Reklama

Siły zbrojne

fot. Northrop Grumman

Więcej bezzałogowych śmigłowców w amerykańskiej marynarce wojennej

Koncern Northrop Grumman otrzymał od US Navy zamówienie za ponad 108 milionów dolarów na dostawę kolejnych dziesięciu bezzałogowych śmigłowców typu Fire Scout MQ-8C.

Amerykańska marynarka wojenna miała do wyboru dwie wersje dronu Fire Scout MQ-8. Mniejsza – MQ-8B to niewielki, bezzałogowy śmigłowiec, który był już sprawdzony w warunkach bojowych w Afganistanie i jest wykorzystywany na amerykańskich okrętach – w tym obecnie działa na jednostce do działań przybrzeżnych USS „Coronado”.

Większa – MQ-8C, która została obecnie zamówiona, to dron zbudowany na bazie komercyjnego, lekkiego śmigłowca załogowego Bell 407. Jest to bezzałogowiec nowej generacji, który przeszedł już badania państwowe i jest przeznaczony przede wszystkim do wykonywania misji rozpoznawczych i patrolowych.

Koncern Northrop Grumman ma dostarczyć zakupione drony do sierpnia 2019 r.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. pllk

    Wojsko Polskie też może być dość szybko realnie posiadaczem bezzałogowych helikopterów i to naszej produkcji bo taki jest opracowany,tylko żeby chcieli je zakupić np. dla MW i tym samym rozwijać nasz przemysł a mamy wielu zdolnych inżynierów bez pracy.

  2. Wodz Indian

    Dla mnie ciągle jest tajemnicą jak zachowana zostanie łączność w przypadku wojny pełnoskalowej gdy np. zniszczony zostanie system satelitarny

Reklama