Reklama

Siły zbrojne

Rosyjskie śmigłowce Ka-52 użyte bojowo w Syrii

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Rosyjskie lotnictwo użyło po raz pierwszy w warunkach bojowych śmigłowców Kamow Ka-52 (Hokum-B) w Syrii - podaje agencja TASS. Wiropłat, noszący nazwę Aligator, miał zaatakować grupy bojowników w prowincji Homs, wykorzystując do tego uzbrojenie precyzyjne i niekierowane.

TASS podaje, że w czasie wykonywania misji bojowej nad terytorium syryjskiej prowincji Homs śmigłowiec Ka-52 miał być uzbrojony w dwa typy rakiet 9M120 "Ataka": z głowicą przeciwpancerną 9M120 oraz przeciwpiechotną 9M120F. Z powodu braku pojazdów opancerzonych w rejonie działania wiropłata, jego pilot do eliminacji kilku grup rebeliantów zdecydował się użyć jedynie niekierowanych pocisków S-8OFP oraz rakiet 9M120F. 

Ponadto anonimowe źródło TASS podaje, że śmigłowiec był wyposażony w system zakłócania L370-5 Witebsk, pozwalający na skuteczną ochronę przed przenośnymi, przeciwlotniczymi zestawami rakietowymi naprowadzanymi termicznie (MANPADS), takimi jak rosyjskie 9K32 Strieła-2, Igła-1 czy chiński Hong Ying-5 (HN-5).

Obok Ka-52, w działaniach w Syrii brały też udział wiropłaty Mi-24, Mi-35M i Mi-28N. W wypadku najnowocześniejszych rosyjskich śmigłowców - Ka-52 i Mi-28N - jest to pierwszy raz, kiedy zostały one wykorzystane bojowo. Użyły one PPK Ataka, kierowanych radiokomendowo. Brak natomiast informacji o użyciu rakiet przeciwpancernych Wichr, naprowadzanych w wiązce laserowej.

Czytaj także: Debiut bojowy rosyjskich Mi-28N w Syrii [WIDEO].

Ka-52 "Aligator" to śmigłowiec szturmowy w typowym dla biura konstrukcyjnego Kamowa układzie z dwoma przeciwbieżnym wirnikami nośnymi. Śmigłowiec posiada dwuosobowa kabinę z miejscami obok siebie, co upraszcza pracę i pozwala dzielić część przyrządów pokładowych. Uzbrojenie Ka-52 stanowi zabudowana na burcie kadłuba armata automatyczna kalibru 30 mm oraz niekierowane i kierowane pociski rakietowe. Maszyna osiąga prędkość maksymalną 300 km/h i dysponuje zasięgiem 460 km. Ewenementem wśród śmigłowców jest wyposażenie Aligatora w fotele wyrzucane dla załogi, które uruchamiają się po odstrzeleniu łopat wirników nośnych. 

Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (4)

  1. cenzurowany

    Zanim zaczniecie swoje "wywody" radzę obejrzeć "syria.liveuamap.com" popatrzeć na filmach z kim walczą Rosjanie i zastanowić się czy chcecie aby wygrali tę wojnę czy nie. I pomyślcie co się stanie jak tą wojnę przegrają i ci ,którzy wygrają, których teraz dozbraja USA i Arabia Saudyjska /a różnych ugrupowań jest kilkadziesiąt/ połączą się, i umocnią. Co się wtedy stanie. I czy takie obrazki chcecie oglądać w Europie - bo NATO nie dało im rady w Afganistanie, Iraku i Syrii - to myślicie że da radę w Europie. Wiec jak się zastanowicie to lepiej módlcie się o to aby żaden helikopter Rosyjski nie został zestrzelony.

    1. Zorro

      Bzdura. Sojusz szyicko - rosyjski jest znacznie groźniejszy niż dżihadyści sunniccy.

    2. dropik

      walczą po stronie satrapy odpowiedzialnego za cale to gie. niech spadają (te heli) . Jak skończą w Syrii to zaczną gdzie indziej, w Azerbejdżanie lub 3 runda na Ukrainie. Nie licz na okazanie jakiejkolwiek sympatii dla bohaterskiego rosyjskiego narodu i jego władzy :P

    3. trycykl

      Chcemy, żeby jedni i drudzy przegrali tę wojnę, a jeśli tak się nie da, to niech przegrają chociaż Rosjanie. Do pokonania tych drugich wystarczy wola polityczna, nie trzeba tu żadnych cudów. A w sprawie rosyjskich śmigłowców będziemy się modlić przeciwnie do twoich zaleceń :)

  2. gerard

    Nocny Łowca też miał być odporny na MANPADS. Wystarczy 2-3 takie wyrzutnie i nie ma ruskiego złoma. Nawet najlepsze szturmowce na świecie o klasę lepsze niż ten ruski szrot AH 64 też nie jest odporny na MANPADS do końca.

    1. yaro

      tak masz racje też spadły w Afganistanie

    2. Podbipięta

      Szrot? Ka 52 to najbardziej nowatorski ,produkowany seryjnie śmigłowiec szturmowy na świecie! Wszystkie inne powielają tą samą koncepcje z lat 60 tych

    3. Extern

      Skuteczność MANPADS tak na prawdę sięga tylko kilkunastu procent, nie jest to żadna cudowna broń niwelująca zupełnie zagrożenie ze strony przeciwnika. Od strat jakie ta broń może spowodować nawet ważniejsza jest zmiana taktyki działania jaką takie uzbrojenie może wymusić. Sama możliwość że ktoś może oddać powoduje że ataki stają się ostrożniejsze a i więcej uwagi trzeba skupić na obronie. To daje więcej luzu tym na ziemi, ale samo w sobie nie znosi zagrożenia.

  3. goes- czy niet oto jest pytanie

    maskirowka ot co. stracili awangardowy Mi-28 w rejonie Homs? przykrywamy to news'em o akcji Tam aligatogra (anomowo : Odrzucili podobno dawniej Milka dla KA-50) PRABDA czy nie o sprzedawaniu termowizji z Unii europ. dla optronki ruskich heli?

  4. fx

    Za kilka dni dowiemy się że Rosjanie stracili taką maszynę i nie jest to zestrzelenie :)

Reklama