Reklama
  • Analiza
  • Komentarz
  • Wiadomości
  • Defence Premium

Rosyjscy lekarze uczą się wojny. Na własnych żołnierzach

Rosjanie nie przejmują się ciałami swoimi poległych na Ukrainie żołnierzy, chyba że denaci mogą się przydać przydać do badania skuteczności zachodniego uzbrojenia. Jak się okazuje, rosyjskie służby medyczne są szczególnie mocno zainteresowane ofiarami nowej generacji pocisków rakietowych z głowicami „śrutowymi”.

Zdjęcie rentgenowskie potwierdzające, że w przypadku urazów kończyn nawet pojedynczym „śrutem” z rakiet GMLRS powstają złamania wieloodłamowe, których objętość znacznie przekracza wielkość elementu uszkadzającego
Zdjęcie rentgenowskie potwierdzające, że w przypadku urazów kończyn nawet pojedynczym „śrutem” z rakiet GMLRS powstają złamania wieloodłamowe, których objętość znacznie przekracza wielkość elementu uszkadzającego
Autor. Russian Journal of Forensic Medicine, 10/2024;
  • W czasopiśmie „Wojenno-medyczna gazeta” ukazały się zdjęcia rosyjskich żołnierzy zabitych pociskami M30A1 lub M30A2 z rodziny GMLRS.
  • Rosyjskie ministerstwo obrony nie widzi problemu w tym, by publicznie dostępny magazyn ilustrować fotografiami poszatkowanych denatów.
  • Skąd wzięły się i jak działają wyposażone w głowicę Alternative Warhead pociski, którymi strzelają wyrzutnie HIMARS i MLRS?
  • Do czego Rosjanom służą takie publikacje?

Kiedy 27 lipca na Ukrainie świętowano Dzień Pracownika Służby Zdrowia, wskazywano głównie na wysiłek, jaki ukraińscy medycy czynią, by ratować ludzi od skutków działania rosyjskiego najeźdźcy. W Rosji medycy działają podobnie, lecz niekiedy z nieco inaczej postawionymi priorytetami. O ile bowiem na Ukrainie nie epatuje się krwią i ranami swoich żołnierzy, wiedząc, jak negatywny wpływ może to mieć na własne społeczeństwo, to w Federacji Rosyjskiej nie ma żadnego problemu, by w medycznych periodykach publikować zdjęcia nagich ciał zabitych i rannych Rosjan, które traktuje się po prostu jako „interesujący” materiał badawczy.

Sprawdzanie dostępu...
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama