Reklama

Porozumienie zawarte pomiędzy TAI a Mesko zakłada, że w wypadku pozyskania śmigłowców T129 ATAK przez Siły Zbrojne RP polska spółka będzie odpowiedzialna m.in. za dostawy elementów uzbrojenia. Umowa została podpisana na targach IDEF 2015, w obecności sekretarza stanu w MON Czesława Mroczka.

TAI zawarło ponadto porozumienie z Wojskowym Centralnym Biurem Konstrukcyjno-Technologicznym, w zakresie dostaw wyposażenia naziemnego. Turecki koncern zamierza zaproponować w postępowaniu na pozyskanie śmigłowców szturmowych Kruk maszyny T129 ATAK, stanowiące wersję rozwojową wiropłatów AW129 Mangusta. Pierwsze maszyny T129 są już obecnie używane operacyjnie przez tureckie siły zbrojne. TAI planuje dalsze rozszerzenie współpracy z polskim przemysłem w związku z postępowaniem na śmigłowce szturmowe.

Sekretarz stanu w MON Czesław Mroczek poinformował w kwietniu br., że decyzja odnośnie wyboru śmigłowca uderzeniowego w ramach programu Kruk ma zapaść w ciągu „kilku miesięcy”. Proces zakupu maszyn tego typu, w celu zastąpienia wiropłatów Mi-24 został przyspieszony w związku z kryzysem na Ukrainie. Do chwili obecnej nie określono jednak ostatecznej liczby śmigłowców, jakie trafią na wyposażenie Wojska Polskiego.

Reklama
Reklama

Komentarze (25)

  1. realista

    Pytanie w którym zakładzie będzie serwisowany nowy smiglowiec bojowy??? czy mamy jeszcze jakies fabryki remontowe które by przjely taki serwis???np. wariant wygrywa ah-1z

    1. gość

      ATAK to wersja Mangusty (AW)... Wiec zdolności logistyczne znajdują sie juz na terenie PL vide. PZL Świdnik ;)

  2. damian02035

    Przetarg rozstrzygnie się pomiędzy AH1V i Tigerem. Jeżeli chodzi o ATAK to nie jest jakaś super maszyna, do tego kiepsko opancerzona, nasz MON tego nie kupi. Natomiast z AH64 będzie problem, pomijając cenę, którą na pewno dadzą zaporową... Amerykanie nigdy nie zgodzą się, aby był on w pełni serwisowany w Polsce. A taki wymóg powinien być i na pewno będzie.

  3. Piotr Kraczkowski

    Kapitalistyczna od 1945r. Turcja (w NATO, od 30 lat STowarzyszona z UE) ma PKB na mieszkańca mniejszy niż Polska po PRL-u, bo Polskę przyjęto do UE (pomoc UE zwiększa budżet polskiego rządu o ponad 8%), a Turcję nadal nie. Turcja nie ma jako przeciwnika Rosji, nawet dopuściła do swego przetargu na system obrony powietrznej rosyjski system S-300. UE boi się Turcji także dlatego, że jest kłótliwa i bezsensownie upiera się przy swoim. Turcja jest nadal zacofana, a jej systemy broni nie mają za sobą nowoczesności zach. UE. Helikopter szturmowy Turcji nie jest przewidziany do walki z setkami rosyjskich pojazdów pancernych. ___Polska ma problem, bo gdy nagle wyląduje w Polsce np. 50 pojazdów pancernych na spadochronach, to operacja lądowania i formowania się zajmie bardzo mało czasu, który mogą wykorzystać tylko helikoptery szturmowe, bo pojazdy pancerne, nawet Rosomaki, nie dojadą na czas. ___Także grupy pojazdów pancernych pojawiające się u nas lądem powinny być zwalczane bez strat własnych, czyli: 1. z odległości większych niż 6 km - wykrywanie już na 18 km, po czym atak rakietami przed dolotem na 6 km, 2. z ukrycia i bez ostrzegania przeciwnika stosowaniem radaru. To możliwe tylko gdy helikopter wysuwa z ukrycia peryskop z systemem optycznym pozwalającym na atakowanie na ponad 6 km (dzięki odległości do zasłony możliwy jest start rakiet z ukrycia i naprowadzanie ich peryskopem), 3. duży zasięg i czas utrzymywania się w powietrzu (ukrywanie się, trudności z logistyką), 4. jak najmniejsza wielkość ułatwiająca unikanie ostrzału i ukrywanie się, zwiększająca czas lotu mniejszym ciężarem. ___Jedynym helikopterem jest tu "Tiger UHT", który ma też tą zaletę, że możemy wyszkolić więcej załóg niż mamy helikopterów, a w razie wojny otrzymać Tigry z zasobów zach. UE, która szybko konstruowałaby nowe. ___Apacze zdane są na radar i walczą na odległości daleko mniejsze niż 6km (tak samo jak inne wersje Tigra: ARH, HAP, HAD). Tiger jest z trudnowykrywalnych przez radar kompozytów i ma też dzięki temu silniejszy pancerz niż Apacze, których metalowy kadłub jest łatwiutkim celem. Tak na oko regularna armia Rosji zestrzeliwałaby na jednego "Tigra UHT" może nawet 10 Apaczy dowolnej wersji, także Guardianów Longbow. My musimy, i możemy "Tigrem UHT", zniszczyć setki pojazdów nie tracąc ani jednego helikoptera.

    1. aom

      ale bajki piszesz....np: "Polska ma problem, bo gdy nagle wyląduje w Polsce np. 50 pojazdów pancernych na spadochronach, to ..." to wysylasz F-16 z JSOW i nie bedzie po nich sladu... do tego nie sa potrzebne smiglowce bojowe, one moga sluzyc do wsparcia akcji sil specjalnych, oslony desantu itd. jak masz pelno skalowy atak to robisz najpierw atak lotnictwem, zeby po pierwsze zyskac panowanie w powietrzu i zatrzymac atak i miec czas na podciagniecie artylerii i piechoty i wtedy mozesz dla nich podeslac smiglowce bojowe zeby wsparly np: kontrnatarcie....

    2. Tyberios

      "która szybko konstruowałaby nowe" Niestety to zdanie pokazało jak niewiele, jak zwykle zazwyczaj, ma pan wiedzy odnośnie procesów produkcyjnych sprzętu wojennego. Fantazji pana, nikt nie przegoni.

  4. Ed

    Panowie, tylko dalsza współpraca z EU. Wejść w kooperację w produkcji Tigerów. Jest możliwe szkolenie w RFN, bliskie zaplecze logistyczne i dostęp do części zamiennych. Dajmy sobie spokój z jankesami...

  5. aom

    wszyscy tutaj pisza o AH-64E, tylko ja jeszcze nie widzialem zadnej propozycji z Boeinga ze cos takiego zaproponuje, widze Turkow cos proponuja, podpisaja umowy wstepne, ale nie widze zeby cos podpisywal Boeing???? wiec zanim zaczniecie sie napalac na Gurdiana to moze niech najpierw go nam zaproponuja.... zeby nie skonczylo sie jak z BH ktory okazal sie biednym S-70i....

    1. say69mat

      Obawiam się, że w temacie amerykańskie śmigłowce szturmowe, przyjdzie nam cmoknąć w ... 'klamkie'. Tak więc, najprawdopodobniej pozostanie wybór pomiędzy opcją EC665/AW129/T129. Przy czym, zarówno w temacie EC665/T129 pojawia się pewien istotny problem. Związany z wydolnością systemu produkcji i realizacją planowanych dostaw na rzecz uczestników programu. Stąd, poza Amerykanami, żaden z producentów nie jest w stanie przekazać, tak od ręki, śmigłowców na rzecz naszych sił zbrojnych.

    2. Qba

      Przecież była nawet konferencja prasowa Boeinga w Warszawie i oficjalnie bierze udział w programie Kruk. Poza Guardianem oferują też Advanced Super Hornet w zbliżającym się przetargu na 64 myśliwce.

  6. lewkon

    @Kowalski AH jest najlepszy bo zostal zbudowany do walki w europie, no ale to nie jest wielki argument bo, Tiger też. Natomiast żaden tego typu smiglowiec nie dorównuje mu pod względem sily ognia I przedewszystkim pod względem opancerzenia. Amerykanie celowo połozyli tutaj na ochronę pilotow za cenę pułapu I zasięgu. Kupujemy bron aby się bronić a nie aby prowadzić jakas inwazje na kogos. Dlatego uważam ze ten typ smigłowca (ktury chroni jak najlepiej naszych drogich pilotow) I potrafi siać potężne zniszczenie za najbardziej odpowiedni sprzet ktury możemy kupić.

    1. klops

      który...

  7. Pilot

    Brać Guardiana i klepać w Świdniku. Przy Guardianie pozostałe śmiglaki przy są ... - jak Rosiek przy Leopardzie - jak Paqiao przy Tysonie ...

    1. seba

      Będziesz klepał ale głupoty.Jankesi jeżeli nam zaproponują AH-64 to w wersji zubożonej i za znacznie wyższą cenę niż dla innych państw.Tak jak to było w przypadku S-70i.Tak więc nie przeżywaj ze będziemy mieli takie same śmigłowce jak USA bo na to nie ma szans.

  8. Kamil

    Podobno Guardian jest kosmicznie drogi w eksploatacji, mam tutaj na myśli zużywanie się części. Ktos wrzucił tutaj jakiś czas temu porównani go z Viperem, którego podobno można błyskawicznie wprowadzić z powrotem na polę bitwy. W naszej sytuacji (ogromna ilość czołgów i BWP Rosji chyba lepszym rozwiązaniem byłoby zakupienie nie 30 a 100 maszyn. Niemcy dla porównania mają ponad 100 śmigłowców uderzeniowych., a przecież jesteśmy dla Niemiec buforem pomiędzy Moskwą, a Berlinem...

    1. Qba

      Nie potrzeba nam tyle. Pamiętaj że kupujemy też Caracale ze Spike ER.

    2. dfgd

      Jak stać nas na ultra drogie koszty utrzymania caracala to tym bardziej stać nas na utrzymanie apache

  9. obywatel

    Najbardziej optymalne rozwiązanie dla naszej armii i najtańsze dające możliwość produkcji w Polsce

    1. lel

      TAI ma licencję na produkcję i eksport, oferta nie jest składana wspólnie z AW, więc montowanie w Świdniku odpada. Optymalne? Chyba kpisz, Ah-64E i AH-1Z mają zdecydowanie większą elastyczność w konfiguracji uzbrojenia bo mogą przenosić do 16 PPK, A129/T129 i Tiger tylko 8. Izraelczycy testowali Spike NLOS na AH-64 a ich AH-1 są w nie wyposażone! Ten pocisk ma 3 razy większy zasięg niż hellfire czy Spike ER i może być odpalany w cel namierzony przez drona lub podświetlony wiązką lasera, jak sama nazwa wskazuje "Non Line Of Sight".

  10. Wojmił

    przestańcie paplać bzdury.... AH-1Z to tak jakby myśliwiec F-5 albo F-4 zbudować od nowa z nowymi silnikami i nową elektroniką... to nadal jednak pozostanie F-5 albo F-4... To już lepiej wybebeszyć Mi-24 i wstawić w nim nową elektronikę i uzbrojenie (bo silników wymieniać nie trzeba - chyba, że na nowe). Wyjdzie najtaniej, zrobimy to w Polsce i będzie to bardzo dobry śmigłowiec..

    1. trx

      Mylisz się poza obrysem kadłuba Viper i stare Cobry nic nie mają ze sobą wspólnego poczytaj coś więcej niż tylko wikipedię.

  11. F. Endi

    Narrrrreszcie cos mądrego, czyli wiązanie nitek interesów Polski i Turcji. Najwyższy czas szukać współpracy z kimś mającym te same problemy z Rosją co my, ale za to potencjał do ich rozwiązania. Polska, Turcja, Rumunia, Skandynawia i USA mają ten sam "ruski pasztet".

    1. lel

      Turcja ma inne problemy i sytuację geopolityczną. T129 jest dla niech jak znalazł do polowania na PKK, u nas głównym zadaniem było by niszczenie z jak największej odległości pojazdów pancernych wroga.

  12. Eagle

    Tylko Guardian. Zastanawiałbym się ew. na Viperem, ale przy cenie jednostkowej 35mln $ za Guardiana i 31mln $ za Vipera, sprawa jest jak dla mnie dosyć prosta. Oczywiście chętnie zobaczyłbym rzetelne porównanie kosztów eksploatacji obu maszyn, niemniej jednak, jeśli mamy mieć mało AH, to trzeba postawić na najlepszą dostępną jakość.

    1. Oj

      Myślę,że najlepszym zakupem w/g ciebie będzie UH-1 sprawdzony,tani,przestarzały ale za to Amerykański i to dla ciebie jest najważniejsze......

  13. Roshedo

    Nie prościej zrobić Super Hinda z południowoafrykańskim ATE? Zachowan też zostaje możliwość desantu. Link: http://pl.wikipedia.org/wiki/ATE_Mi-24_Super_Hind oraz : https://www.youtube.com/watch?v=k14bwJpBbH4 ,https://www.youtube.com/watch?v=J6j1MjXKMZo Proszę o poważne odpowiedzi ( bez gimbusowej napinki) :-)

  14. lodzianin

    A moze tandem Caracala i Tigera jedna fabryka Lodz moze wiele zyskac.

    1. n@t

      Co masz w zamian dla Świdnika lub Mielca! 3000 miejsc pracy?

    2. Autor komentarza

      Tia. No to łódzcy związkowcy do boju ze związkowcami PZL Mielec i PZL Świdnik. W duchu patriotycznym oczywiście.

  15. edwqi

    Słabe silniki, niski pułap.

    1. gosc

      Moze tak bys odpowiadal calym zdaniem? Jaki smiglowiec ma slaby silnik? Turecki T129 ATAK? On ma silnik 2x1,014 kW. Wloski ma faktycznie malo bo 2x708 kW. A taki Eurocopter Tiger ma cos posredniego bo 2x 870 kW. Tylko Boeing AH-64 Apache jest mocniejszy - 2x1265 kW

    2. gosc

      ps. AH-1Z Viper ma 2x1,340 kW

  16. gg

    Jak to , oferują nieuzbrojony śmigłowiec? Przypadną z kretesem jak Black Hawks, hehe

  17. xyz

    Niestety najprawdopodobniej skończy się na tym, że MON kupi tylko 20 śmigłowców szturmowych, 16 sztuk dla 56. Bazy Lotniczej (bo 49. mają przecież zlikwidować) i 4 dla 7. eskadry działań specjalnych. Ale może przynajmniej będzie nas stać na AH-64E.

    1. gosc

      Predzej juz Tiger bo bedzie latwiej wynegocjowac upust i offset dla wszystkich smiglowcow(razem z Caracalem) od jednego dostawcy, czyli Airbusa.

  18. Pilot

    Brać te tureckie śmiglaki i klepać w Świdniku!

    1. edward

      Nic z tego nie wolno Turkom otwierać nowych fabryk T-129 nawet w Turcji, takie warunki licencji.

    2. Qba

      Świdnik ponoć zaoferuje WAH-64E Guardian.

  19. Tomcat

    Cobra byłaby ciekawym rozwiązaniem dodatkowo poza zwalczaniem celów naziemnych rownież air to air. Apache ma jednak więcej możliwości szczególnie sieciocentrycznosc jest na wysokim poziomie tylko ze apache latały w zespołach z kiowa a teraz maja latać wspólnie z dronami. A u nas dronów tej klasy brak wiec możliwością apache nie bedą wykorzystane.

    1. edward

      Cobra ma pół wieku, nawet USA ją wycofało, trzymają ją tylko Marines bo jest mała, lekka, przez co łatwo ją transportować. Daj my sobie spokój ze starociami, bo to sprzęt czasów wojny w Wietnamie.

    2. Qba

      Niedługo rusza przetarg na 16 dronów uderzeniowych.

  20. djdhr

    I tak ustawia przetarg pod airbusa. Przestańcie sie łudzić!

    1. szyszka

      bo jest najtańszy i najnowszy

  21. pilot

    Żaden z zachodnich śmigłowców szturmowych nie jest w stanie w pełni zastąpić MI-24, który oprócz dużych możliwości szturmowych, zabiera także desant żołnierzy. Cobra, Tiger czy AW129 to w sumie lekkie szturmowce. Na ich tle najlepiej wypada Apache. Ale najbliższy charakterystyką operacyjną do MI-24 jest Sikorsky Battle Hawk. Na miejscu MON, kupiłbym po 30 Apache i Battle Hawków.

    1. SirAdi

      Ale nikt normalny w dzisiejszych czasach nie skieruje Mi-24 to transportu wojska. Owszem, ta maszyna ma takie możliwości, ale wykorzystanie jej w ten sposób będzie nieefektywne. Mi-24 to przede wszystkim szturmowiec, i takie też funkcje będzie pełnił jego następca. Do stricte transportu wykorzystywane będa Mi-17 i ich nastepcy.

    2. kowalski

      A na jakiej podstawie twierdzisz ze Apache jest najlepszy bo widziales pare filmow na You tube .

    3. ego

      Po jaką cholerę pakować desant do szturmowca? Żeby zwiększyć liczbę ofiar po trafieniu? Lepiej niech szturmowce szturmują, a transportowce transportują

  22. dec

    Gwoli ścisłości ..wieść niesie że Caracal został uszkodzony z wyrzutni plot, nie kałacha,a co do wyboru szturmaka też optuję za Cobrą. Sprzęt U.S Marines to klasa sama w sobie, bo to jednostki uderzeniowe,więc szajsu nie biorą..stać ich na najlepsze.

  23. asfasf

    Wiele osób może tego nie wiedzieć ale: -AW129/T129 może przenosić tylko 8 ppk na raz ( apache i zulu cobra przenoszą do 16 ppk) - aw129/t129 nie jest opancerzony, na miejscu pilotów wolał bym czymś takim nie latać

    1. sokole ucho

      Tu nie chodzi o ppk i opancerzenie, lecz o korzyści ekonomiczne. Inną sprawą jest kto te korzyści otrzyma ;-)

    2. Łukasz

      Jest opancerzony, bo poszycie ma z kewlaru. Ktoś tutaj nawet przytaczał (bzdurnie kompletnie), że Apacz nie jest opancerzony, bo wykonany ze stali. Zapomniał tylko sprawdzić, że cała kabina jest zrobiona z kewlaru i doskonale chroni załogę. Nie mam wyrobionego zdania w kwestii śmigłowców bojowych. Najlepiej, jakby wypowiedział się tutaj jakiś pilot.

    3. dhdhdv

      A caracala zestrzelisz z kalacha. Prawda prawda ale siemoniaki liczą na to ze my wyprzemy Rosję z pozycji partnera strategicznego Francji jesli chodzi o zakup broni

  24. Sprite

    Może ktoś siedzący w temacie pokusił by się o analizę przydatności tego typu śmigłowców na Polskim teatrze działań i przynajmniej z grubsza porównanie oferowanego nam uzbrojenia?

  25. Bilbo

    Zaraz wszyscy dostawcy śmigłowców zaczną ogłaszać podpisanie różnych umów warunkowych z naszym przemysłem. Jak wygramy to...,niewiele więcej z tego wynika poza szumem informacyjnym