Przemysł Zbrojeniowy
Amerykański system bezzałogowy będzie wykrywać okręty podwodne
W Stanach Zjednoczonych zakończyły się trwające 42 dni testy morskie bezzałogowego systemu do wykrywania klasycznych okrętów podwodnych ACTUV (Anti-Submarine Warfare Continuous Trail Unmanned Vessel).
Badania były prowadzone przez amerykańską agencję badawczą zaawansowanych projektów obronnych DARPA (Defense Advanced Research Projects Agency) oraz firmę Leidos. Do testowania systemu wykorzystano dziesięciometrową, kabinową łódź motorową, na której zamontowano najważniejsze urządzenia przyszłego systemu ACTUV.
Podstawowym sensorem był modułowy sonar MS3 (Modular Scalable Sonar System) opracowany przez koncern Raytheon. Sprawdzano dodatkowo również systemy zdalnego sterowania oraz układy antykolizyjne pozwalające poruszać się bezzałogowcowi po uczęszczanych szlakach komunikacyjnych.
Gotowy system ACTUV ma być w przyszłości zintegrowany na bezzałogowej, trzykadłubowej jednostce pływającej Sea Hunter, której budowa w stoczni Christensen w Clackamas (Oregon) ma się zakończyć latem 2015 r.
wódz indian
Ciekawa koncepcja ale musi to być wyposażone w jakieś środki do zwalczania OP.
Wojmił
dobre... a niedawno jeden taki tutaj niezbyt rozgarnięty twierdził że nie można zamontować na antku np nowego systemu łączności...