Reklama

Siły zbrojne

USA: Miliard dolarów na modernizację samolotów szkolnych

fot. USAF
fot. USAF

Koncern Boeing otrzymał od amerykańskich sił powietrznych dziesięcioletni kontrakt na modernizację i wsparcie logistyczne obecnie wykorzystywanej floty odrzutowych, ponaddźwiękowych samolotów szkoleniowych T-38C.

Umowa przewiduje modernizacje awioniki, integrację systemów pokładowych oraz wsparcie logistyczne. Prace będą realizowane do 3 stycznia 2026 r. Boeing wygrał w tym postępowaniu z dwoma innymi firmami, których nazwy na razie nie zostały ujawnione. 

Boeing bierze też udział w innym przetargu dotyczącym floty maszyn szkolnych USAF - na docelowy samolot treningowy, który ma w przyszłości zastąpić T-38. Proponowana w postępowaniu oznaczona wstępnie jako T-X jest opracowywana wspólnie przez Boeing i szwedzką spółkę Saab. W postępowaniu mają też uczestniczyć między innymi Korea Aerospace Industries wraz z Lockheed Martin, Northrop Grumman (producent maszyny T-38C) i Finmeccanica (z samolotem T-100, bazującym na M-346 Master).

Zgodnie z oficjalnym komunikatem Departamentu Obrony prace będą realizowane głównie w zakładach Boeinga w St. Louis oraz bazach sił powietrznych i lotnictwa morskiego w Maryland, Missisipi, Oklahomie i Teksasie.

Reklama

Komentarze (2)

  1. jasne

    F-20 ??? :D chyba raczej f-22 albo f-23 bo o ile wiem to f-20 jest tylko tyle ze BMW

    1. Davien

      F-20Tigershark był jednosilnikowym rozwinięciem F-5, którego produkcja została zarzucona.

  2. MW80

    T-38 to rówieśnik naszej Iskry. W bogatych USA T-38 będą latać co najmniej do 2030 r. a w biednej Polsce Iskry już pogrzebane, kupujemy nowe (fakt, że lepsze ale drogie) M-346 w ilości ... 8szt?

    1. Rocco

      Teraz sobie porównaj ilość T-38, a ilość Iskier (a także ile potrwa proces ich wymiany na nowsze). A także ile samolotów na których ów T-38 bazuje (podpowiem F-5 i F-20) rozeszło się po świecie. I tak, 8. Po co więcej? Ilu mamy rocznie nowych pilotów szkolących się na F-16 czy MiG-29?

Reklama