Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

WZL-1 zakończyły remont senegalskich Mi-24

Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 z Łodzi zakończyły remont dwóch śmigłowców szturmowych Mi-24 należących do Senegalskich Sił Powietrznych. Zostały one przetransportowane do Afryki na pokładzie ciężkiego samolotu transportowego An-124 Rusłan należącego do linii lotniczych Antonov Airlines.

W dniu 30 listopada 2017 roku Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 przekazały Senegalskim Siłom Powietrznym dwa śmigłowce Mi-24 przechodzących naprawy główne w Polsce. Tym samym zakłady zakończyły realizację kontraktu na dokonanie remontu trzech senegalskich śmigłowców. Pierwszy Mi-24 poleciał do Afryki w styczniu br. 

Transfer wiropłatów poprzedzony został szeroko zakrojonym przedsięwzięciem logistycznym, polegającym na rozmieszczeniu frachtu wewnątrz samolotu transportowego An-124 Rusłan ukraińskich linii lotniczych Antonov Airlines, który przyleciał na łódzkie lotnisko. Następnie maszyna przetransportowała śmigłowce do Dakaru.

Zobacz także: Modernizacja śmigłowców i produkcja w WZL nr 1 [Defence24.pl TV]

Mi-24 Senegal
Załadunek śmigłowców na samolocie AN-124 | Fot. WZL-1

An-124 Rusłan to czterosilnikowy, odrzutowy, strategiczny samolot transportowy, zaprojektowany w biurze konstrukcyjnym Antonowa. Ma rozpiętość skrzydeł 73,5 metra i jest wyposażony w cztery silniki odrzutowe. Samolot posiada kabinę ładunkową o długości 36,5 m, szerokości 6,5 m oraz 4 m wysokości. Na pokład może zabrać ładunek o masie 170 ton. To już drugi transport senegalskiego śmigłowca wykonany Rusłanem, albowiem pierwszy z wyremontowanych śmigłowców został dostarczony do Afryki w styczniu br.

WZL nr 1 S.A., należący do Polskiej Grupy Zbrojeniowej, jest głównym zakładem remontowym śmigłowców w Polsce i posiada uprawnienia do remontów i obsługi śmigłowców: Mi-8, Mi-14, Mi-17, Mi-24, W-3 Sokół oraz SH-2G Kaman. Zakłady mają też uzyskać zdolność do obsługi i serwisowania innych śmigłowców jakie w najbliższym czasie mają trafić na uzbrojenie Wojska Polskiego.

Mi-24 Senegal
Fot. WZL-1
 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. Harry

    Śmigłowce powinny być malowane matowymi farbami, a te się błyszczą.

    1. jaś

      klient nasz PAN

  2. Zbys

    To moze teraz sie wezma za remontowanie POLSKICH ???

  3. KOSA

    A Nie moglibyśmy wyremontować naszych Mi 24 i sprzedać ? Może jakbyśmy wszystkie sprzedali starczyło by na jednego może dwa Apache ? I kiedy ten zakup nowych maszyn Śmigłowców bojowych ?

    1. Wawiak

      W grę chyba chodzi kwestia zużycia kadłuba. RPA zrobiło ciekawą modernizację dla Algierii. Odchudzili o dwie tony, wymienili elektronikę, zamiast KM-u dali działko 20 mm, zmniejszyli wibracje etc. Z resztą, kto chce - znajdzie pełną listę. IMO warto by się tej modernizacji przynajmniej przyjrzeć.

    2. kiedy to dotrze?

      Dlaczego Ukraińcy szybko zrezygnowali z użycia Mi-24 oraz Mi-8/14 w Donbasie? Bo byle jaki w miarę celny ostrzał powoduje w nich awarię hydrauliki, oczywiście MANPAD praktycznie nie chybia takiego sprzętu. Na wojnie symetrycznej prawie kompletna bezużyteczność.

  4. Z

    To teraz czas na remont trzech Mi-2 prosto z Zimbabwe. Jest Pałer czy nie ?!

  5. tret

    cieszymy sie bardzo - czekamy teraz na remonty naszych smiglowcow z prawdziwego zdarzenia! gdzie np szumnie zapowiadana remotoryzacja Mi-8 / Mi-17?

    1. CB

      Akurat tej remotoryzacji, to nie zapowiadała ani poprzednia, ani obecna ekipa. AM coś tam kiedyś wspominał, ale jak zwykle mgliście. Obiecywał jedynie budowę nowego śmigłowca wspólnie z Ukrainą, z wykorzystaniem właśnie ich silników.

  6. arturo

    Oczywiście naprawa była na kredyt Polskiego podatnika..

    1. Dociekliwy

      Czekam na dowód dla twojej teorii

Reklama