Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Weekendowy przegląd prasy- Tajemnicze akcje CBA na Podkarpaciu; Ameryka powinna szpiegować; Azyl dla Snowdena przedłużony

Weekendowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa.

Wojciech Czuchnowski, GW, Tajemnicze akcje CBA na Podkarpaciu- Anna Habalo została wczoraj zawieszona w czynnościach przez zastępcę prokuratora generalnego. Jak twierdzi nasz rozmówca z CBA, nigdy jeszcze Biuro nie prowadziło działań przeciwko osobie tak wysoko stojącej w hierarchii wymiaru sprawiedliwości. Agenci CBA weszli też do biur Zbigniewa Niezgody, prawnika, prokuratora w stanie spoczynku. Na Podkarpaciu to ważna postać. Przez wiele lat kierował strukturami tamtejszej prokuratury, a w latach 2007-09 był dyrektorem generalnym w Ministerstwie Sprawiedliwości. Dzisiaj, mimo że jest poza zawodem, uchodzi za „kadrowego" prokuratury, a prywatnie dobrze zna się z prokurator Habało (...) Akcje CBA to dalszy ciąg operacji, która trwa od tygodnia. W ubiegły piątek przeszukano biuro i domy posła PO i wiceministra infrastruktury Zbigniewa Rynasiewicza. W ostatni czwartek przeprowadzono zaś rewizje u Jana Burego, szefa klubu PSL. Obaj są posłami z Podkarpacia. Wszystko w ramach tego samego śledztwa korupcyjnego.

Edward Lucas, GW, Ameryka powinna szpiegować- Ameryka powinna szpiegować Niemców. To duży kraj mający własne interesy, które realizuje zdecydowanie i bezwzględnie - zwłaszcza w obszarze, w którym handel pokrywa się z polityką. Gdybym więc był amerykańskim decydentem, chciałbym mieć najlepsze dostępne wywiadowcze informacje o niemieckich relacjach z Chinami, Iranem i Rosją. Mają one szczególne znaczenie dziś, gdy Niemcy wydają się blokować starania NATO o ochronę słabszych krajów Europy Północno-Wschodniej - Polski i państw bałtyckich (...) Sojusz Pięciorga Oczu (Australia, Wielka Brytania, Kanada, Nowa Zelandia i Stany Zjednoczone) działa niemal jak jedno państwo w kwestiach wywiadu i bezpieczeństwa. Jego członkowie nie szpiegują siebie nawzajem, podobnie jak Teksas nie wysłałby agentów do Kalifornii czy Bawaria nie zorganizowałaby operacji wywiadowczej przeciw Badenii-Wrrtembergii. NATO Quint to podobnie bliskie porozumienie. Niemcy mogłyby być ich częścią - ale wymagałoby to wielu lat i zupełnie innego podejścia do polityki zagranicznej. Krótko mówiąc, Niemcy nie mogą zjeść ciastka i mieć ciastka. Im bardziej ich kraj podąża własną ścieżką w stosunkach międzynarodowych, tym bardziej dociekliwe będą inne państwa i tym mocniej będą się starać dowiedzieć, co się dzieje.

Jacek Liziniewicz, GPC, Tusk zastraszył PSL- Waldemar Pawlak, były premier i jeden z liderów PSL-u, zarzucił wczoraj Donaldowi Tuskowi, że ten poprzez działania służb i prokuratury zastrasza posłów ludowców (...) Zdaniem polityków PiS-u za sprawą Jana Burego stoi premier Donald Tusk, który od siedmiu lat używa wobec koalicjanta polityki kija i marchewki. - Marchewka to wszystkie synekury i spółki skarbu państwa, które otrzymało PSL. Zapewne liczni działacze ludowców ubrudzili sobie ręce, wyrywając ją z ziemi. Teraz te brudne ręce prowadzą do tego, że można wobec nich użyć kija. Tę groźbę wykorzystuje premier Donald "Risk" - mówi „Codziennej" poseł Jan Dziedziczak z PiS-u (...) Podobnie sprawę widzą politolodzy. - Wobec PSL-u taka polityka zawsze działała. Finalnie reakcja ludowców nie zaskoczyła. Kolejny rok przy władzy to duże korzyści dla PSL-u, który te swoje 7 proc. w przyszłorocznych wyborach będzie mógł uzyskać dzięki stanowiskom w administracji i zadbaniu o swoich ludzi - mówi „Codziennej" Jakub Swiderski, politolog z Uniwersytetu Gdańskiego. Zdaniem prof. Rafała Chwedoruka z Uniwersytetu Warszawskiego PSL zostało upokorzone przez DonaldaTuska, dodatkowo Waldemar Pawlak wykorzystał sytuację, aby osłabić pozycję obecnego prezesa PSL-u Janusza Piechocińskiego. 

Wojciech Czuchnowski, GW, Niezależni od myślenia- Podkarpacie jawi się jako siedlisko przestępczości i korupcji, mafijnej ośmiornicy, której macki sięgają najwyższych szczebli władzy. Nie wiadomo, czy tak jest, ale tak to wygląda, bo prokuratura milczy, dając politykom pożywkę dla strachu i oskarżeń o rozbijanie koalicji i zastraszanie, a opinii publicznej pole do najdzikszych domysłów. Jestem jak najdalszy od podejrzeń, że operacja służb i prokuratury na Podkarpaciu została zorganizowana po to, by podsycić rozedrgane nastroje w kraju. Prokuratura i służby rzeczywiście są niezależne i tę akcję zaplanowały, nie oglądając się na polityczny kalendarz. Ale nic ani nikt - również CBA czy prokuratura - nie działa w próżni. Uderzając w tak wrażliwych miejscach w czasie politycznego pożaru, muszą się liczyć z tym, że podsycą ogień, choćby nie wiem jak się od tego odżegnywały. Prokuratura, odmawiając komentarza, pogarsza sytuację. Nie można tak działać bez jasnego wytłumaczenia, o co chodzi, kto i o co jest podejrzany. Można przecież informować bez szkody dla śledztwa.

Polska Głos Wielkopolski, Azyl dla Snowdena będzie przedłużony- Rosyjskie władze najprawdopodobniej przedłużą tymczasowy azyl udzielony byłemu współpracownikowi służb specjalnych USA Edwardowi Snowdenowi, ponieważ „jego życie jest zagrożone" - powiedział w piątek przedstawiciel ciała doradczego służb migracyjnych Rosji. 

Reklama
Reklama

Komentarze