Siły zbrojne
17 WBZ rozpoczyna ćwiczenie "Gepard-19"
Niemal 14 godzin trwało przemieszczenie ćwiczących pododdziałów 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej w rejon realizacji ćwiczenia Gepard-19. Zmotoryzowani są już w rejonie i szykują się do rozpoczęcia części taktyczno-ogniowej.
Ćwiczenie z wojskami Gepard–19 z punktu widzenia zabezpieczenia logistycznego to prawdziwe wyzwanie dla zmotoryzowanych z Międzyrzecza. Determinantem mającym szczególne znaczenie jest odległość, ponieważ zanim żołnierze przystąpią do realizacja zadań taktycznych i ogniowych, wykonają marsz na dużą odległość pokonując, blisko 700 km… Już w poniedziałek pierwsze pojazdy zabezpieczenia logistycznego wyruszyły w rejon ćwiczeń, by przygotować niezbędną infrastrukturę i zaplecze dla sił głównych.
Tymczasem sztabowcy z kierownictwa ćwiczenia oraz pierwszoplanowi uczestnicy z 1. batalionu piechoty zmotoryzowanej Ziemi Rzeszowskiej (1bZR) oraz 7. dywizjonu Artylerii Konnej Wielkopolskiej (7dAKW) analizowali i synchronizowali ostatnie szczegóły przerzutu wojsk w rejon szkolenia. Szczegółowe odprawy miały za zadanie omówienie wszystkich możliwych scenariuszy oraz zmniejszenie do minimum ryzyka popełnienia błędu, zarówno podczas przemieszczenia, jak i w trakcie realizacji zadań na terenie poligonu.
W przeddzień wyjazdu sił głównych dowódca brygady przeprowadził oficjalne rozpoczęcie ćwiczenia, w ramach którego, zgodnie z obowiązującymi procedurami, przeprowadzono szereg instruktaży - w tym praktyczne pokazy wybranych elementów udzielania pomocy medycznej oraz ewakuacji technicznej sprzętu. Dowódca brygady podkreślił, że najważniejszą rzeczą jest bezpieczna realizacja zaplanowanych przedsięwzięć, szczególnie w trakcie przemieszczenia na dużą odległość z jednoczesnym pokonaniem przeszkód wodnych. „Bezpieczeństwo żołnierzy ma być nadrzędne w stosunku do osiągnięcia zakładanych celów szkoleniowych” – zaznaczył. Kolejnym etapem była tzw. „przepustka do ćwiczenia", w ramach której szczegółowo sprawdzono ukompletowanie wyposażenia żołnierzy oraz gotowość sprzętu do działania.
Pierwszoplanowi bohaterowie ćwiczenia wyruszyli z swoich garnizonów w czwartek w późnych godzinach wieczornych. Pod osłoną nocy pokonali blisko 700 km, wykonując w trakcie przemieszczenia m.in. usprawnianie sprzętu, ewakuację techniczną oraz tankowanie.
Batalionowe zgrupowanie taktyczne (BZT); w skład którego oprócz żołnierzy z 1. batalionu piechoty zmotoryzowanej wchodzą artylerzyści oraz przeciwlotnicy siedemnastki, ostatecznie zajęło rejon docelowy w piątek. Pododdziały wykonując zadnia wchodzące w skład elementów zabezpieczenia bojowego przygotowały rejon do bezpiecznego funkcjonowania, zapewniając właściwą ochroną i obronę zajmowanego terenu. Stanowiska dowodzenia w wyniku otrzymanych zadań zsynchronizowały działanie podległych sił, aby na określony sygnał być w gotowości do wejścia do walki.
Sobotniemu działaniu oraz pracy organów dowodzenia w rejonie wyjściowym przyglądał się wizytujący 17WBZ – dowódca 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej gen. dyw. Stanisław Czosnek.
Ponadto żołnierzy 17WBZ w trakcie ćwiczenia odwiedziła również zaproszona delegacja z zaprzyjaźnionej rumuńskiej 15. Brygady Zmechanizowanej. Nasi rumuńscy partnerzy z ciekawością obserwowali sposób realizacji zadań przez polskich żołnierzy, wymieniając się cennymi informacjami i spostrzeżeniami.
Przed zmotoryzowanymi już niebawem kolejne zadania, będzie szybko, dynamicznie i skutecznie – bo tym charakteryzuje się Gepard.
Daca
Szkoda tylko, że Gepard jest ślepy w nocy co jest bardzo nietypowe jak na kota drapierznego.
17
Brawo! Tak trzymać.
Logistyk z Jastrzębia
No to po paliwie A zapasow brak jak donosi baza logistyczna