Przewaga artyleryjska Rosji stopniała dzięki ukraińskim uderzeniom w arsenały

Gawriłuk w wywiadzie dla RBK-Ukraina powiedział, że jeszcze na początku roku stosunek wystrzelonych pocisków artyleryjskich wynosił 1 do 7-9 na korzyść Rosji. Obecnie stosunek ten ma nadal premiować wojska rosyjskie, ale spadł do poziomu 1 do 2. Według Gawriłuka za ten stan rzeczy odpowiadają m.in. skuteczne uderzenia ukraińskich bezzałogowców w rosyjskie arsenały i miejsca składowania amunicji na terytorium Federacji Rosyjskiej.

Ukraińcy od sierpnia do września uderzyli skutecznie za pomocą bezzałogowców w co najmniej cztery rosyjskie arsenały, powodując znaczne zniszczenia zarówno przechowywanej w nich amunicji jak i samej infrastruktury. Eksperci podkreślali, że ataki te mogą przełożyć się na zaburzenie rosyjskiej logistyki amunicji artyleryjskiej, szczególnie na północnych odcinkach frontu.

Ukraiński generał podkreśla, że pomimo iż Rosjanie nadal utrzymują przewagę w ilościach bezwzględnych wystrzelonych pocisków, to jednak Ukraińscy artylerzyści skuteczniej wykonują misje wsparcia ogniowego, co wynikać ma zarówno z lepszego wyszkolenia jak i wykorzystywania głównie zachodnich systemów artyleryjskich, które cechują się większą precyzją ataków.

Obie strony konfliktu są uzależnione od zewnętrznych dostaw amunicji - Ukraina pozyskuje pociski artyleryjskie od krajów Zachodu i pośredników, zaś Rosja sprowadza amunicję artyleryjską z Iranu oraz Korei Północnej.