Reklama
  • Wiadomości

Farnborough: Bezzałogwiec Taranis "niewidzialny" dla radarów

Koncern BAE Systems wraz z brytyjskim ministerstwem obrony poinformował o osiągnięciu przez bezzałogowiec Taranis pełnego zakresu „zdolności stealth”. Podczas zakończonego właśnie drugiego etapu prób w locie maszyna w pełnej konfiguracji była „niewidzialna” dla radarów.

Taranis obok brytyjskiego myśliwca Eurofighter Typhoon - fot. BAE Systems
Taranis obok brytyjskiego myśliwca Eurofighter Typhoon - fot. BAE Systems

Jak poinformował podczas salonu lotniczego Farnborough przedstawiciel BAE Systems, aby uzyskać maksymalny poziom obniżonej wykrywalności, zespół inżynierów dokonał zmian w konfiguracji maszyny. Wymieniono wszystkie anteny samolotu na urządzenia umożliwiające kontrolę sygnatury, a wysięgnik do odbioru danych w locie z części dziobowej bezzałogowca Taranis został usunięty.

Zmodyfikowany Taranis wykorzystywał specjalnie zaprojektowany system umożliwiający generowanie pełnego zakresu danych lotu bez konieczności zastosowania zewnętrznej sondy czy wysięgnika. W bezzałogowcu został także użyty najnowszy system komunikacji, umożliwiający sterowanie i pozostanie w kontakcie z dowódcą misji bez zdradzania pozycji wrogowi. Przetestowano również silnik Rolls-Royce  Adour Mk951 w konfiguracji stealth, wyposażony we wloty powietrza i skomplikowany system odprowadzania gazów wylotowych, które obniżają szanse wykrycia maszyny.

Sukces tych prób w locie stanowi istotny etap w projekcie Taranis. Uzyskujemy ważne dane dotyczące wykorzystania bezzałogowych statków powietrznych, a ta wiedza pomoże w kształtowaniu przyszłych zdolności i ograniczeniu ryzyka z jakim stykają się żołnierze na polu walki.

Oświadczył Philip Dunne, brytyjski Minister ds. Wyposażenia Obronnego, Wsparcia i Technologii
 

Taranis (nazwa pochodzi od imienia celtyckiego boga gromów) to demonstrator technologii w brytyjskim programie bezpilotowych maszyn bojowych. Maszyna posiada masę startową sięgającą 8 ton i rozpiętość niemal 10 metrów. Napędzany jest zmodyfikowanym sinikiem odrzutowym Rolls-Royce Adour Mk.951.

Kosztujący 185 mln funtów, sfinansowany wspólnie przez ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii i brytyjski przemysł projekt ma na celu zbadanie koncepcji maszyny zdolnej do realizacji zadań rozpoznawczych, patrolowych jak też wskazywania oraz niszczenia celów za pomocą inteligentnych środków bojowych na terytorium przeciwnika. Z pewnością prace nad tą maszyną znacznie przyspieszą brytyjsko-francuskie prace nad wspólnym bojowym pojazdem bezzałogowym

WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama