Reklama

Siły zbrojne

Porozumienie WB Electronics i Thales w sprawie bezzałogowców. Oferta w programie Gryf

  • Fot.: mjr Robert SIemaszko/ CO MON
    Fot.: mjr Robert SIemaszko/ CO MON

WB Electronics poinformowała o podpisaniu umowy o współpracy z koncernem Thales. Zgodnie z założeniami dokumentu dzięki kooperacji ma zostać zbudowany polski taktyczny bezzałogowiec średniego zasięgu, proponowany dla Sił Zbrojnych w ramach programu Gryf.

W komunikacie WB Electronics podkreśla się, że porozumienie ma otworzyć drogę do budowy siłami krajowego przemysłu taktycznego bezzałogowca średniego zasięgu, oferowanego w ramach programu Gryf. System ma zostać opracowany w oparciu o „doświadczenia i niektóre technologie” bezzałogowca Watchkeeper 450.

WB Electronics zwraca uwagę, iż w programie polskiego bezzałogowca klasy taktycznej średniego zasięgu „krytyczne” technologie, jak m.in. oprogramowanie, komputer misyjny, systemy kryptograficzne, urządzenia służące do transmisji danych mają zostać opracowane przez krajowych inżynierów. W założeniu ma to zapewnić pełną kontrolę nad systemem uzbrojenia, proponowanym Siłom Zbrojnym, włącznie z kodami źródłowymi i kluczami szyfrowania.

Podczas konferencji prasowej 30 czerwca br. sekretarz stanu w MON Czesław Mroczek poinformował, że programy bezzałogowców klasy MALE (kryptonim Zefir) i taktycznych średniego zasięgu (kryptonim Gryf) są planowane do realizacji na drodze umowy międyrządowej. Z kolei postępowanie na pozyskanie systemów taktycznych krótkiego zasięgu oraz klasy mini odbywa się w drodze zakupu w trybie ochrony podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa, z wyłączeniem Prawa Zamówień Publicznych. Tzw. tryb "BP" daje możliwość skierowania zamówienia do krajowych podmiotów.

Reklama

Komentarze (10)

  1. Pablito

    System ma zostać opracowany w oparciu o „doświadczenia i niektóre technologie” bezzałogowca Watchkeeper 450.................... czyli Hermesa 450 izraelskiej firmy ELBIT. Czy to nie ten, który chciał kupić Skrzypczak, za co go wykopali?!

    1. Tyberios

      Skrzypczaka zmusili do odejścia bo otwarcie krytykował politykierów MON i próbował poważnie modernizować wojsko a nie politykować pod publiczkę.

    2. Bure

      Wydaje mi się że oni kupują tylko skorupę z silnikiem i agregatami, a pawie cała elektronika i software ma być od WB Electronics - ewentualnie know-how czyli jak coś zrobić od Thalesa. Co do Watchkeepera 450 to jest to moim zdaniem najlepszy płatowiec na rynku w tej klasie (udźwig do 100 kg) i nie ma co tu wymyślać koła od nowa tylko brać wierną kopię (ale to też zależy od ceny, bo może taniej zrobić samemu płatowiec ale przy dobrych negocjacjach na tym rynku to nie problem). A co do płatowca to Watchkeeper jest właśnie ULEPSZONYM Hermesem 450 między innymi po certyfikację do latania w przestrzeni europy (np. dodanie klap co zmniejsza prędkość minimalną i jest jak najbardziej pożądane, Hermes klap na całej rozpiętości nie miał) W konkurencji będzie ten EADS Atlante chyba wraz z ITWL i można by jeszcze pomyśleć nad włoskim Selex ES Falco. Ja kibicuje WB Electronics z płatowcem od Watchkeepera 450

    3. pomz

      Napewno dalej od Kryla! Kryla przeciez NIE MA!

  2. ZSMW

    WB E. modelarnia co podpisała umowę na budowę kopi z kopi :) bo Watchkeeper WK450 jest zbudowany na bazie izraelskiego Hermesa!!! Brawo niemoty!

  3. Afgan

    Watchkeeper 450 za kilka lat będzie przestarzałym klamotem. Jest powolny i zabiera symboliczne uzbrojenie. Teraz może i spełnia podstawowe wymaganie, jednak zanim coś z niego rozwiniemy i rozpoczniemy produkcje minie kilka lat, a wówczas będzie to już bezużyteczny gadżet. Dlaczego brniemy w przestarzałe rozwiązania zagraniczne, a nie doceniamy bardzo obiecujących prac naszych inżynierów. Proszę porównać Watchkeepera z naszym projektem PW-151 Kusy, a już na pierwszy rzut oka Watchkeeper wygląda jak myśliwiec z II wojny światowej przy powiedzmy F-16. W kategorii dronów nasi inżynierowie mają na prawdę spore osiągnięcia, a ich rozwiązania to światowa awangarda, jednak wyraźnie komuś zależy na tym abyśmy pozyskiwali i wykorzystywali drogie i mniej zaawansowane rozwiązania zagraniczne. W kategorii dronów Polska mogła by być w światowej czołówce na równi z Izraelem czy USA, jednak te wysiłki są usilnie torpedowane, a dobra robota naszych ośrodków rozwojowych jest "zamiatana pod dywan". Marnujemy kolejną szanse, polskiej żenady ciąg dalszy.

    1. Pablito

      Zamiast słowa Watchkeepe wstaw do tekstu słowo Caracal i też pasuję. To co piszesz to nic nowego, Zachód nas ciula i tak samo ciulał nas Związek Radziecki ,sprzedając licencje na przestarzały lub celowo pogorszony sprzęt (np. T-72). Jeżeli chcemy nowoczesny sprzęt to musimy go sami zrobić lub z partnerem zagranicznym na warunkach partnerskich.

  4. Seriously?

    This is an Israeli UAV made for Thales by UTACS daughter company (51%Elbit+49%Thales). Who's going to manufacture what in Poland?!

    1. Marek T

      Różnica na takiej zasadzie jak np. pomiędzy pierwotnym AMV a Rosomakiem. Inaczej jak różnica pomiędzy propozycją pierwotną a przyjętą ostatecznie. Istotna jest propozycja dotycząca FFLMM.

  5. Gość

    Ostatnie zamieszanie z przetargiem na śmigłowce i opisane wyżej oświadczenie Pana Mroczka wystawiają bardzo złe świadectwo MON a w konsekwencji i Rządowi. Jeżeli mamy w kraju potencjał by nasz przemysł miał możliwość pozyskać nowoczesne technologie i produkować dobry sprzęt, to nie można takich rzeczy wyprawiać. A gdy dodamy do tego miejsca pracy które u nas powstaną ,to już całkiem według mnie dyskwalifikuje aktualne szefostwo MON.

  6. zdzich

    Inny portal poinformował o tym iż Izrael wyposażył armię rosyjską w bezzałogowce (nawet licencyjna produkcja) które latają teraz w obw. Kaliningradzkim.Zastanawiam się czy nie powinniśmy podziękować izraelskim władzom i w drodze rewanżu zafundować jakiś sprzęt dla Palestyńczyków ze strefy Gazy.Ot taka przysługa za przysługę.Mam nadzieje że Netanjahu będzie uradowany tą sprzedażą tak jak my izraelską.

    1. Wojtekus

      Sankcje uprzedziły Francję w sprzedarzy statków Rosji. Powinniśmy im sie odwdzięczyć sprzedajac jakiś sprzęt dla ISIS?

    2. Zdzich

      Źródło jakieś masz, czy to tylko zły sen był a nie "inny portal"?

  7. Mireq

    Wydaje się że to dobra wiadomość, to pozwoli WB Electronics zrobić większy krok (przyspieszyć) w rozwoju własnych dronów - większych maszyn.

  8. Marek T

    Brytyjska wersja Hermesa 450, czyli wspomniany Watchkeeper 450 różni się wyposażeniem elektronicznym od swojego izraelskiego protoplasty. Skutkiem tego posiada m.in. certyfikaty bezpieczeństwa pozwalające na bezpieczne poruszanie się w europejskiej przestrzeni powietrznej, jest wpięty w natowskie systemy zarządzania syt. powietrzną, przekazywania danych i WRE. Pzdr

  9. fryderyk

    No i dobrze. Gdybyśmy budowali własne uzbrojone drony i mogli je później rozwijać to byłby postęp. Nie robimy samolotów, śmigłowców ale możemy robić przynajmniej uzbrojone drony.

  10. Marek

    Bardzo cieszyłby mnie sukces tego przedsięwzięcia.

    1. Oj

      Przepraszam - jaki sukces?

Reklama