Reklama

Siły zbrojne

Korea Południowa kupuje myśliwce za 7 mld dolarów

Fot. Lockheed Martin
Fot. Lockheed Martin

Władze Korei Południowej zakończyły negocjacje w sprawie zakupu 40 samolotów Lockheed Martin F-35A. Defence Acquisition Program Administration (DAPA) poinformowała, że maszyny zostaną pozyskane za 7 mld dolarów w ramach programu Foreign Military Sales. Pierwszy F-35 w barwach ROKAF (Republic of Korea Air Force) ma zostać dostarczony w 2018 roku. 

Oznacza to zakończenie negocjacji dotyczących nie tylko ceny zakupu myśliwców, ale również transferu technologii i offsetu. Jak zaznaczył przedstawiciel DAPA: w ramach tego porozumienia do Korei mają trafić „setki inżynierów w celu wsparcia transferu techologii”. Umowa z amerykańskim rządem i koncernem Lockheed Martin ma zostać podpisana w najbliższych tygodniach. Tym samym Korea stanie się trzecim po Japonii i Izraelu nabywcą F-35 w ramach Foreign Military Sales.

Interesujące jest również to, że ogłoszona cena około 7 mld dolarów za 40 maszyn F-35A jest nie tylko znacząco niższa od spodziewanej, ale również poniżej 7,7 mld dolarów jakie Korea Południowa miała zapłacić za 60 samolotów Boeing F-15SE w anulowanych we wrześniu 2013 roku przetargu na myśliwiec F-X III. Seul uznał wówczas możliwości bojowe tych samolotów za niewystarczające w porównaniu do najnowszych chińskich maszyn i zdecydował się na zakup myśliwca piątej generacji.

Reklama
Reklama

Komentarze (9)

  1. Sławomir Guzik

    Widać Koreą rządzi patriota, u nas na takie słowo podnosi się stado oburzonych i wylewają Ciechcna.

    1. Edi

      A ile to już wypiłeś dziś tego ciechcna?

  2. Adam

    teraz Polska powinna kupić 64 sztuki F-35.

    1. Oj

      Adam dlaczego uważasz,że Polska właśnie teraz powinna kupić te F-35 a nie za 5 lat i czy w ogóle powinna ale merytorycznie z wyliczeniem ......

  3. Wojmił

    a ci konsekwentnie rozwijają swoją naukowo-techniczną gospodarkę (nie w oparciu o rolnictwo albo gadanie), produkują coraz więcej i coraz lepiej i stać ich na to i to robią, aby kupić na wysokim poziomie to czego zbudować sami nie potrafią... Polska powinna brać z nich przykład... w Korei Płd nie liczy się religia i kłótnie co w Polsce jest najważniejsze.. głupotami Korea Płd się nie zajmuje tylko konkret techniczny... pozazdrościć.. taki mały kraj a potrafi..

    1. ttt

      Ten mały kraj ma 10 mln więcej ludności niż Polska i przede wszystkim nigdy nie miał komunizmu

    2. Zjerzy

      Nie eksportuj swoich uprzedzeń i upodobań na inne kraje. Twój post tekst więcej mówi o twoich uprzedzeniach i preferencjach niż o faktach. Skąd wiesz, że nie liczy się religia? Korea Południowa to kraj z szybko rosnącą liczbą chrześcijan. Skąd wiesz, że się nie kłócą? Kłócić to się kłócą na potęgę: starzy oligarchowie z korzeniami tkwiącymi w okresie rządów dyktatury przeciwko młodym zdolnym wychowanym na komputerach. Rządowa ingerencja w wybory prezydenckie, masowe protesty przeciwko układowi o wolnym handlu. Korupcja, nepotyzm i tak dalej.

  4. Wiktor

    To i tak wychodzi 175 mln za samolot (pewnie z pełnym wypasem czyli uzbrojeniem itp) porównując nasz zakup F-16 (48 szt za 3.5 mld) F-35 dla Korei jest 2.5 raza droższy od naszego F-16. Ceny absurdalnie kosmiczne wiem, że to najnowsze technologie itp ale cena jest zabójcza (dla nas napewno)

    1. Oj

      Tak tak Wiktor z pełnym wypasem i pełnym bakiem paliwa,z zapasowym silnikiem,pełnym uzbrojeniem, z czterema B61 no i oczywiście z pilotem aaaaaa zapomniałem o 60% produkcji w Korei i pełnym dostępem do kodów.Oczywiście do tego jeszcze 120% offset. A co do tzw. naszych f-16 to skąd masz te kwoty 3,5 mld.? poszukaj dobrze to się dowiesz że sporo więcej...

  5. olo

    Ludzie przecież jak my bedziemy zamawiać to i cena będzie niższa i większość błedów wyeliminowanych. Trzeba przyjąć do wiadomości że czasy F-16,F-15 się już kończą. Polska też się mimo wszystko rozwija i kasy na zbrojenia będzie więcej.

    1. alibaba

      @olo słodkich snów....... Może ci się już przyśniło,że cena będzie niższa podobnie jak za te 40szt JASSM.

  6. JEREMI

    175 MLN ZA SAMOLOT, TEŻ MI WSPARCIE, TE 40 SAMOLOTÓW PRZECIEŻ OBRONNOŚCI KOREI NIE PODNIESIE ZANADTO. TA CENA ZAMIAST MALEĆ Z CZASEM ROSNIE - A MIAŁO BYĆ TAK PIĘKNIE. jESZCZE KOREAŃCZYCY ZA SILENT EAGLE ZATĘSKNIĄ, AKTUALNE WADY I NIEUSUNIETE DO DZIŚ USTERKI F-35: - PRZEGRZEWAJĄCE SIE DYSZE SKRZYDLOWE W WERSJI PIONOWEGO STARTU - PROBLEMY Z OSIĄ WENTYLATORA W F-35B -PRZEGRZEWAJĄCE SIE SPRZEGLO TEGOŻ WENTYLATORA -WYCIEKI OLEJU Z SILNIKA PODCZAS LOTU - PEKAJĄCA PRZEGRODA W LUKU BAGAŻOWYM PRZESTRZENI LADUNKOWEJ - WARSTWA STEALTH PEKA POWYŻEJ 1.6 MA - SILNIKI OTULONE SĄ ZBIORNIKAMI PALIWA, DLATEGO SAMOLOT NIE MOZE LATAĆ W STREFACH BURZOWYCH - ÓW WENTYLATOR W F-35B DAJE ZBYT MALY CIĄG W PRZYPADKU PELNYCH BAKÓW PALIWA I ZALADOWANYM UZBROJENIEM( TE BAJERANCKIE FILMIKI Z YOUTUBA ZE LĄDUJE I STARTUJE W PIONIE TO NA PUSTO MONTOWALI) - Z BYT DUŻE ZAGLOWKI OGRANICZAJĄ WIDOCZNOŚĆ DO TYLU - DUŻE PROBLEMY Z "WSZYSTKO WIDZĄCYM HEŁMEM"- NA RAZIE MAŁO CO WIDZI PEWNIE TO NIE WSZYSTKO, TYLE WYGRZEBAŁEM. SPORA CZĘŚĆ USTEREK DOTYCZY F-35B, KOREA KUPUJE ZWYKŁE ALE MIMO WSZYSTKO- 175 MLN ZA COŚ TAKIEGO....SZALEŃSTWO KOREA POWINNA KUPIĆ EUROFIGHTERY, F-15 RZECZYWIŚCIE MA TROCHE ZA DUŻY PRZEKRÓJ RADAROWY JAK NA DZISIEJSZE CZASY, TO TROSZKE ZA WIELKIE BYDLE, CHOĆ RUSKO-CHIŃSKIE MASZYNY TEŻ MAŁE NIE SĄ W SUMIE...

    1. Marcin

      Podniesie i to bardzo wartość bojową lotnictwa południa. Zobacz, czym w porównaniu do tego dysponuje północ. Ps. odnosząc się do innych komentarzy - osobiście na dzień dzisiejszy wolałbym 64 super hornety

    2. ZWTP

      Usterki i wady rozwojowe ma każda maszyna, to jest nie do uniknięcia. Dane techniczne F-35 są tajne, Korea Południowa przy wyborze miała do tych tajnych dostęp, ty korzystasz z spekulacji dostępnych w internecie. Koreańczycy z południa głupi nie są, skoro mieli opcje zakupu F-15 a wybrali F-35, na pewno mieli racjonalne powody.

    3. xyz

      przecierzz tu chodzi o transfer technologii, malo tego sciepa od lokalnych firm juz sie zaczela, v. hyundai i gangnam l

  7. Mlody

    No to słabiutko. My mamy nabyć przynajmniej 64 takie cuda. Gdzie tam Koreii do nas.

    1. lechu

      64, He, he, he dobre. Na 16 nowych F-16 nie ma kasy a gadają o 64 F-35 za 170 melonów.

  8. Sido

    Jak my bedziemy kupowac,gdzies po 2020 roku to cena bedzie gdzies ok.150mln,czyli 65 bedzie kosztowac ponad 10 mld$, 3 razy wiecej niz F16. Ala nasze PKB jest duzo wieksze niz przy zakupie F16...

  9. totenkopf

    dobrze,niech oni najpierw kupują, i jak najwięcej eksploatują, to wyjdą niedoskonałości i usterki, będzie je można wyeliminować, a poprawione modele będzie można spokojnie zakupić. Nasz rząd snuje przecież wielkie plany o kupnie F-35 ,więc dobrze że ktoś wcześniej będzie je testował