Reklama

Siły zbrojne

Japońskie Kawasaki debiutuje na pokazach lotniczych w Europie

Fot. Japońskie Morskie Siły Samoobrony/www.mod.go.jp/msdf
Fot. Japońskie Morskie Siły Samoobrony/www.mod.go.jp/msdf

Japońskie Morskie Siły Samoobrony zaprezentują podczas RIAT 2015 w Wielkiej Brytanii dwa morskie  samoloty patrolowe Kawasaki P-1. Będzie to debiut japońskich samolotów wojskowych podczas pokazów lotniczych w Europie. Na początku roku Tokio sygnalizowało możliwość sprzedaży P-1 Wielkiej Brytanii, która poszukuję maszyn mających zastąpić skasowany program rozwoju własnego samolotu patrolowego BAE Systems Nimrod MRA4. 

Japońskie Morskie Siły Samoobrony zaprezentują podczas Royal International Air Tattoo (RIAT) 2015 w Wielkiej Brytanii dwa morskie  samoloty patrolowe Kawasaki P-1. W wydarzeniu wezmą udział dwie maszyny, z których jedna ma się zaprezentować w powietrzu. Będzie to debiut japońskich samolotów wojskowych podczas pokazów lotniczych w Europie. Na początku roku Tokio sygnalizowało możliwość sprzedaży P-1 Wielkiej Brytanii, która poszukuje maszyn mających zastąpić -skasowany na mocy Strategic Defence and Security Review z 2010 roku -  program rozwoju własnego samolotu patrolowego BAE Systems Nimrod MRA4. Najprawdopodobniej  obecny udział P-1 w pokazach w Anglii ma związek z tą ofertą.  Możliwość zakupu nowych morskich patrolowców przez Londyn staję się obecnie bardziej realna wraz z zapowiadanym zwiększeniem budżetu obronnego Wielkiej Brytanii o 0,5% rocznie. W walce o warty, co najmniej 1 mld kontrakt najpoważniejszym konkurentem Japończyków będą Amerykanie z Boeinga oferujący samoloty P-8 Poseidon.

Kawasaki P-1 to oblatany w 2007 roku czterosilnikowy morski samolot patrolowy, który został zaprojektowany z myślą o zastąpieniu turbośmigłowych Lockheedów P-3 Orion. W celu obniżenia kosztów konstrukcja powstawała wspólnie z samolotem transportowym Kawasaki C-2. Obie maszyny  dzielą ze sobą główne części kadłuba i skrzydeł. Kawasaki P-1 napędzają japońskie silniki IHI F7. Zasięg szacowany jest na 8000 km. P-1 może przenosić do 9 ton uzbrojenia na 8 zaczepach w komorze bombowej i ośmiu zewnętrznych. Maszyna może być uzbrojona m.in. w rakiety przeciwokrętowe AGM-84 Harpoon i ASM-1C (produkowane w Japonii przez Mitsubishi Heavy Industries) oraz torpedy, miny i bomby głębinowe.  

Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (6)

  1. stach

    Ja czekam na jakiś Kawanishi, ale ten co stoi w Tokio już nie poleci..

  2. Kilo

    Ładny start. Czekam na Kawasaki Hien 2 - oczekuję co najmniej Gen 5. ;)

  3. Nebi

    Polska osida jakies samoloty patrolowe ? i czy bylibysmy zainteresowani takimi ?

    1. Marek

      Niby mamy morskie wersje Bryzy, ale to taki morski samolot patrolowo-ratowniczy, albo w drugiej wersji do patrolowania strefy ekonomicznej i ochrony ekologicznej. Jeden i drugi to taki chłopo-robotnik, boa-grzechotnik. Myślę, że dałoby się na podstawie Bryzy zrobić bałtycki samolot patrolowy z "prezentem" dla rosyjskich podwodniaków na pokładzie. Do oceanicznych samolotów patrolowych miałby się oczywiście nijak, ale Polska nie leży nad oceanem. Moim zdaniem bardziej by się nam przydały mini AWCSy. Takie jak Grumman E-2D.

  4. kazik

    zainteresować się i kupić ze 3 sztuki .. będzie taniej niż od "sojuszników"

  5. realizm

    Ładny ten samolot. Japończycy mają specyficzny, "uczłowieczający" maszyny design, który bardzo mi się podoba. A przy tym ich maszyny to światowa czołówka technologii.

  6. Z drugiej strony lustra

    Japonskie lotnictwo wojskowe było obecne już na zeszłorocznych RIAT. Swoją drogą n iemogę się już doczekać by go zobaczyć, jeszcze tylko trochę ponad tydzień...

Reklama