Zgodnie ze zgłoszoną do uzgodnień międzyresortowych nowelizacją rozporządzenia MON z 24 sierpnia 2004 r. w sprawie wojskowego dokumentu osobistego, nowa książeczka wojskowa będzie wydawana rezerwistom bezpłatnie w czasie kwalifikacji wojskowej lub w sytuacji, w której brak jest możliwości dokonywania w dotychczasowym dokumencie dalszych wpisów. Dotyczy to w szczególności adnotacji o ćwiczeniach wojskowych w rezerwie.
Czytaj także: Ochotnicy ruszają do koszar
Podkreślenia wymaga, że zgodnie z ustawą z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej ćwiczenia wojskowe mogą być odbywane jako:
1) jednodniowe;
2) krótkotrwałe – trwające nieprzerwanie do trzydziestu dni;
3) długotrwałe – trwające nieprzerwanie do dziewięćdziesięciu dni;
4) rotacyjne – trwające łącznie do trzydziestu dni i odbywane z przerwami w określonych dniach w ciągu danego roku kalendarzowego.
Natomiast w aktualnie obowiązującym wzorze książeczki wojskowej przewidzianych jest tylko sześć pozycji na wpisy w tym zakresie, co szczególnie w przypadku żołnierzy odbywających ćwiczenia wojskowe rotacyjne, okazuje się być niewystarczające. Dlatego też nowa książeczka będzie posiadała kilkadziesiąt takich pozycji.
Nowa książeczka wojskowa będzie liczyła 28 stron i miała większy rozmiar (105 mm x 74 mm), zgodnie z przyjętą dla dowodów osobistych i kart identyfikacyjnych międzynarodową normą ISO/IEC7810:2003. Spowoduje to, że wpisy dokonywane w dokumencie będą czytelniejsze. Ponadto na tylnej okładce książeczki wojskowej przewidziano kieszeń, w której posiadacz książeczki wojskowej będzie mógł przechowywać inne dokumenty związane ze służbą wojskową, np. kartę mobilizacyjną.
Czytaj także: Macierewicz: Do Polski trafi 7 tys. żołnierzy USA i NATO
Książeczka będzie zawierać dane osobowe jej posiadacza, takie jak: nazwisko i imię (imiona), płeć, imię ojca, imię matki, datę i miejsce urodzenia, numer PESEL, adres zameldowania, stopień wojskowy. W nowej książeczce pojawią się również dodatkowe informacje dotyczące np. numeru i daty wydanej oraz zwróconej broni służbowej, kategorię zdolności do czynnej służby wojskowej, o ile została zmieniona w stosunku do wpisu w adnotacji o kwalifikacji wojskowej oraz adres najbliższej rodziny żołnierza w czynnej służbie wojskowej.
Ministerstwo Obrony Narodowej proponuje także wprowadzenie nowych form zabezpieczenia dokumentu, takich jak np. papier ze znakiem wodnym charakterystyczny tylko dla tego dokumentu, zabezpieczenie druku przez zastosowanie farby UV, papier zabezpieczony chemicznie przed próbami zmian zapisów na dokumencie.
Mając na uwadze, że nowelizacja rozporządzenia przewiduje zwiększenie formatu wojskowego dokumentu osobistego, wprowadzenie nowych zabezpieczeń dokumentu oraz dodanie kieszeni na przechowywanie karty mobilizacyjnej, MON przyjmuje, że jednostkowy koszt książeczki wojskowej będzie wynosił ok. 3 zł (obecnie kosztuje 1,2 zł). Co daje ok. 900 tys. zł rocznie.
Nowe książeczki wojskowe dla Sił Zbrojnych RP mają się pojawić najwcześniej w 2018 roku.
ZIBI
ID CARD DO WYKORZYSTANIA ZA GRANICĄ WOJSKO POSIADA JUŻ OD POCZĄTKU LAT 2000 (IRAK, AFGANISTAN). OBECNA "NOWOŚĆ" - WIĘKSZY ROZMIAR ITD ŚMIESZY. PROPONUJĘ FORMAT A-4 DO PLECAKA! BĘDZIE WAŻNA BO DUŻA! A MOŻE WRÓCIĆ DO ZANIECHANEJ DECYZJI O SYSTEMOWEJ ID JAK W INNYCH ARMIACH. TO JUZ BYŁO PRZYGOTOWANE LEGESLACYJNIE I WYKONAWCZO NA POCZĄTKU LAT 2000-YCH.
PiotrEl
Czy Mła - rezerwista - lekko przechopdzony - tez taka dostanę? :D
maruda
Jak zwykle zajmowanie się rzeczami małymi, nie zapomnijcie o konwencji genewskiej w kieszeni każdego munduru, a nowych granatników ani widu ani słychu.
MICHAL
WSZYSCY MAJĄ JUŻ KARTY Z CHIPEM ELEKTRONICZNYM NA KTÓRYM SĄ WSZELKIE NIEZBĘDNE DANE, NO CÓŻ..MY BĘDZIEMY NOSILI KSIĄŻECZKI, WIDAĆ POSTĘP:)
Lewandos
...pytanie tylko, czy karta z chipem nie wymaga aby jakiegoś hardware'u i software'u po stronie WKU, JW...? Ile by to kosztowało? I idąc dalej...czy aby nie wywołało na tym forum zarzutów, że oto pieniądze na MT idą na wojskową buchalterię...
Ł
nowy wzór jest odporny na zakłócenia i broń elektromagnetyczną. można sobie podyskutować o obronności ale książeczek bym się nie czepiał.
andrzej
A może nieśmiertelnik z czipem elektronicznym z możliwością szyfrowanego edytowania i odczytu?
Lewandos
A po bitwie... Tysiące NN żołnierzy, bo nikt nie jest w stanie ich zidentyfikować...