Reklama

Wojna na Ukrainie

HIMARS z odwiedzinami na rosyjskiej ceremonii wojskowej

Autor. Twitter/Mash

Siły Zbrojne Ukrainy dokonały uderzenia rakietowego na budynek, w którym odbywała się ceremonia wręczenia medali dla żołnierzy 810. Brygady Piechoty Morskiej. W chwili uderzenia w obiekcie trwał koncert z okazji dnia Wojsk Rakietowych i Artylerii Federacji Rosyjskiej. Wydarzenie odbywało się w miejscowości oddalonej około 55 kilometrów od linii frontu.

Reklama

Sytuacja miała miejsce 19 listopada. Według informacji podawanych przez rosyjskie źródła do incydentu doszło w okolicy miejscowości Stare Beszewo. Według relacji, około 25 rosyjskich żołnierzy i wolontariuszy zginęło. Wśród ofiar znalazła się rosyjska aktorka Polina Menszych, która miała być aktywnym wolontariuszem wspierającym rosyjskie wojsko, a w trakcie incydentu śpiewała na scenie. Rosyjska gazeta Izvestia i agencja TASS potwierdziły informacje o śmierci Menszych.

Reklama
Reklama

Nagrania udostępnione w sieci pokazują moment ataku, na którym widać żołnierzy obserwujących koncert podczas, którego następuje gwałtowny huk i odcięcie zasilania. Po eksplozji miała wybuchnąć panika.

„Jeden pocisk zniszczył samochody ochotników, drugi zniszczył garderobę z artystami i scenę. Po tym jak zaczęto wyciągać ludzi spod gruzów i udzielać im pomocy, Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały ponownie” – napisał Platon Mamatow, strateg polityczny z Jekaterynburga. Informacje o liczbie ofiar - zabitych i rannych - nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone.

Informacja... już poszła w świat, nie ma już sensu jej ukrywać. 19 listopada jakiś cholerny idiota postanowił zorganizować uroczystość wręczenia nagród 810 Brygadzie Morskiej z okazji Dnia Sił Rakietowych i Artylerii. Niedaleko Starobeszewo, k...a, uroczysty koncert!
Rosyjski kanał telegram "WDW na rzecz Uczciwości i Sprawiedliwości"

Podobne zdarzenie miało miejsce 3 listopada, w Dniu Wojsk Rakietowych i Artylerii Ukrainy. Doszło wtedy do ataku rakietą Iskander-M na przygotowanych do odznaczenia artylerzystów z 128. Brygady Piechoty Górskiej. Poinformowano wtedy o śmierci 50 żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy oraz ponad 50 rannych.

Robert Brovdi, ukraiński żołnierz dowodzący jednostką rozpoznania powietrznego Magyar Birds, nazwaną na cześć jego sygnału wywoławczego „Madziar”, określił doniesienia o ataku na rosyjskich żołnierzy w Starym Beszewie jako „zemstę za 128. Dywizję”.

Reklama
Reklama

Komentarze (8)

  1. MiP

    Piękny filmik 🤣 szkoda że taki krótki

  2. Tomasz1979

    Brawo dla Ukrainy. Każdy skuteczny atak na RUS morderców cieszy. Oby więcej takich.

    1. Sebseb

      Tomasz1979 - Akurat czy wśród tych zabitych byli sami mordercy - jak piszesz - to tego nie możesz wiedzieć - zwłaszcza, że zginęła tam aktorka,

    2. suawek

      Aktorka wspierała morderców więc jest tak samo winna. I sama wlazła pod topór (czy raczej strumień wolframowych kulek).

    3. Sebseb

      Suawek - nie, no pewnie - wspierała morderców graniem na gitarze; no i „sama wlazła pod topór” - taaa …. na pewno wiedziała, że zostaną ostrzelani …

  3. Sebseb

    Widać po tych wydarzeniach, że zarówno jedni jak i drudzy pod tym względem są do siebie podobni...

    1. Sebseb

      dodam - oczywiście jeżeli to nie jest zwykły fejk...

    2. suawek

      Doprawdy?

    3. suawek

      Może UA powinna zacząć ostrzeliwać ruskie osiedla mieszkaniowe, skoro (zarówno jedni jak i drudzy pod tym względem są do siebie podobni...) Aha, zapominałem: "przez osiem lat donbili bombas" :)

  4. młodygrzyb

    Imprezy w pobliżu frontu. Jedni i drudzy po jednych pieniądzach. Różnica taka że po str0nie ukraińskiej zginęli sami wojskowi. Po ruskiej większość ofiar to cywile. Po drugie atak ukraiński według schematu terrorystów. Atak a potem ponowienie jak trwa akcja ratunkowa. Czyli atak wymierzony w służby ratownicze. Niestety wśród naszych szarż i polityków panuje taka sama mentalność. Także by urządzali takie imprezy. Uwielbiają wszak wszelkie przemówienia na tle sprzętu i szeregów żołnierzy. Wczorajszy przykład Błaszczaka ministra/nie ministra.

    1. suawek

      To nie są żadni cywile, tylko wolontariusze, czuli ludzie bezinteresownie (za darmo) pomagający napastniczej armii orków ciemiężyć Ukrainę. Są współwinni przedłużającej się wojny, ludzkiemu ciepieniu i śmierci.. Są pełnoprawnym celem wojskowym.. Powinni przyłozyć im jeszcze raz przyłozyć "tungsten flakes"

    2. Sebseb

      Jeżeli rzeczywiście było tam dużo cywili - to Amerykanie będą mieli pretekst do stwierdzenia, że broń została użyta niezgodnie z przeznaczeniem. Zwłaszcza ci którzy są przeciwni dostarczaniu broni Ukrainie.

    3. GB

      Jak niezgodnie z przeznaczeniem? To było na terenach okupowanych i byli tam ruscy żołnierze. To że ruscy cywile tam byli to ich sprawa. Nie musieli być. Szkoda tylko że tak mało ich zginęło. Brawo Ukraińcy.

  5. Krzysztof33

    jeszcze jeden, jeszcze jeden ;)

  6. Bagiz

    Bombowa impreza

  7. Zygazyg

    Godna zemsta . Ale tak naprawdę to i Ukraiński i Rusomongolski dysydent który zorganizowali uroczystości każdy po swojej stronie, będzie miał moralnego kaca do końca życia

  8. Zam Bruder

    Wpadli z niezapowiedzianą rewizytą....;)) Widać,że po obu stronach kultywowanie starych, dobrych "akademii ku czci" w starym, dobrym sowieckim stylu - wrosło się tam na trwałe i nawet wojna z tego ich nie wyleczyła.... Głupota jednak bardzo boli.