Logotyp serwisu Defence24
Reklama

Baza Iskanderów w ogniu. Rewanż za uderzenie w cywili

iskander
Autor. Алексей Иванов/Wikimedia Commons/CC4.0

Ukraińcy drugi dzień z rzędu za cel wzięli stałe miejsca dyslokacji rosyjskich brygad rakietowych. Wczoraj zaatakowano 448. Brygadę rakietową w obwodzie kurskim, dzisiaj uderzono koszary 112. Brygady rakietowej w obwodzie iwanowskim.

Nad ranem 16 kwietnia pojawiły się nagrania przedstawiające uderzenia ukraińskich dronów na koszary 112. Gwardyjskiej Brygady Rakietowej armii rosyjskiej zlokalizowanych we wsi Szuja w obwodzie iwanowskim. Jednostka ta wyposażona jest w wyrzutnie Iskander, z których wystrzeliwane są rakiety balistyczne Iskander-M (9M723 z głowicą burzącą oraz kasetowe). Według szefa ukraińskiego wywiadu wojskowego HUR to właśnie 112. Brygada odpowiedzialna jest za atak rakietami na Sumy w Niedzielę Palmową, w którym zginęło 35 cywilów, a 112 zostało rannych.

Reklama

Ta sama brygada miała w październiku 2023 roku uderzyć swoimi pociskami w ceremonie pogrzebową we wsi Hroza, gdzie zginęło 59 żałobników. Wcześniej uderzyła ona w biuro rozminowania w Charkowie.

15 kwietnia Ukraińcy dronami uderzyli w bazę 448. Brygady rakietowej, która również wykorzystuję pociski Iskander. Według rosyjskich blogerów militarnych, w bazę skutecznie uderzyć miało nawet 30 dronów. Wśród personelu są zabici i ranni, ale nie są znane dalsze szczegóły.

Zdjęcia satelitarne pokazują, że część budynków bazy została uszkodzona pomiędzy 13 marcem a 15 kwietnia.

16 kwietnia od rana pojawiają się doniesienia o uderzeniach dronów w bazę 112. Brygady. W miejsce uderzyć miało co najmniej 10 ukraińskich bezzałogowców. Rosyjscy żołnierze próbowali zestrzeliwać nadlatujące zagrożenie przy użyciu broni maszynowej.

Póki co nie są znane szczegóły efektów ataku ukraińskiego.

Artykuł będzie aktualizowany

WIDEO: Burza w Nowej Dębie. Polskie K9 na poligonie
Reklama

Komentarze (6)

  1. Buczacza

    Powinni w jakieś przedszkole czy ośrodek zdrowia. Tak profilaktycznie.

    1. Tani2

      Żadne państwo świata ani grupa terrorystyczna nie używa technologicznej broni na cele cywilne. Nie dla tego że Konwencje zabraniają. Tylko zawsze się bije z obrońcami kraju bo po ich pokonaniu cywili dostaje się za free.

  2. Tani2

    Ja o Iskanderze to broń taktyczno-operacyjnej. Jej poziom dyspozycji jest niski ustala go Dowódca Armii I nie musi uzyskiwać żadnej zgody politycznej od swoich przełożonych. Co do celu ataku to ciężko wyrokować. Na podstawie obserwacji wybuchów nie można nic wnioskować. Zresztą prawdopodobieństwo przebywania wojska w tym obiekcie to mniej niż zero.

    1. Przyszłość

      Iskandery sa za drogie by strzelac nimi w byle jaki cel. Natmaist sptkanieni kilku dowodzcow brygad to juz gratka dla kazdego. Gdyby Rosjanie mieli takie sptkanie druga strona zroba by to samo

    2. Rusmongol

      @przyszlosc. I myślisz że Rosjanie nie chadzają na takie spotkania i świata. ? A jakoś ich tam Ukraińcy nie atakują.

    3. Tani2

      Dopiszę nie ma znaczenia czy głowica klasyczna czyli OF kasetową czy specjalną czyli atomowa biologiczna czy chemiczna Dowódca Armii ma pełnomocnictwa do jej użycia. Nie jest to wymysł Putina tak było od sowietów. Czyli żadnego dzwonienia do Moskwy czy Petersburga. O ile są spełnione warunki Dowódca Armii jest uprawniony...Toczka,Iskander nie ma znaczenia

  3. user_1074157

    W Sumach iskandery zlikwidowały wielu ukraińskich oficerów i wojskowych, a że przyszli z rodzinami na wręczenie medali... to co to Rosjan obchodzi ? Iskanderów nie marnuje sie na strzelanie w cywili.

    1. Tani2

      User157 jest takie powiedzenie znaleźć się w złym miejscu o niewłaściwym czasie. Gro ofiar to pasażerowie trolejbusa nikt nie chciał ale tak wyszło.

    2. Grom2137

      W teatrze w Mariupolu też byli sami oficerowie i wojskowi :)?

    3. Nihoo

      @user - ciał w mundurach po ataku leżących na ulicy nie widziałem - a widziałem film nagrany tuż po ataku. Sami praktycznie cywile, płonący tramwaj i samochody osobowe.

  4. Tani2

    Już to pisałem dla ruskich celem nie jest zdobycie czegokolwiek tylko zniszczenie ukr armii. Bo kiedy zginie ostatni ukr sołdat to wezmą sobie co zechcą. Będą ich zabijali wszędzie i na cywili nie będą zwracali uwagi. Patrząc na to to i tak byli humanitarni mogli zrzucić 3 t bombę to było tylko 30 km od frontu. A ostatnio poprawili Kometę czyli system sterowania bomb szybujących. I zrzucają po cztery 500 kg a nie po dwie jak wcześniej. I jak widać po filmikach celność jest niezła.

  5. Tani2

    Iskander nie jest drogi to Toczka na sterydach. Strzela się tym z mapy czyli dowiązuje się stanowisko startowe na mapie pozycja celu na mapie zmierzenie odległości. Z tablic nastawy na celownik i trista, tridcat ,tri.czyli po naszemu trzysta ,trzydzieści,trzy. Tri to nasze ognia albo pal. Ciekawostką jest to że ruscy nie używają Toczek. Być może po Kramatorsku boją się prowokacji. W Kramatorsku uratował ruskich dziennikarz włoski bo sfotografował ogon toczki z tabliczką typu. Okazało się że ta rakieta była w grupie przejętych po sojuzie przez ukr. B

  6. DanielZakupowy

    Oni do takich ataków na rosyjskie pozycje to wcześniej potrzebuje ofiar w cywilach? Bez tego nie mogą atakować?

    1. szczebelek

      Można zapomnieć o takich celach w końcu jest wojna xd

Reklama

Najnowsze wiadomości

Wojna na Ukrainie

Najważniejsze analizy