Koreańska Armia Ludowa zaprezentowała po raz pierwszy publicznie swój najnowszy czołg podstawowy. Dziewięć egzemplarzy zostało pokazanych w trakcie parady wojskowej z okazji 75. rocznicy utworzenia Partii Pracy Korei, czyli władzy Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej.
Przed defiladą fakt istnienia nowej północnokoreańskiej konstrukcji nie przedostał się poza granicę tego kraju, a obecnie jedyną dostępną dokumentacją w oficjalnym obiegu są materiały wideo wykonane w trakcie parady w Pjongjangu. Nowy czołg podstawowy KRLD stanowi wizualną hybrydę dwóch znanych powszechnie na świecie czołgów podstawowych — wieży amerykańskiego M1 Abrams i kadłuba rosyjskiego T-14 Armata. Podobieństwo to ma jednak charakter czysto wizualny, który dotyczy przede wszystkim specyficznego kształtu tego wozu. Nie istnieje realna możliwość zaczerpnięcia technologii z obu tych konstrukcji z powodu izolacji Korei Północnej na arenie międzynarodowej, a także słabości i zacofania lokalnego przemysłu.
Wygląd nowego czołgu różni się zdecydowanie od dotychczasowych konstrukcji północnokoreańskiego przemysłu zbrojeniowego. Z tego właśnie powodu istnieje bardzo dużo prawdopodobieństwo, że wizualne różnice mogą mieć jednak charakter czysto teoretyczny i stanowić chwyt propagandowy. Nowe pojazdy mogą być realnie defiladowymi makietami, co tłumaczyłoby tak specyficzne wizualne połączenie dwóch wyżej wspomnianych konstrukcji pancernych. Nie jest to jednak możliwe do pewnej weryfikacji bez uzyskania żadnych dodatkowych informacji na temat tej konstrukcji.
Jeśli nowe czołgi KRLD nie są jednak czystą teorią, to z pewnością odbiegają one w znacznym stopniu od znanych dotąd wcześniejszych modeli. Oznaczałyby całkowite odejście od dotychczas podtrzymywanego przez północnokoreańskich konstruktorów oparcia się na konstrukcji czołgu podstawowego T-62, który był twórczo rozwijany w ostatnich czterech dekadach. W wyniku tych prac modernizacyjnych powstały konstrukcje takie jak: Ch'ŏnma-ho (zbliżony do T-62M), P'okp'ung-ho (z wykorzystaniem technologii z czołgów T-72, T-80 i Type 88) i Songun-915 (modernizacja z powiększoną wieżą i armatą gładkolufową kal. 125 mm). Wszystkie te konstrukcje były obłożone pancerzem reaktywnym, a także co interesujące opcjonalnie wyposażone w wyrzutnie przeciwpancernych pocisków kierowanych lub przeciwlotniczych zestawów rakietowych.
Załoga pojazdu składa się najprawdopodobniej z trzech osób. Co warte podkreślenia zachowany został dotychczasowy, klasyczny układ konstrukcyjny z załogową wieżą, która jest uzbrojona w armatę gładkolufową kal. 125 mm (o większej długości od klasycznych armat tego typu) najprawdopodobniej z automatem ładowania, a także najprawdopodobniej w sprzężony z nią czołgowy karabin maszynowy kal. 7,62 mm oraz analogiczny, ręczny przy włazie działonowego. Z prawej strony wieży zamontowana została dodatkowo bliżej niezidentyfikowana wyrzutnia przeciwpancernych pocisków kierowanych. Jeśli chodzi o system kierowania ogniem oraz system łączności to widoczna jest na każdym wozie osłona będąca najprawdopodobniej osłoną panoramicznego przyrządu obserwacyjnego, oraz pojedyncza antena radiostacji.
Opancerzenie stanowi z oczywistych powodów całkowitą zagadkę jednak zarówno wieża jak i przód kadłuba wydaje się być wyposażony w dość mocną osłonę pancerza właściwego o dość dużej grubości fizycznej. Dodatkowe opancerzenie stanowią cienkie fartuchy pancerne na bokach kadłuba oraz gumowe fartuchy chroniące układ jezdny, a także pancerz klatkowy zamontowany w tylnej części wieży i kadłuba. Na przednich bokach wieży zamontowane są najprawdopodobniej wyrzutnie aktywnego systemu ochrony pojazdu (ASOP), które wizualnie przypominają rosyjski system Afganit, a także wyrzutnie granatów dymnych na tylnych bokach wieży.
Nowa konstrukcja z pewnością jest dużo masywniejsza i większa od wcześniejszych północnokoreańskich, co z pewnością musiało przełożyć się na zwiększenie masy całkowitej na poziom powyżej 50 ton. Fakt ten sugeruje z kolei, że napęd tego wozu musi stanowić silnik o mocy co najmniej 1200-1500 KM jak w analogicznych konstrukcjach, co jest jednak mocno wątpliwe ze względu na mocno ograniczone zdolności lokalnego przemysłu. Zastosowanie tego typu napędu wskazywałoby najprawdopodobniej na wsparcie ChRL, której przemysł dysponuje odpowiednimi rozwiązaniami tego typu.
Nie jest to jedyna zaskakująca nowość zaprezentowana na wspomnianej defiladzie w stolicy KRLD. Drugim zaskakującym wozem jest nowa bowiem północnokoreańska rodzina kołowych wozów bojowych 8 × 8, które do złudzenia przypominają wizualnie amerykańskie M1126 Stryker. Podobnie jak w przypadku nowego czołgu podstawowego pojazdy te zostały zaprezentowane publicznie po raz pierwszy i nie były dotąd znane. Z tego powodu w wolnym dostępie nie ma żadnych informacji na temat tej nowej rodziny pojazdów.
Nowa rodzina stanowiąca wierną kopię Strykera została zaprezentowana w dwóch różnych wersjach: samobieżnej wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych i wozu wsparcia ogniowego. Pierwsza z nich była uzbrojona w zamontowaną w centralnej części kadłuba wysuwaną i chowaną za pancerną osłoną (wystającą ponad strop kadłuba) wyrzutnię pięciu przeciwpancernych pocisków kierowanych. System ten jest wizualnie podobny do rosyjskiego 9M133 Kornet. Druga wersja była z kolei uzbrojona w bezzałogowy system wieżowy z armatą z hamulcem wylotowym i automatem ładującym. Stanowią one swoistą kopię Strykerów opartą na posowieckich/rosyjskich efektorach odpowiednio w wersjach M1134 Anti-Tank Guided Missile Vehicle (AGTMV) i M1128 Mobile Gun System (MGS).
Podsumowanie
Pojawienie się wyżej opisanych jak i innych zupełnie nowych systemów uzbrojenia na uzbrojeniu północnokoreańskiej armii wywołało szeroki rozgłos w światowych mediach. Szczególną nowością zaprezentowaną w tym roku są pojazdy do złudzenia przypominające w całości lub części amerykańskie, a także rosyjskie odpowiedniki. Dotychczas prezentowane nowości stanowiły ewolucyjny rozwój posiadanych systemów uzbrojenia zakupionych jeszcze w okresie istnienia ZSRR lub od ChRL. Obecnie sytuacja ta uległa zmianie ze względu na podjęcie się przez północnokoreański przemysł zbrojeniowy stworzenia kopii najnowocześniejszych rozwiązań pochodzących od światowych mocarstw. Otwartym pytaniem pozostaje jakie są realne parametry techniczne i stopień zaawansowania rozwoju tych konstrukcji, co budzi oczywiste daleko idące wątpliwości oraz nasuwa hipotezę, że jest to kolejna z propagandowych zagrywek reżimu Kimów na rynek zarówno wewnętrzny jak i zewnętrzny.
Oto koreański PL-1 Concept na miarę ich możliwości. Wiecie co robi ten czołg?On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest czołg na skalę ich możliwości. Wy wiecie co oni robią tym czołgiem? Oni otwierają oczy niedowiarkom. Patrzcie-mówią- to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo!!! Natomiast ostrość filmu jest taka, a ie inna aby przypadkiem ktoś się nie dopatrzył niedoróbek.
Bez analogow w mirze
widać ze makieta
Sailor a co napiszesz o Polskiej Izerze która w przeciwieństwie do koreańskiego czołgu nawet nie jeździ ale już jest gwiazdą TVP INFO?
Czy Izera, to jakiś nowy polski czołg/transporter?
Izera to ma być następstwo poloneza w pełni elektryczne auto lecz raczej nie wypali z powdów wiadomych
Projekt Armata nie ma załogowej wieży. Jest tak samo nierealny dla Rosji jaki i Korei Płn.
tak z komentarzy wynika że Korea jest zbyt zacofana aby stworzyć taki pojazd , to ja w takim razie przypomnę że ten zacofany kraj zbudował broń atomową i pociski balistyczne które wymagają dużo większych zdolności technologicznych niż zbudowanie czołgu
Biały tyle że zobacz skad maja technologie jądrowe, silniki do swoich rakiet itd? Bo sami tego nie opracowali od podstaw ale dostali od ZSRS.
Nie dostali od ZSRR, tylko kupili sobie sowieckich fachowców, jak się Sojuz zaczął rozpadać.
Dostali jak np RD-252 do swoich baistycznych, pociski Ch35 itd. Tyleze nikt Rosji za reke na tym niestety nie złapał. A technologie jadrowe dostali oficjalnie z Rosji dawno temu, choc bombe to opracowali akurat sami.
Kiedy wreszcie dowiesz się czegokolwiek o radzieckich i rosyjskich silnikach rakietowych, żeby móc cokolwiek napisać z snsem? Pytanie z oczywisych względów ma charakter retoryczny...
tak zbudowal ze ich balistyki srednigo zasiegu w 99,9% przypominają iskandery oraz inne chnskie odpowiedniki.
ale zbudował , a my co robimy ??
nie zbudował ale kupił gotowca.
My mamy bana na takie zabawki dlatego nie robimy nic....przynajmniej oficjalnie
a nieoficjalnie jeszcze mniej
Oto koreański PL-1 Concept na miarę ich możliwości. Wiecie co robi ten czołg?On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest czołg na skalę ich możliwości. Wy wiecie co oni robią tym czołgiem? Oni otwierają oczy niedowiarkom. Patrzcie-mówią- to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo!!! Natomiast ostrość filmu jest taka, a ie inna aby przypadkiem ktoś się nie dopatrzył niedoróbek.
dobre!
Granaty dymne w dziurach wyciętych w pancerzu głównym. Jak się dobrze przyjrzeć, widać piankę montażową. Ale przynajmniej żaden górski hamulec się nie załączył.
Możemy pisać i mówić różne rzeczy, ale to czym czego dorobiła się Koreańska armia przekracza nasze możliwości techniczna finansowe. Cięgle pojawiają się informacje z różnych krajów: Korea,Serbia,Turcja,Indie,Pakistan,Ukraina itd. o opracowywaniu własnymi siłami zaawansowanych systemów broni. Polska myśl techniczna zaczyna być na poziomie afrykańskim ( poza oczywiście RPA) Płakać się chce.
A niby co oni maja poza rozbudowanymi wojskami rakietowymi których pociski latają gorzej od Buławy, a to sztuka:))
Duda zrobi z tym porządek! w drugiej kadencji to już na pewno!! Oczywiście zaraz po tym jak zidentyfikuje wszystkie oposy w sieci...
Biorąc pod uwagę sygnalizowane zażyłości w relacjach dynastii Kim z Kremlem. Podejrzewam, że technologii do produkcji pancerza i silników oraz systemów samoobrony mogli dostarczyć Rosjanie. O jakości ... nie jestem pewien, czy nawet wysoce zmotywowany ideologicznie i finasowo, personel zakładów zbrojeniowych w KRLD. Jest w stanie unieść ciężar implementowanych reżimów technologicznych. Biorąc pod uwagę wewnętrzną niestabilność systemu państwa dynastii Kim. Chyba, że zarządzanie procesem technologii produkcji jest w rękach tzw. czynników zewnętrznych, czyli specjalistów z Rosji lub Chin.
Makiety defiladowe - tego nam potrzeba
Nawet Korea potrafi zrobić nowy czołg..a Polska nic.. jak zwykle...20 latemu trzeba było wszystkei T72 przerobić na PT91..zwsze by było coś ciekawszego ... ale po co.. szkoda
To stary przerobiony T-XX oklejony czymś na wzór blachy:). Nie porównuj Polski do Korei bo nie ma do czego.
Atrapy u nich, atrapy u nas, więc jedna chwała. A może u nich część, to niezbyt nowoczesne, ale jednak nie atrapy?
A w którym kraju istnieje propaganda? Bo nie w Poisce. W Polsce powstał PL-01 concept, ale wszyscy wiedzieli że to tylko demosntrator technologii, nikt go nie pokazywał na paradzie jako działający pełnoprawny wóz.
Właśnie Korea daleko z przodu.
Południowa - tak.
Północna.
zobaczmy co w przemyśłe obronnym zaawansowanego zrobiła Polska a co Korea Korea - broń atomowa , pociski balistyczne to najbardziej zaawansowane technologicznie wyroby tamtego państwa co stworzyła równie zaawansowanego Polska i to produkuje ???
No to popatrzmy: pociski bardziej zawodne od Buławy, bazujace na technologii Chin i ZSRS, a cała reszta w porównaniu do Polski to skansen.
no więc co Polska robi nowocześniejszego poza bezzałogowcami grupy WB
Te pociski balistyczne są stworzone przy użyciu technologii z Chin i Rosji, czyli odstają nie tylko od nich, ale tym bardziej od zachodnich odpowiedników. Polska produkuje bardzo dobre autobusy i pociągi, luksusowe jschty, meble, gry komputerowe, sprzęt AGD, okna PCV, Obuwie, Rowery i wiele innych. A teraz zadaj sobie pytanie, co jest ludziom bardziej potrzebne w życiu? Broń czy inne rzeczy? Bo Korea Płn. ma rakiety, ale prosi zachód o jedzenie, korzystając z różnych programów żywnościowych.
W razie "W" czy niespokojnych czasów jakie teraz nadchodzą to mi bardziej potrzebna byłaby broń.
Co nie zmienia faktu, że fajnie też by było mieć własne technologie rakietowe, umożliwiające suwerenny system odstraszania.
To musisz je sam opracować bo nikt ci nie sprzeda. A tu mamy nie dość że 50 lat opóznienia w stosunku do innych jak reszta UW to nie mamy specjalistow w tych dziedzinach bo do 1989r nie wolno ich było nawet szkolic.
A to izrael byl w UW Devi?
Wojskowe Zakłady Lotnicze razem z Wojskowym Instytutem Technicznym Uzbrojenia oraz Zakładem Produkcji Specjalnej GAMRAT S.A. pracują nad rakietą mającą osiągnąć granicę kosmosu. Proponuję poczytać. A celem jest wynoszenie ładunków badawczych.
ale nie zmienia to faktu ze przemysł zbrojeniowy mają na wyższym poziomie od naszego
Być może przemysł rakietowy i to głównie przez to, że u nas takiego nie ma. To naiwność czy niewiedza stoją za tak wielkim podziwem dla balistycznego pocisku na ciekłe paliwo opartego na sowieckich i chińskich technologiach z poprzedniego wieku?
No i przyszedl ergo primo i secundo i powiedzial co wiedzial. Produkuja pociski balistyczne? Produkuja. A teraz jeszcze napisz miszczu, z ktorego wieku wywodza sie technologie rakietowe zastosowane w pociskach Trident czy Minuteman? No z ktorego, z XXI, a moze z XXII?
NO rakiety na technologicznym poziome lat 60-70 zeszłego wieku. No po prostu cód techniki (błąd ortograficzny jak najbardziej zamierzony).
Polski przemysł ciągle się rozwija, i produkuje rzeczy jakościowo lepsze. A rozwija się tylko od upadku komunizmu, bo wcześniej ZSRR dbało o to, żeby dobrego przemysłu wojskowego Polska nie miała, tylko importowała uzbrojenie z ZSRR. I tu jest przyczyna.
Korea PN. Kraj dławiony sankcjami. Kraj odcięty od technologii. Zbudował atom, zbudował rakiety balistyczne, zbudował własny czołg. Polska - kraj w UE, kraj w NATO, wymiana handlowa z całym światem. Dialog techniczny od 30 lat.
Widze ze chcesz zeby w Polsce bylo jak u Kima
Zapamiętaj sobie jedną rzecz każdy kraj KAŻDY !!! jest w czymś lepszy od drugiego na ten przykład zobacz sobie ile my produkujemy paliwa syntetycznego a ile Japonia zdziwisz się gdzie my a gdzie oni ;)
Prawdę mówiąc nie ma żadnej możliwości zweryfikowania czegokolwiek - poza wyglądem, w tym pojeździe , równie dobrze może to być T 55 obudowany dyktą i paździerzem......
Co, jeśli się mylisz?
Jeśli się myli to absolutnie nic. KRLD zwyczajnie nie ma możliwości zbudować czegokolwiek na poziomie współczesnego czołgu. Ani czegokolwiek innego wspólniczego.
To się myli, lecz jest to mało prawdopodobne.
Proszę zwrócić uwagę na cały arsenał technologicznych rozwiązań , nie mam na myśli rakiet (to już inna bajka, a w zasadzie kosmos) , ale zwykłe środki transportu ( wyobrażacie sobie skonstruowanie w naszym kraju samojezdnej platformy jedenastoosiowej) , wyposażenie indywidualne.
Może to i makieta ale mają prawdziwe rakiety balistyczne a Polska ma co ?? pudrowanego trupa T-72 i bieda modernizację Leoparda a o artylerii rakietowej dalekiego zasięgu to możemy sobie marzyć
Te te czołgi z Korei i to też pudrowane trupy, albo jeszcze gorzej, i tylko makiety. Modernizacja polskich Leopardów ma znacznie większy zakres niż modernizacja T-72, więc jak można o niej mówić że jest bieda - modernizacją? Artyleria rakietowa to również pociski NSM, tylko trzeba im wskazać cel za pomocą drona. A z tego co wiadomo to jeden dywizjon Himars już został zamówiony. To nie marzenia a rzeczywistość. Ale potrzeba tych dywizjonów więcej.
Nie, NSM to nie artyleria rakietowa ale pociski manewrujace a to spora różnica.
Masz rację, chodziło mi o to że mogą razić również cele lądowe, czyli pełnić podobną rolę jak artyleria rakietowa.
,,Artyleria rakietowa, to również NSM," Z braku laku, to i RBSy można pod tą teorię podciągnąć. Makiety, a pudrowane trupy, to insza inszość.
Trzeba by poznac dokladne wymiary maszyny: szarosc osi, gasienic, wymiary jarzma wiezy, ilosc kol. Taka informacja jak w artykule nic nikomu nie powie. Moze to byc moderka T64, ale niekoniecznie
,,Pani Basiu": Ci Koreańczycy nigdy nie posiedli technologii na poziomie T-64.
To zwykłe t-62 z makijażem. Tak próbowali pokazać że mają "amerykańskie" czołgi że nawet pomalowali na barwy pustynne, pewnie tłusty Kim wybiera się na diunach pojeździć. Ten "system aktywnej obrony" to wyrzutnie granatów dymnych. Nawet armata stara, 115mm z t-62. Głupi się nabierają na ten "high tech" rodem z stalinowskiego grajdoła.
Kenia 8 własnych satelit. Korea płn własne czołgi . Polska???? Czas na pobudkę
Ale wiesz, że Kenia czy Rwadna z faktu nie tyle niedoborów co wręcz nieistnienia infrastruktury lądowej są zmuszone do "ucieczki doi przodu" i inwestowanie w technologie satelitarne. Polska ma rozwiniętą technologię na lądzie, np komunikacyjna, usługi satelitarne może w znacznej części kupić na wolnym rynku, zatem nie ma takiego parcia.
Dobiję ciebie - Rwanda też ma satelity.
Zawsze mieli czołgi.
Koreańskie międzykontynentalne rakiety balistyczne jeszcze niedawno też "prawdopodobnie były tylko makietami". Ani nie wierzę, że Korea odcięta jest od niezbędnych technologii. Skoro mają je Chiny, Rosja i jeszcze także kilka innych krajów, ceniących okoliczność, że Korea Płn jest zaciętym wrogiem USA. I płaci oczywiście.
Z tego co widać, nowy czołg raczej nie jest makietą. Jest to jakaś modyfikacja T-80. Co można poznać po rozstawie kół. Być może trochę go dopieścili żeby wyglądał jak nowe konstrukcje.
Może i mają zamordyzm ,ale co jak co ale defiladę umieją zrobić. Nie tak jak u Nas nad rzeczką opodal krzaczka.Czołg ze zdjęcia dołączonego do artykułu to taka hybryda A1 M2 T14 i więcej niż tych Naszych Leopard 2 PL nawet jak to atrapy .Tak nawiasem jak by pokazać przeciętnemu obywatelowi w USA czy UK , a nawet i gdzie indziej, naszą i koreańską defiladę i zapytać gdzie jest większa bida to który kraj by wskazali?Jak Cię widzą tak Cię piszą.
Czyli według Ciebie dobra defilada jest rozwiązaniem na wszystkie problemy kraju? Po co reformy, rozwój gospodarki czy inwestycje, zamiast tego walnijmy sobie super defiladę i wszystko będzie cacy, a na koniec i tak napiszesz, że wywalamy pieniądze na defilady, a w kraju bida...
Nie.Defilada jest częścią składową wizerunku kraju.Lepiej nie organizować ,niż ma być bida parada w nie reprezentacyjnym miejscu nad rzeczką.Reformy inwestycje swoją drogą. Ale jak decydujemy się na paradę to niech to odbędzie się w miejscu reprezentacyjnym , w odpowiedniej oprawie i na bogato, a nie dwóch żołnierzy na Jelczu jako zestaw przeciwlotniczy. Po pierwsze niech podatnicy widzą na co płacą. Po drugie to dobre ćwiczenie logistyczne.Po trzecie promuje wojsko i zachęca do wstąpienia w szeregi armii ,nawet za 10-15 lat. Buduje wizerunek kraju na arenie międzynarodowej jako czwarte.
No i jaki wizerunek kraju ma Korea Płn. na świecie? Polska nie pokazuje na paradzie traktorów ciągnących działa czy wyrzutnie. A Wisłostarda to bardzo dobre miejsce, z widocznym w tle miastem.
Nie za to dwóch chłopa na pace z gromami jako wyrzutnie przeciwlotniczą to sorry ja już wole traktory. A Wisłostrada się nadaje na paradę lgbt, a nie na defiladę. Obejrzyj lokalizację defilad w innych krajach.Nawet Rumuni maja lepsze.
Tych "dwóch chłopa" z pociskami grom przynajmniej stoi na ciężarówce wojskowej, a wszystko jest po to żeby zaprezentować same wyrzutnie. Wiadomo przecież że nie będą paradować pieszo na dłuższym dystansie, cały czas z wyrzutnią na ramieniu, prawda? A nikt miast nie projektuje pod defilady, tylko żeby ruch samochodowy był płynny, a podróżowanie było przyjemne. Rozumiem że w byłych republikach ZSRR, czy w takiej Korei Płn. są duże place, ale generalnie jest to marnowanie przestrzeni.
Po pierwsze, to właśnie zamordyzm jest sprawia, że te parady tak wyglądają. Po drugie, jeśli to atrapa to nie ma się czym przejmować.
Od kiedy to poziom rozwoju kraju i jego bogactwo mierzy się wielkością defilady? Korea Północna sowjego czasu wydawała 25% pkb na zbrojenia. A i tak mają tylko stary poradziecki sprzęt, i trochę chińskiego. Ale ludzie tam jedzą głównie kapustę z ryżem. I to nie jest żart. Gdyby Polska wydawała 25% pkb na wojsko, to było by to 150 mld dolarów. Ale bądźmy poważni:) A ile z tych czołgów i innych wzorów uzbrojenia jest prawdziwych to tylko ich propaganda wie. To że z zewnątrz przypomina coś nowego, to nie oznacza że w środku takie jest. Bo niby skąd by mieli technologię?
Zapewne taki ichniejszy Pl-01 Concept, czyli jeżdżące podwozie obklejone sklejką/dyktą/plastikiem, a do tego atrapa wieży. Ale wyglądało to dobrze i wywołało spory rozgłos, a o to w sumie chodzi w tego typu "konstrukcjach".
Makieta w K2 czarna pantera 1500kM
Wychodzi na to że ta Korea Kima nie jest tak zacofana technicznie
raczej wychodzi, ze jest bardziej niz sie wydaje skoro nie potrafia nawet wyglada stworzyc
skoro zbudowali broń atomową i rakiety balistyczne to z czołgiem sobie dużó szybciej poradzą
kto wie kto im pomagał z tymi atomami
Chyba jednak to nie kopia Armaty - nie popsuł się, nie dymił, jechał. Ale jeszcze raz napiszę: sprzęt sprzętem, imponujący ale co to jest to nikt poza koreańczykami z północy nie wie. Może makiety, jak Nasza Izera, może prototypy których produkcji seryjnej nie udźwignie koreański przemysł (a może jednak udźwignie). Dla mnie największym szokiem był wygląd oficjeli i zaproszonych gości. Świetne garnitury, zróżnicowane, dobrze skrojone, świetnie dopasowane. Do tego zupełny brak powszechnych wcześniej jednolitych mundurków. Czyżby następowało odejście od egalitaryzmu tego zamkniętego społeczeństwa? Również duże wrażenie robiły pododdziały piesze wojska koreańskiego. W pełni współczesne mundury i wyposażenie. Sprawiali wrażenie pełnego profesjonalizmu i kompetencji na poziomie żołnierzy najlepszych zawodowych armii XXI wieku. Całość bardzo interesująca - jeśli to wszystko propaganda to naprawdę w najlepszym Holywudzkim wydaniu.
U nas na defiladzie też wszystko wygląda jak najbardziej w porządku. A rzeczywistość, jaka jest, każdy wie.
Garnitury mają z zachodu Europy tak jak samochody, zegarki, szkoły, alkohole, itp.
Może i makiety, ale jest ich więcej niż jedna.
Więcej niż my mamy sprawnych czołgów...
My to znaczy kto ? Niemcy ?
Na pewno o 9 więcej niż Rosjanie mają sprawnych seryjnych SU-57
To prawda bundeswehra nie ma sprawnych czołgów panie Wolf...
Następny co chwyta się fake news jak tonący brzytwy . Wiesz jak wyglada niesprawność niemieckich czołgów ? Jak ma termin na przegląd bo dobił limitu godzin to stoi jako „ niesprawny „ do zadań - w przypadku W - jedzie normalnie bo nikogo to nie będzie interesować lol Przepaliła się kontrolka - „ niezdatny do zadań „ - dopóki nie wymienia na oryginał który jest podany w książce serwisowej ... tak wyglada „ niesprawny „ sprzęt w Niemczech - dla przykłady - polski sprzęt według norm niemieckich - to może 5% albo mniej sprawnego - bo w Polsce zajeżdża się sprzęt dopóki się da jeszcze nim jechać - latać . Wiec chłopie nie opowiadaj usłyszanych bajek tylko dowiedz się jak to wyglada naprawdę