Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Wtorkowy przegląd prasy: Brunon K. poczytalny; Terroryści byli w Polsce podczas Euro 2012. Nikt ich nie niepokoił; Żandarmeria wojskowa z uprawnieniami jak celnicy
Wtorkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa.
Rzeczpospolita, Bomber poczytalny: Brunon K. podejrzany o szykowanie zamachu na najważniejsze Urzędy w państwie, jest poczytalny – uznali biegli psychiatrzy (…) Opinia o poczytalności powoduje, że teraz śledczy będą mogli go oskarżyć. Ma to nastąpić „w ciągu dwóch, trzech miesięcy". Termin skierowania aktu oskarżenia do sądu zależy od biegłego kryptologa, który złamie szyfry, którymi posługiwał się Brunon K., oraz przesłuchania wszystkich osób, które zostaną ustalone na podstawie jego aktywności internetowej.
Czytaj także: Raport ABW za 2012 rok – analiza, część II – terroryzm, przestępczość gospodarcza, korupcja
Michał Potocki, Dziennik Gazeta Prawna, Terroryści byli w Polsce podczas Euro 2012. Nikt ich nie niepokoił: Islamscy terroryśc i, którzy w 2012 r. zabili w Burgas pięciu izraelskich turystów i bułgarskiego kierowcę (muzułmanina), przyjechali na miejsce ataku pociągiem z Polski, mając przy sobie elementy bomby. Taką informację podał wczoraj sofijski dziennik „Trud", powołując się na źródła w miejscowej prokuraturze. Innymi słowy powiązani najpewniej z Hezbollahem terroryści zdołali dostać się do Polski (być może samolotem) i z niej wyjechać, mimo że wszystkie nasze służby były postawione w stan najwyższej gotowości. O europejskim śladzie mówił tuż po zamachu ówczesny premier Bułgarii Bojko Borisów. Prawicowy polityk stwierdził niecały tydzień po ataku, że zamachowcy przyjechali do Bułgarii bezpośrednio z jednego z państw należących do strefy Schengen. Bułgaria wciąż znajduje się poza strefą. Borisów nie wspomniał jednak, że może chodzić o Polskę. Prokuratura Generalna w Warszawie z kolei potwierdziła w rozmowie z PAP, że polska strona w zeszłym roku udzielała Bułgarom pomocy prawnej w sprawie zamachu.
Czytaj także: Unia Europejska uznała zbrojne skrzydło Hezbollahu za organizację terrorystyczną
Piotr Szymaniak, Dziennik Gazeta Prawna, Wojskowe lotniska przyjmą cywilne samoloty: Na świecie czarterowanie dużych cywilnych samolotów transportowych na potrzeby wojska jest normą. Boeingi czy airbusy są wynajmowane do przerzucania sprzętu i ludzi na odległe misje lub ćwiczenia. U nas takie rozwiązanie nie jest popularne – na przeszkodzie stoją przede wszystkim zapisy ustawy – Prawo lotnicze (Dz.U. z 2012 r. więcej na poz. 933 z pozn. zm.), które, co do zasady, uniemożliwiają korzystanie z wojskowych lotnisk cywilnym samolotom (…) Ustawa – Prawo lotnicze różnicuje lotnictwo na cywilne i państwowe ze względu na przynależność jednostki będącej właścicielem lub użytkownikiem statku powietrznego. Ministerstwo Obrony Narodowej prowadzi rejestr samolotów wojskowych, a Urząd Lotnictwa Cywilnego zajmuje się maszynami cywilnymi (szybowcami, śmigłowcami, samolotami, balonami). Projekt zaproponowanych przez ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka założeń do nowelizacji ustawy – Prawo lotnicze przewiduje jednak wprowadzenie przepisów umożliwiających wykonywanie operacji na lotniskach wojskowych cywilnym statkom powietrznym, działającym na rzecz sił zbrojnych lub państwa. W ten sposób to cel lotu, a nie wpis do rejestru, będzie determinował możliwość korzystania z lotnisk wojskowych.
Bożena Wiktorowska, Dziennik Gazeta Prawna, Żandarmeria wojskowa z uprawnieniami jak celnicy: Osoby służące w żandarmerii będą mieć takie same uprawnienia jak celnicy. Dzięki temu zyskają możliwość kontroli osób biorących udział w misjach poza granicami kraju. Uprawnienia te będą dotyczyć nie tylko bagażu takich osób, ale także przewożonych ładunków (…) W przypadku przyjęcia nowych prz episów osoby służące we wspomnianej formacji zyskają też niektóre uprawnienia, jakimi dysponuje obecnie policja. Będą mogły nie tylko reagować w przypadku zagrożenia życia, ale także zapobiegać sytuacjom kryzysowym. Aby żandarmi mogli sprawnie wykonywać nowe obowiązki, osoby starające się o przyjęcie do tej formacji będą przechodzić takie same badania psychofizjologiczne jak policjanci, które są wskazane w art. 35a ust. 1 ustawy z 6 kwietnia 1990 r. o Policji (t.j. Dz.U. z 2011 r. nr 287, poz. 1687 z późn. zm.). Dzięki temu do żandarmerii mają trafiać osoby odporne na naciski świata przestępczego.
Czytaj również: Łukaszenka znów atrakcyjny dla Unii Europejskiej?
GPC, Katolicki ksiądz zakładnikiem Łukaszenki: Proboszcz katolickiej parafii pw. Zesłania Ducha Świętego w Borysowie, ks. Władysław Lazar, znajduje się w więzieniu KGB. Jak podała opozycyjna białoruska gazeta „Nasza Niwa", aresztowanie duchownego może mieć związek z kampanią białorus kiego reżimu przeciwko „agentom wywiadu zachodniego" (…) Sprawą zajął się nuncjusz Watykanu na Białorusi Claudio Gugerotti. Zdaniem „Naszej Niwy", która powołuje się na anonimowego informatora, katoliccy duszpasterze na Białorusi odebrali doniesienia o uwięzieniu proboszcza jako złowrogi znak. W czasach ZSRS bowiem oskarżenie o „związki z zagranicą" było często podstawą do masowych aresztowań duchownych przez władzę. Białoruscy księża i biskupi uważają też, że uwięzienie ks. Lazara może być zemstą za wsparcie, którego Kościół katolicki udziela więźniom politycznym.
(PAM)