Reklama

Pavel: Rosja nie chce kompromisu, tylko zwycięstwa w wojnie z Ukrainą

Petr Pavel
Petr Pavel
Autor. Petr Pavel/Twitter

Rosja nie chce kompromisu, ponieważ jest przekonana, że może osiągnąć więcej na polu walki niż poprzez negocjacje pokojowe z Ukrainą - powiedział prezydent Czech Petr Pavel w wywiadzie dla BBC. Jego zdaniem Ukraina może zwyciężyć dzięki lepszej technologii i wsparciu Zachodu, a Rosję powstrzyma wspólna presja gospodarcza.

„Oczywiste jest, że jeśli Rosja zobaczy przynajmniej jakiś postęp, przynajmniej jakiś sukces na polu walki, to nie będzie czuła się zmuszona do negocjacji. Oni (Rosjanie) wierzą, że mogą osiągnąć znacznie więcej poprzez walkę niż poprzez negocjacje” - oświadczył Pavel.

Reklama

Według czeskiego prezydenta „z tego powodu prezydent (Władimir) Putin rozkazuje swoim dowódcom wywieranie maksymalnej presji na Ukrainę. Robią to, przeprowadzając małe ataki przy użyciu niewielkich grup taktycznych. (…) Wywierają również znaczną presję na ludność poprzez ataki na obiekty cywilne. Sieją terror i psychologicznie stawiają ludność (ukraińską) w sytuacji, w której może ona domagać się od rządu zakończenia wojny (…)”.

Pavel ocenił, że Ukraina jest zdeterminowana by kontynuować walkę, ale z ograniczoną populacją nie może zmobilizować wystarczających sił. „Może odnieść sukces tylko dzięki lepszej technologii i innowacjom, i to właśnie robią (wojska ukraińskie). Z naszą pomocą Ukraińcy stale zwiększają swoją krajową produkcję broni. Niemal codziennie wymyślają nowe taktyki. Opracowują nowy sprzęt. Ale to oczywiście nie wystarczy, by szybko pokonać Rosję” - stwierdził.

Prezydent Czech zauważył, że choć wsparcie militarne dla Ukrainy jest konieczne, to kluczowe znaczenie w powstrzymaniu Rosji mają wspólne działania gospodarcze i finansowe USA i Europy, które – choć nie zabijają – wywierają znacznie silniejszą presję.

„Myślę, że biorąc pod uwagę jej obecny stan, rosyjska gospodarka nie będzie w stanie długo wytrzymać presji ekonomicznej. Tak więc, prędzej czy później, jeśli te środki zostaną wdrożone, Rosja nie będzie miała innego wyjścia, jak usiąść przy stole negocjacyjnym i zgodzić się na to, co do tej pory skutecznie odrzucała” - wyjaśnił.

Zdaniem Pavla, Rosja nie jest głównym problemem dla Stanów Zjednoczonych; w dłuższej perspektywie takim problemem są Chiny. „Jest całkiem oczywiste, że Chiny uważnie obserwują to, co dzieje się w Ukrainie. Studiują to każdego dnia. Jeśli będziemy niezdecydowani, wykorzystają to na swoją korzyść” - powiedział.

Czytaj też

W ocenie prezydenta Czech, jeśli prezydent USA Donald Trump, wraz z Europą, zademonstruje stanowczość i determinację, będzie to nie tylko jasny sygnał dla Rosji, że jedyną alternatywą dla wojny są negocjacje, ale także sygnał dla Chin, że kraje demokratyczne nie będą tolerować żadnych naruszeń prawa międzynarodowego.

Według Pavla, jeśli Ukraina odzyska większość swojego terytorium, zostanie odbudowana i zintegrowana z Unią Europejską, będzie to silny sygnał dla mieszkańców okupowanych przez Rosję regionów. Prezydent wyjaśnił, że Rosja traktuje te tereny jedynie jako narzędzie polityczne, nie dbając o poprawę warunków życia mieszkańców, co widać na przykładzie gruzińskich regionów - Osetii Płd. i Abchazji.

Prezydent Czech stwierdził, że w tej chwili Rosja nie chce negocjować, a tylko narzucić warunki, które są nie do przyjęcia dla Ukrainy. Kreml chce jedynie czerpać korzyści z tego procesu, nie rozumie słowa „kompromis” i chce wygrać.

„Ale wierzę, że prędzej czy później, jeśli uda nam się zasiąść do stołu negocjacyjnego z Rosją, pomoże nam to otworzyć dialog także w innych kwestiach, które są bardzo istotne zarówno dla obywateli Europy, jak i Rosji. Chodzi o architekturę bezpieczeństwa europejskiego, wzmocnienie zaufania, możliwe odnowienie wygasłych traktatów” - powiedział.

W ocenie czeskiego prezydenta, pod koniec zimnej wojny Związek Sowiecki zdał sobie sprawę, że nie może wygrać wyścigu zbrojeń z Zachodem i zaczął myśleć o tym, jak wygrać tę konfrontację z krajami demokratycznymi w inny sposób.

Reklama

„To właśnie robią (Rosjanie). Poprzez szpiegostwo, sabotaż, dywersję, cyberataki, operacje psychologiczne lub informacyjne lub kampanie dezinformacyjne. Robią to w bardzo skoordynowany sposób. Zwykle nazywamy to wojną hybrydową. Rosja jest dość skuteczna w tej hybrydowej działalności w Europie” - podsumował Pavel w wywiadzie dla ukraińskiej redakcji BBC.

Źródło:PAP
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (1)

  1. rosyjskaRuletkaTrwa

    I ma rację i to od 2022 Ukraina dostaje z 2 letnim opóźnieniem tylko to czego nie boi się armia putina. Zaczęło się od hełmów do obrony zamiast broni i amunicji a skończyło uznaniem Ukrainy "sprawcą napaści" i odebraniem jej dostaw uzbrojenia przez Trampa ze względu na zbyt duże straty napadających!!! 👏

Reklama