie nie mamy czyli obrona przeciwlotnicza i przeciwrakietowa. Nie uważam, aby to wykluczało (zastępowało) lądowe programy Wisła/Narew, ale jedynie aby stanowiło ich uzupełnienie. Na wszystko nie starczy kasy a więc priorytetem powinna być obrona przeciwlotnicza czy to na ciężarówce czy na fregacie.

  3. ryszard56

    i takie powinna mieć Polska

    1. Przeor

      I trzymać jako flotę północnego Atlantyku z bazą na Islandii ( już raz tam dzierżawiliśmy kawałek wybrzeża więc tym razem może dadzą rabat ) :-) Wrzesień '39 pokazał nam jak wygląda operowanie na Bałtyku, myślę że straż graniczna nie potrzebuje tak dużych jednostek a MW na nie nie stać - może warto zainwestować w mobilne wyrzutnie rakiet Z-W ?

  4. Marcin

    stocznia w Szczecinie machnie od razu serie takich niszczycieli... że o okrętach podwodnych nie wspomnę.

  5. rolo

    zumwalta też skopiują?

    1. Smuteczek

      Wszystko w swoim czasie :)

    2. jankow

      nie ma sensu.. zobacz koszty samego utrzymania tego okrętu.. raczej zainspirują się koncepcją i broń energetyczna..

  6. dsads

    Najprawdopodobniej będzie to więcej niż 14 sztuk,(prawdopodobnie 24) jeśli już jest zbudowanych 11-12(w służbie 5). Reszta jest, w fazie wyposażania oraz w trialsach na morzu. Do tego dodchodzą type 055, które 3 już są w budowie.

Reklama