Wojna na Ukrainie
Wojna wykańcza rosyjską kolej. 10% wagonów do wycofania
Wojna na Ukrainie, niedobór pracowników oraz zachodnie sankcje doprowadziły do decyzji o wycofaniu przez Rosyjskie Koleje (RŻD) ponad 100 tys. wagonów towarowych. Wycofane ma zostać około 10 procent całkowitej floty wagonów towarowych będących w użyciu rosyjskich kolei.
Informacja ta pochodzi z rosyjskiego kanału telegramowego WCzk-OGPU, który dotarł i opublikował nagranie przemowy prezesa RŻD Olega Biełozierewa. Według doniesień kanału, w nagraniu „Biełozierow wydaje polecenie zastępcy naczelnika Centralnej Dyrekcji Zarządzania Ruchem Drogowym ds. prac operacyjnych Siergiejowi Krokchinowi, aby zmniejszył flotę roboczą do 1,1 miliona wagonów.” Redukcja ma dotyczyć ponad 100 tys. wagonów będących w dyspozycji spółki.
Na przyczynę takiego działania nakłada się wiele czynników. Głównym są pogłębiające się braki kadrowe, wynikające z drenażu pracowników przez rosyjskie siły zbrojne, które w porównaniu do kolei płacą znacznie wyższe wynagrodzenie. Poza samym wojskiem, pracownicy kolei znajdują lepiej płatne zatrudnienie np. w zakładach przemysłu zbrojeniowego.
Czytaj też
Kolejnym istotnym powodem wycofania tak dużej liczby wagonów są problemy z pozyskaniem łożysk kasetowych, które były importowane do Rosji z zagranicy. Kanał spekuluje, że wycofane wagony mogą być w głównej mierze niesprawne ze względu na niewłaściwą konserwacje.
W Rosji nie ma również mocy przerobowych do produkcji i serwisu taboru kolejowego, ponieważ główny dostawca usług na rzecz kolei - Uralwagonzawod przestawił swoją produkcję w pełni w reżim wojenny, aby sprostać zapotrzebowaniu rosyjskiej armii. Zakład ten jest producentem m.in. czołgów i transporterów opancerzonych.
Zła sytuacja na kolei może odbić się na kondycji rosyjskiej gospodarki, która ze względu na dużą powierzchnie kraju jest silnie uzależniona od transportu kolejowego.