Reklama

Siły zbrojne

Czeskie Gripeny będą atakować cele naziemne

Fot. Czech Army
Fot. Czech Army

Ministerstwo obrony Czech podpisało ze szwedzką Agencją ds. Eksportu Obronnego (FXM - Försvarsexportmyndighetens) umowę, dotyczącą zwiększenia możliwości bojowych myśliwców JAS39 Gripen czeskiego lotnictwa wojskowego. Kontrakt oszacowano na 120 mln koron szwedzkich, czyli około 14 mln dolarów. 

Umowa dotyczy zwiększenia możliwości zwalczania celów naziemnych przez czeskie Gripeny. Obecnie są one zdolne jedynie do ataku na rozpoznane wzrokowo cele z użyciem działek pokładowych 27 mm, nie posiadają natomiast możliwości użycia bomb, czy nawet niekierowanych rakiet.

Po modernizacji i ulepszeniu oprogramowania czeskie myśliwce będą mogły korzystać z szerokiej gamy uzbrojenia. Są wśród nich pociski AGM-65 Maverick, ale też bomby kierowane laserowo typu GBU-12, GBU-24 Paveway i GBU-39 Small-Diameter Bomb oraz szeroka gama zasobników. Cały program modyfikacyjny ma doprowadzić do osiągnięcia możliwości operacyjnych rażenia celów naziemnych do końca 2018 roku. Pieniądze na ten cel zostały wyasygnowane już w lipcu bieżącego roku.

W grudniu 2014 roku Czechy podpisały z koncernem Saab umowę o wartości 576 mln koron (ok 69 mln dolarów), dotyczącą dostosowania myśliwców do wykorzystania laserowych zasobników wskazujących cele, systemów optoelektronicznych, jak również pocisków powietrze-powietrze Diehl Defence IRIS-T oraz MBDA Meteor.

Prawdopodobnie z programem dostosowywania maszyn JAS39 do zadań wsparcia powietrznego są związane również  tegoroczne czeskie zakupy trzech zasobników Rafael Litening III i około 200 bomb kierowanych laserowo GBU-12/16 Paveway II. Mogą być one obecnie wykorzystywane przez samoloty L-159 ALCA, na których zostały przetestowane, ale wejdą również na uzbrojenie myśliwców Gripen. 

Reklama
Reklama

Komentarze (11)

  1. rezerwa

    Śmiać mi się chce jak czytam zamieszczone tu komentarze bo są one typu "o wyższosci Świąt Wielkanocnych nad Świętami Bożego Narodzenia". A więc po pierwsze nasza armia jest armią małą, która nie będzie walczyła , tak jak w II wś kilka tygodni lecz kilka dni .Po drugie, w związku z tym należy rozwój własnego przemysłu skoncentrować na kilku podstawowych produktach, które będą na światowym poziomie i to one pomogą sfinansować niezbędne zakupy. Po trzecie trzeba skończyć z mrzonkami,że jesteśmy w stanie zrobić wszystko i najlepiej - trzeba jak najszerzej brać udział w programach zbrojeniowych Unii i nie tylko. A po czwarte i najwazniejsze trzeba opracować naprawdę kompleksowy program rozwoju armii i być przy tym KONSEKWENTNYM !!!

    1. Plush

      MON jak rząd Wieczne, plany, cięcia, chaos polityczny, przetargi ustawy w łeb:( tyczy się to wszystkich rządów i ministrów W MON ostatnich 26 lat BRAK OPL TO SKANDAL I DZIW BIERZE ZE DO TEGO DOPUSZCZONO I NIKT O TYM GŁOŚNO NIE MÓWI

  2. Lift

    PO Co Im to. A co przenosi jakikolwiek (z naszych) Master

    1. bender

      Paliwo, pilotow i komputer. Nic wiecej nie potrzebujesz od maszyny szkolnej.

  3. olotraper

    żeby chociaż Polska była w stanie sama budować przynajmniej takie tanie samoloty, jak na którymś forum wyśmiewane HAL Tejas w Indiach

    1. bender

      A po co? Po co mamy produkowac jakies antyczne pojazdy? Zeby zatrudnic paru ludzi i miec jak marnowac dotacje (bo oczywiscie nikt takiego pojazdu nigdzie nie kupi)? Wystarczy, ze produkujemy muzealne BRDM, MTLB czy podwozie Kalina. Warto postawic na rozwoj i innowacje, ale nie za pomoca produkcji starych wynalazkow. Katapult tez nie produkujemy i to chyba dobrze, prawda?

  4. olotraper

    żeby chociaż Polska była w stanie sama budować przynajmniej takie tanie samoloty, jak na którymś forum wyśmiewane HAL Tejas w Indiach

    1. Dociekliwy

      Po co nam możliwość budowania czegoś, czego nie potrzebujemy ?

    2. Plush

      Produkować własnych nigdy nie będziemy bo i po co? Bez sensu pod każdym względem.

    3. Marek

      Tylko zobacz jeszcze ile Hindusów kosztowało zbudowanie tego samolotu i jak długo wlókł się jego program. Później porównaj sobie PKB Indii z naszym i na koniec sprawdź, co oni kupują i co zamierzają kupić oprócz Tejasa. Na koniec zastanów się, czy w naszym przypadku celowym by było pchać się w taki program.

  5. fx

    Gripen NIGDY nie będzie miał możliwości F-16 bo to maszyna do totalnie innych zadań bardzie przechwytujących.

    1. marek!

      a dokladnie do punktowej obrony powietrznej ot taki "wypasiony" F5.... dla takich krajow jak Czechy, Slowacja, Szwajcaria, kraje neutralne, a z wiekszych - Ameryka Poludniowa, RPA, Nowa Zelandia.....natomiast kraje "frontowe" , czlonkowie paktow, itp....wtbierajacy Grippena jako samolot dla swoich SP - pokazuja swoje zaintrresowanie czlonkostwem i jednoczesnie niechec wspolpracy.....a w razie W - niech nas broni WuJ SAM, brytole i glupie polaczki.....

  6. panzefaust39

    Obecnie są one zdolne jedynie od ataku na cele rozpoznane wzrokowo i z użyciem działek pokładowych 27 mm nie posiadają natomiast możliwości użycia bomb czy nawet niekierowanych rakiet :-)Poziom wszystkich europejskich producentów broni zmierza właśnie w tym kierunku)

  7. taki jeden

    O tym, że Gripen jest "wydmuszką" a nie samolotem wielozadaniowym nie wiedzieli chyba tylko sympatycy tego myśliwca. Teraz Czesi wybecalowali już 69 mln $ i jeszcze wybecalują 14 mln, żeby ich leasingowane 14 samolocików mogły zrzucać bombki. A swoją drogą kupili dla swojego mini lotnictwa 200 bomb kierowanych laserowo, ciekawe ile nasi ich mają dla 48 szt. F16 ? 50, 100, 200 ?, bo więcej chyba nie, przy zwyczajowych mini zakupach MON.

    1. Joe

      Do naszych F-16 zostało zamówionych również; rakiet AMRAAM 384 szt. Siedewinder -- 384 szt. pocisków powietrze ziemia Maverick 816 szt. , bomb kierowanych JDAM 232 szt., bomb GBU 16 -- 232 szt. GBU 10 -- 232 szt.

  8. laik

    "czeskie Gripeny. Obecnie są one zdolne jedynie do ataku na rozpoznane wzrokowo cele z użyciem działek pokładowych 27 mm" I to ma być myśliwiec wielozadaniowy? Dobrze, że ich nie kupiliśmy. I jak tu krytykować nasze F-16 wobec powyższego? ;)

    1. bender

      Prawda? Te wszystkie opowiesci o przewadze gripenow nad naszymi efkami sa po prostu bredniami laikow.

    2. frvwec

      żartujesz? To wina samolotu, że nie dokupili do niego zestawów do atakowania celów naziemnych?

    3. ig.

      To gorzej niż SU-22 :))

  9. zxc

    A niby dlaczego możliwości rozbudowy f-16 sie kończa czy jest jakas zdolsność która posiada Gripen a f-16 nie? Aktualnie to jest na odwrót wersja f-16 Blok E ma nomwy radar który jest bardzo rozbudowanym (bardzo wypasionym) a ktorego gripen nie posiada. Gripen to bardzo malutki samolocik i uzbrojenia przenosi niewiele.

    1. Vixen

      Trzeba sobie uaktualnić informacje, Block 60 ma stacje radiolokacyjną AN/APG-80 a Gripen E Raven ES-05 który jest lepszy tego zamontowanego na Block 60. Więc argumentacja "nie posiada" poleciała za drzwi z rozpędem i kopem. A uzbrojenia przenosi wystarczająco do zadań do jakich go przeznaczono i też nie jest taki "malutki".

  10. ig.

    Już na etapie wyboru samolotów przez nasze SP było jasne że Gripen dla nas może zabierać uzbrojenie albo do celów naziemnych, albo powietrznych (nigdy oba typy uzbrojenia w jednym locie) To znaczy że samoloz za każdym razem trzeba było przezbroić na ziemi co zakrawa o jakiś żart ! :) oczywiście niezrozumiały dla fanklubu gripena. Należy przypomnieć również że na etapie testów dla lotnictwa Szwajcarii pod tym względem wypadł najsłabiej wśród konkurentów. Tego samolotu nie projektowano jako maszyny mogącej wspierać skutecznie wojska lądowe, gdyż w neutralnej Szwecji była inna - defensywna doktryna. Sorry za kubeł zimnej wody ;) Potencjał modernizacyjny F-16 i Gripena się skończył gdyż ... amerykanie mają następce F-35, a prodkcja gripena jest niszowa. Świat idzie w stronę samolotów V generacji gdyż samolot kupuje się na najbliższe 20 lat, a nie 2 lata.

    1. Vixen

      Bredzisz chłopie, jak mógł się "potencjał skończyć" Gripena jak opracowali jego najnowszą wersję E który został zakupiony przez Brazylię. I jaka niszowa skoro Gripen jest używany przez 6 krajów i są potencjalni kolejni kupcy. Do tego już kompletnie odleciałeś z uzbrojeniem, Szwedzkie Gripeny latają z pociskami przeciwlotniczymi a na węzłach pociski kierowane AGM-65, bomby GBU- 12 i pociski przeciwokrętowe Rbs. 15F. One nie mają tego problemu by przenosić uzbrojenie w obu segmentach na raz ale "nasze" wiadomo by miały. Sorry za kubeł zimnej wody ale bredzisz.

  11. misiu

    Ale to jest wersja dla Szwecji którą pozyskali Czesi więc nie można mówić tu od słabiźnie. Wersja dla Polski przenosiła to uzbrojenie. A każdy kupuje to co mu odpowiada i Czesi docenili Gripena za jego wszechstronność i zdolność do rozbudowy i modernizacji co w przypadku F16 już się kończy. A Gripen posiada nadal spory potencjał modernizacyjny.

    1. gregor

      Zastanów się, który samolot posiada większy potencjał modernizacyjny. Ten eksploatowany w ilości prawie 3000 czy może 150+ maszyn? Ten, który ma potwierdzone zamówienia do 2017 czy ten którego produkcję zakończono w 2013? O różnicy w wielkości płatowca nie zapominając...