Reklama

Siły zbrojne

Blokada bazy w Incirlik

Ewakuacja cywilnych pracowników rządu amerykańskiego z bazy sił powietrznych w Incirlik, marzec 2016. Fot. U.S. Air Force.
Ewakuacja cywilnych pracowników rządu amerykańskiego z bazy sił powietrznych w Incirlik, marzec 2016. Fot. U.S. Air Force.

Agencja Reuters donosi o blokadzie bazy tureckich sił powietrznych Incirlik.

Agencja Reuters, powołując się na informacje konsulatu amerykańskiego w Adanie, informuje o blokadzie bazy tureckich sił powietrznych w Incirlik. Nikt nie może wejść na teren bazy ani jej opuścić. Odcięto też dostawy energii elektrycznej.

Wcześniej na terenie bazy tureckie służby bezpieczeństwa aresztowały ok. 100 żołnierzy.

W Incirlik stacjonują samoloty amerykańskie prowadzące działania przeciwko siłom Daesh w Syrii i Iraku. Operują z niej również samoloty niemieckie - Tornado prowadzące zadania rozpoznawcze i samolot-cysterna Luftwaffe.

W marcu tego roku amerykański sekretarz obrony wydał polecenie ewakuowania z bazy Incirlik wszystkich obywateli amerykańskich pracujących dla rządu na kontraktach cywilnych.

Turcja o zorganizowanie zamachu podejrzewa przebywającego na dobrowolnym wygnaniu w Stanach Zjednoczonych muzułmańskiego duchownego Fethullaha Gulena. Premier Turcji Binali Yildirim stwierdził w czasie przemówienia wygłoszonego w sobotę 16 lipca 2016 r., że każdy kraj, który stoi za Gulenem, nie może być przyjacielem Turcji.

Czytaj też: Zamach stanu w Turcji. Erdogan umocnił pozycję [ANALIZA].

Czytaj też: Zamach stanu w Turcji [AKTUALIZACJA].

Reklama

Komentarze (12)

  1. PYTANIE

    Czy wyobrażacie sobie, że bez przyzwolenia - pełnej akceptacji USA, jacyś wojskowi organizują pucz. W sytuacji gdy na terenie Turcji znajdują się bazy USA wraz z bronią nuklearną???? Ja nie wyobrażam sobie tego....

  2. M.Miki

    Super! USA rozwala od środka ważnego członka NATO! A polscy mitomani wierzą w USA jak w Boga.

    1. Afgan

      Obecna Turcja to już nie ta sama Turcja którą przyjmowano do NATO. Dla obecnej Turcji nie powinno być w NATO miejsca. Jak najszybciej należy też z Incirliku wywieźć bomby atomowe B-61 które są tam składowane, bo nie są tam bezpieczne.

  3. [sic!]

    "W marcu tego roku amerykański sekretarz obrony wydał polecenie ewakuowania z bazy Incirlik wszystkich obywateli amerykańskich pracujących dla rządu na kontraktach cywilnych"

    1. Kosmit

      Przypomnij może, kiedy nasiliły się zamachy w Turcji? Ewakuacja personelu cywilnego z kraju, w którym toczy się konflikt to chyba nie jest coś nadzwyczajnego. Na pewno nie tak nadzwyczajnego, żeby łączyć to z puczem, mającym miejsce cztery miesiące po tej ewakuacji.

  4. Ernest Treywasz

    Hipoteza robocza - uzupełnienie. Erdogan nie musiał żadnej prowokacji przygotowywać. Dostał po prostu na tacy nazwiska głównych spiskowców, i w wybranym przez siebie momencie zrobił kontrolowany przeciek do jednego z dowódców konspiracji, że rząd już wie ale nie ma pełnego rozeznania sytuacji, i trzeba działać bo zaraz będzie za późno. Jedyne czego musiał w tym czasie dopilnować, to własnego osobistego bezpieczeństwa i lojalności kluczowych dowódców. Blokada Incirlik dowodzi że Erdogan miał przeciw sobie prawdziwą, sterowaną z USA, a nie stworzoną przez siebie konspirację. Hołd ruski, jaki niedawno złożył Putinowi to dowód, że informację dostał z Kremla. Bardzo ciekawe jak się obaj panowie ułożą w Syrii. Szkoda mi Kurdów, którzy z pewnością zapłacą cenę tego nowego rozdania. To są rzeczywiście "Polacy Bliskiego Wschodu". Przypuszczam że ruscy będą nalegali, by ten układ podpisać w Jałcie, Erdogan na to przystanie, wbijając w NATO klin, który pomoże Rosji rozsadzić je od środka. Potem wybory w Stanach wygra Trump, i albo się do tej "Jałty 2.0" przyłączy, albo zostanie zmuszony do ewakuacji sił amerykańskich w Europie, kiedy Putin postraszy go rusko-chińską flotą Pacyfiku i wojną w Europie. Baza w Redzikowie ma konstrukcję modułową, można ja łatwo rozmontować i wywieźć. Będziemy mieć tu prawdopodobnie na jesieni "kryzys kubański" a'rebours. Tak samo, jak Kennedy zabrał wtedy rakiety z Turcji, Trump zabierze je z Polski i Rumunii, a my zostaniemy z (...) w garści.

    1. Janek I. - Rusty Sparks

      Nie kracz Pan, nie kracz... Co nie zmienia faktu, że powyższy scenariusz brzmi bardzo przekonująco... J.I.

    2. Kiks

      Mniej sputnika, więcej własnego rozumu.

  5. tagore

    Być może baza USA przeniesie się na zjednoczony Cypr, Turcja Erdogana sam na sam z Rosją to ciekawy finał. Zestrzeliwując rosyjski samolot zerwali traktat graniczny z Rosją.

    1. Marek

      To jest bardzo nieciekawy finał tego, że liberalnym i lewicowym eurounitom zachciało się kilka lat temu demokratyzować Turcję, którą wcześniej trzymali w ryzach laiccy wojskowi. Przypominam, że Turcja to jest druga co do wielkości armia NATO i cyrk, który się tam obecnie dzieje uderza także w Polskie interesy.

    2. [sic!]

      Ledwo parę tygodni temu przeprosił Putina za zestrzelenie samolotu, odblokował ruch graniczny z Rosją przez co plaże wypełniły się Rosjanami (T to najpopularniejszy kurort w R), budowa tureckiej elektrowni atomowej przez rosyjskie spółki się toczy, tureckie firmy budowlane bez przeszkód budują na potęgę w Moskwie a Kreml potrzebuje zdywersyfikować dostawami gazu do Turcji kierunek europejski.

  6. ecik

    Zastanawiam się czy nie jest przypadkiem tak, że rosyjskiego SU nad Turcją zestrzelono z inspiracji wojskowych puczystów, a obecny pucz był reakcją służb Rosji które pomogły Erdoganowi odzyskać kontrolę nad armią. Chyba nie ma na tym forum dobrze poinformowanych komentatorów, a o prawdziwych przyczynach tego śmiesznego "puczu" dowiemy się obserwując politykę Turcjii wobec Rosji i NATO. Obawiam się że obecna polityka Turcji nie będzie zbieżna z Polską racją stanu.

  7. war is coming

    Pięknie w Incirlik znajdują się taktyczne ładunki atomowe (50-100 bombek) baza jest zablokowana i odcięto zaopatrzenie więc jest powód aby się martwić. Tak czy inaczej przedstawienie trwa najpierw była inscenizacja przewrotu i czystka w armii i sądach a teraz kto wie może wyciągnie ktoś rękę po broń atomową?? W ciągu kilku dni pewnie się przekonamy, ale wizja amerykańskich ładunków taktycznych w rękach Erdogona nie jest zbyt piękną a potencjalne następstwa mogą być naprawdę tragiczne.

    1. 123

      Co się martwisz? Przecież i tak nie będą mieli kodów ! ;) :)

  8. KrzysiekS

    Jedno jest pewne że Turcja to duża siła militarna która na dodatek nie do końca jest przewidywalna.

  9. ASD

    Czy to ta baza, w której jest trzymana broń nuklearna?

    1. Patriota

      Coś ty. To pokojowa, dobra baza naszych wiernych przyjaciół USA. Trzymają tam tylko dobrą broń, nawet jeśli jest nuklearna, to zawsze służy dobru. Boże błogosław Amerykę !

  10. grundy

    Zrobiło się deczko nieprzyjemnie. Gdyby zaszła potrzeba wycofania naszych chłopaków z Kuwejtu i sprzętu to nie ma jak wrócić. Trzeba by się dowlec do brytyjskiej bazy Akrotiri na Cyprze praktycznie nad głową Rosjan w Latakii, Albo przez Jordanię i Izrael. 1500km.

  11. Nagodre

    Aresztować kilka tysięcy przeciwników politycznych: wojskowych, sędziów, dziennikarzy, trzy razy tyle wywalić z pracy i w kilka godzin po "puczu". Do tego trzeba mieć dobry pretekst. A wszystko przy aplauzie przywódców UE i NATO. Erdogan kolejny raz ograł UE i sojusz NATO. Przy skali wprowadzanych represji - prawdziwy pucz to dopiero się zacznie.

  12. Ernest Treywasz

    hipoteza robocza: Ruscy przekonali Erdogana, że za Gulenem i jego "równoległym państwem" stoją Amerykanie, stąd to całe zamieszanie. Być może zresztą faktycznie stoją (bo co by ten Gulen robił w USA, gdyby próbował Amerykanom robić "wbrew") i dlatego Erdogan postanowił ich załatwić uderzeniem wyprzedzającym. Jego żądanie ekstradycji Gulena stawia Amerykanów pod ścianą, w dodatku ze spuszczonymi portkami. Jeśli tego nie zrobią, Turcja zmieni front i rozwali NATO od środka. Jeśli zrobią, stracą twarz i żadne "stare Kiejkuty" ani w Polsce ani gdziekolwiek indziej nie pójdą już z nimi na współpracę. Jeśli tak jest w istocie, to Amerykanie dostali najgorszą fangę prosto w szczękę od czasu rewolucji Chomeiniego. To by również tłumaczyło niedawną Canossę Erdogana. "Trzeci Rzym" sprzymierzony z "drugim"? Widać że podobnie jak w sierpniu 1939 Moskwa nie jest zakładnikiem swojej retoryki i propagandy...

    1. Stelle

      Raczej skory bylbym do stwierdzenia, że za próbą zamachu stanu stoi agentura rosyjska. Przecież od stuleci obydwa te kraje prowadziły między sobą wojny, a zestrzelenie ostatnio rosyjskiego samolotu nad Turcją dalej ten stan wrogości potwierdza, nie wspominając już o ciągłych incydentach na morzu czarnym. Najbardziej jednak prawdopodobne jest odśrodkowe działanie tureckich oficerów, którzy mylnie ocenili nastroje społeczne do obecnej władzy.

Reklama