Reklama

Siły zbrojne

Javelin odpalony z kołowego transportera

Lockheed Martin przeprowadził test pocisku Javelin odpalonego ze stanowiska na transporterze opancerzonym. Na zdjęciu strzelanie żołnierzy piechoty morskiej. Fot. Cpl. Reece Lodder/USMC.
Lockheed Martin przeprowadził test pocisku Javelin odpalonego ze stanowiska na transporterze opancerzonym. Na zdjęciu strzelanie żołnierzy piechoty morskiej. Fot. Cpl. Reece Lodder/USMC.

Koncern Lockheed Martin poinformował o udanej próbie przeciwpancernych pocisków kierowanych Javelin odpalanych ze zdalnie sterowanej wyrzutni zainstalowanej na pojeździe. Testy przeprowadzono na życzenie nieujawnionego klienta, zainteresowanego integracją tego systemu na kołowym transporterze.

Amerykańska firma nie ujawniła typu pojazdu ani zdalnie sterowanego modułu uzbrojenia jaki wykorzystano podczas testów na poligonie Redstone Arsenal w Alabamie. Poinformowano natomiast, że podczas testu zniszczono dwa cele opancerzone, w tym czołg T-62 z odległości 1 km. Po odpaleniu pocisku moduł uzbrojenia wykorzystał zainstalowaną na nim broń lufową do zniszczenia innych celów. 

Próby integracji pocisków Javelin z pojazdami są realizowane przez koncern Lockheed Martin już od pewnego czasu. W bieżącym roku informowano o próbnych odpaleniach rakiet tego typu z nowej, lekkiej wieży uzbrojonej również w działko 30 mm opracowanej przez amerykańskie i brytyjskie oddziały firmy. Natomiast w 2012 roku na norweskim poligonie prowadzono próby transportera opancerzonego Piranha V 8x8 wyposażonego w moduł Protector RWS ze zintegrowaną wyrzutnią Javelin. 

System rakietowy Javelin jest produkowany w USA przez konsorcjum firm Raytheon i Lockheed Martin. Lekki zestaw przeciwpancerny posiada w najnowszej wersji zasięg do 4750 metrów i może być odpalany z wnętrza budynków lub schronów bojowych. Masa wyrzutni wynosi poniżej 7 kg a cały zestaw gotowy do odpalenia waży nieco ponad 18 kg. Oprócz sił zbrojnych USA ppk Javelin wykorzystują armie dwunastu innych krajów, w tym Wielkiej Brytanii, Czech, Norwegii, Austrii i Litwy. Zainteresowanie ich zakupem wyraziła Estonia. Jako potencjalnego nabywcę systemu Javelin wymieniano także Indie.

Reklama

Komentarze (6)

  1. wolfram

    To świetna i dość niedroga broń (mniej niż 50 tys. USD) Aż się prosi, zeby uzbroić w nią SZ Ukrainy.

  2. toja

    Problem nie polega na odpaleniu pocisku, tylko integracji z SKO transportera "(...) Po odpaleniu pocisku moduł uzbrojenia wykorzystał zainstalowaną na nim broń lufową do zniszczenia innych celów"

  3. ehhh

    fajne sa te javeliny szkoda ze nie wybralismy ich zamiast spikow, bawic sie w rozstawianie jakis trojnogow, javelina bierzesz na ramie strzelasz i zapominasz

  4. Frezgb

    A my musimy czekać aż Izrael łaskawie dprzeda nam Spiki.

  5. Grzegorz

    A czy wiadomo, na czym polega problem przy takim odpaleniu? Czy jest trudne zrobienie montowanej wyrzutni? Tak można wywnioskować po przeczytaniu artykułu. Zawsze myślałem, że rakieta w tym systemie najpierw jest wystrzeliwana, na bezpieczną odległość, a nastepnie aktywuje sie napęd rakiety, i leci ona do wskazanego laserem celu. Tylko w ktorej części przeszkadza pojazd?

  6. sorbi

    Ale to zdjęciae nie ma chyba nic wspólnego z tym testem. Tu pocisk odpalił koleś oparty o Hummera

Reklama