Reklama

Spotkanie Zełenskiego i Trumpa w Białym Domu

Donald Trump i Wołodymyr Zełenski.
Donald Trump i Wołodymyr Zełenski w Białym Domu.
Autor. The White House/X

Dziś prezydent Zełenski odbywa spotkanie z prezydentem Donaldem Trumpem. Amerykański przywódca stwierdził, że istnieją szanse na spotkanie trójstronne oraz gwarancje dla Ukrainy na wzór art. 5 NATO.

Jeszcze przed spotkaniem Wołodymyr Zełenski opublikował nagranie, na którym wita się z europejskimi przywódcami, którzy przyjechali go wesprzeć w Białym Domu. Byli to: szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, prezydent Finlandii Alexander Stubb, sekretarz generalny NATO Mark Rutte, premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer i premier Włoch Giorgia Meloni. Do spotkania doszło w ukraińskiej ambasadzie.

Reklama

Ukraiński prezydent podkreślił, że celem ich działań jest trwały i niezawodny pokój w jego kraju. „Rozumiemy, że nie należy oczekiwać, iż Putin dobrowolnie porzuci agresję i nowe próby podboju. Dlatego presja musi działać – i musi to być presja wspólna: ze strony Stanów Zjednoczonych i Europy oraz wszystkich na świecie, którzy szanują prawo do życia i porządek międzynarodowy” – napisał na platformie X.

Już w trakcie rozmowy w Białym Domu Donald Trump powiedział, że są znaczące szanse na zakończenie wojny po spotkaniu trójstronnym z Putinem. Również prezydent Ukrainy dodał, że ukraińskie władze są gotowe na taką formę szczytu na temat pokoju. Prezydent USA dodał, iż ma świadomość tego, że zawieszenie broni choć dobre, to mogłoby doprowadzić do strategiczne niekorzystnych warunków dla jednej ze stron.

Najważniejszym, co pojawiło się w otwartej dla mediów części spotkania to zapowiedź gwarancji, które mogłyby być podobne do tych na wzór artykułu 5 NATO. Zełenski stwierdził, że „w ramach gwarancji bezpieczeństwa potrzebujemy silnej armii - personelu, sprzętu, misji szkoleniowych, informacji wywiadowczych, to zależy od potężnych krajów, w tym USA”.

W dalszej części odbędą się również rozmowy z europejskimi sojusznikami, którzy też zjawili się w Białym Domu.

Reklama
Źródło:PAP / Defence24
WIDEO: Święto Wojska Polskiego 2025. Defilada w Warszawie
Reklama

Komentarze (3)

  1. Pegaz

    Będzie ciężko ale szansa jest, przynajmniej zasiedli przy jednym stole, a Moskwie rura mięknie.

    1. Eee tam

      Trump na własne życzenie zredukował się do roli sprzedawcy broni no a cóż taki musi robić to co klienci mu każą

    2. Chyżwar

      @Eee tam Serio? Bo mi się widzi, że zawsze może powiedzieć: "Albo wam sprzedam, albo nie. A jeśli zdecyduje się sprzedać to na ustalonych przeze mnie warunkach". Może ci się to podobać, abo nie. Ale żeby mieć coś do powiedzenia w tym temacie najpierw trzeba posiadać przemysł zbrojeniowy, który potrafi produkować duże ilości porządnej broni w rozsądnym czasie.

    3. Eee tam

      @chyzu no Putin tak próbował grać z UE ropą i gazem. Wypadł z rynku

  2. user_1081838

    Zredukował?? W stosunku do wielu państw jego fabryki są wstanie wyprodukować duże ilości broni. I śmiało decyduje jaka broń komu i za ile... Nie pojmujesz to radzę się obudzić ze snu.

  3. Monkey

    Powodzenia Ukraino!

Reklama