Reklama

Siły zbrojne

Izraelskie drony dla Bundeswehry opóźnione. Protest USA

Heron TP - fot. http://www.iai.co.il/
Heron TP - fot. http://www.iai.co.il/

Nastąpi opóźnienie w dostawie izraelskich bezzałogowych statków powietrznych (bsp) Heron TP „Eitan” przeznaczonych dla niemieckich sił zbrojnych. Jest to wynik działań prawnych podjętych przez General Atomics, które wraz ze szwajcarskim RUAG, oferowało Niemcom zakup MQ-9 Reaper.

Niemcy mieli pozyskać uzbrojone bsp Heron TP dla swoich wojsk od Izraelczyków z Israel Aerospace Industries (IAI). Już w styczniu ogłoszono, że szacowany koszt umowy dzierżawy pięciu maszyn miał oscylować wokół 580 milionów Euro. Jednak Amerykanie, oferujący swój bsp MQ-9 Reaper zgłosili zastrzeżenia do całej transakcji i wystąpili na drogę prawną. Podstawą wniosku miały być nieprzejrzyste procedury jakie zastosowała strona pozyskująca bsp.

Niemiecki sąd pierwszej instancji odrzucił w maju bieżącego roku jednak zastrzeżenia przegranej firmy lecz ta odwołała się teraz do wyższej instancji. Obojętnie od finalnego postanowienia sądów, obecne działania prawne mogą jednak realnie wpłynąć na opóźnienia w zakresie pozyskania maszyn przez Niemców. Szacunkowo może to być nawet od trzech do dziewięciu miesięcy, względem wcześniejszych planów niemiecko-izraelskich. Co więcej będzie to już kolejny program, w zakresie modernizacji tamtejszych sił zbrojnych, który nękany jest różnego rodzaju problemami z zakresu niemożności implementacji w określonym wcześniej terminie.

Nowe Herony TP „Eitan”, przeznaczone do dyspozycji Bundeswehry miały uzyskać zdolność operacyjną do 2018 r., dzisiaj ten termin jest ewidentnie zagrożony. Niemcy zamierzają bowiem czekać na zakończenie się całego postępowania. Herony TP mają mieć zdolność do przenoszenia uzbrojenia w postaci pocisków rakietowych oraz bomb. Pojawiały się również informacje, iż niemiecko-izraelska umowa mogłaby gwarantować Niemcom możliwość wykorzystywania baz w Izraelu, właśnie przez Herony.

Dotychczas drony Heron 1, leasingowane od Izraelczyków były wykorzystywane przez niemieckie siły zbrojne w Afganistanie. Wykonywały tam misje z zakresu wywiadu, rozpoznania i obserwacji. System tego samego typu, wydzierżawiony od IAI za pośrednictwem Airbus Defence & Space ma również wesprzeć Bundeswehrę w Mali. Natomiast o tym czy Herony TP będą wspierać armię naszych zachodnich sąsiadów ma zdecydować ostatecznie sąd w Duesseldorfie.

Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (2)

  1. panzerfaust39

    Niemcy pospieszyli z czołobitnością bo przeca nie mogą odmówić Izraelowi i zaczęli chachmęcić w przetargu

    1. Podpułkownik Wareda

      panzerfaust39! Internauto! Czy Ty masz określone fobie dot. Izraela bądź Żydów? Tak czy inaczej, odpuść sobie to wypisywanie na forum D24 idiotyzmów dot. rzekomej "czołobitności" Niemców wobec Izraelczyków.

  2. panzerfaust39

    Tel Awiw uznał że Niemcy mają kupić ich drony a Berlin czując moralną odpowiedzialność jak zawsze pospieszył z czołobitnością i nie mógł odmówić więc Niemcy zaczęli chachmęcić w przetargu aby tylko kupić brony izraelskiej produkcji

Reklama