Reklama

Siły zbrojne

Fiasko próby antyrakiety dla Redzikowa

U wybrzeży archipelagu Hawajów przeprowadzono nową próbę rakietową z użyciem amerykańskiego pocisku przechwytującego Standard Missile-3 Block IIA, który ma wejść na wyposażenie m.in. bazy w Redzikowie. Zgodnie z oświadczeniem rzecznika Pentagonu, przeciwrakieta wystrzelona z wyrzutni systemu Aegis Ashore nie osiągnęła zakładanego celu. Jest to drugi przypadek niepowodzenia próby wspomnianego pocisku na przestrzeni ostatniego roku.

W opublikowanym oświadczeniu Agencja Obrony Antybalistycznej USA (US Missile Defense Agency, MDA) ograniczyła się do potwierdzenia realizacji kolejnego testu rakiety przechwytującej SM-3 Block IIA. Doszło do niego 31 stycznia br. w ośrodku doświadczalnym Pacific Missile Range Facility u wybrzeży hawajskiej wyspy Kauai. W trakcie próby przeciwrakieta miała za zadanie unieszkodliwić pozorowany pocisk balistyczny – w postaci wystrzelonej z powietrza rakiety lotniczej. Za naprowadzanie rakiety SM-3 Block IIA na cel odpowiadał radar US Army AN/TPY-2. MDA nie podała jednak żadnych informacji dotyczących samego rezultatu przeprowadzonego testu.

Informacje o domniemanym niepowodzeniu tej próby mieli z kolei potwierdzić przed amerykańskimi mediami wyżsi przedstawiciele Departamentu Obrony USA. W oświadczeniu z 1 lutego rzecznik Pentagonu Dana White stwierdziła, że test nie osiągnął zakładanych celów. Rzeczniczka stwierdziła jednak, że z każda próba pozwala nauczyć się czegoś nowego, co pozwala na kontynuowanie udoskonalanie zdolności.  Wg. informacji amerykańskich mediów zarówno US Navy, jak i Missile Defence Agency prowadzą obecnie śledztwo, które ma wykazać jakie są przyczyny niepowodzenia ostateniego testy SM-3 Block IIA. 

Zakładając wiarygodność dotychczasowych doniesień, obecna próba to już drugi przypadek niepowodzenia w przechwytywaniu celu, po fiasku testu z czerwca 2017 roku. Ogółem zrealizowano dotąd trzy takie próby, z których udana była tylko ta pierwsza, przeprowadzona w lutym 2017 roku. Wszystkie testy prowadzono na poligonie pacyficznym na Hawajach.

Rozwój systemu przechwytującego SM-3 Block IIA pozostaje jednym z kluczowych obszarów budowy potencjału obronnego USA i państw sojuszniczych przed zagrożeniem ze strony wrogich rakiet balistycznych. Przeciwrakieta ma być trzonem m.in. europejskiego segmentu sysetmu obrony przeciwrakietowej Aegis Ashore bazującego na wykorzystaniu wyrzutni okrętowych i lądowych ośrodów rozmieszczonych w Deveselu (Rumunia) i w Redzikowie (Polska). Nad rakietą w wariancie Block IIA pracują wspólnie Stany Zjednoczone i Japonia.

Warunkiem skuteczności pocisku SM-3 jest bezpośrednie trafienie w cel („hit-to-kill”). Broń ma umożliwić zwalczanie rakiet balistycznych średniego i pośredniego zasięgu (od 500 do 5500 km). Przygotowywana jest z myślą o uzupełnieniu stanu pocisków obecnie użytkowanych w systemie antyrakietowym Aegis Ballistic Missile Defense: SM-3 Block 1A, SM-3 Block 1B i SM-6. Zostanie w pierwszej kolejności dostarczona na amerykańskie i japońskie niszczyciele z systemem Aegis.

W Polsce rakieta SM-3 będzie częścią naziemnej instalacji Aegis w ramach europejskiej inicjatywy antyrakietowej EPAA (European Phased Adaptive Approach). Jej gotowość operacyjną zaplanowano na 2018 rok pod warunkiem, że testy całego systemu uzbrojenia zostaną zakończone pomyślnie. Obok pocisków SM-3 Block IIA do bazy w Redzikowie trafią prawdopodobnie również pociski SM-3 Block IB. Rakiety tego ostatniego zostały już rozmieszczone w bazie w Deveselu w Rumunii. 

Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (11)

  1. Teodor

    Moze ta rakieta lotnicza nie poruszala sie po trajektorii balistycznej, tylko miala inna charakterystyke lotu?! Ponadto rakieta balistyczna jest raczej wieksza niz rakieta lotnicza. Sledztwa to raczj nie prowadza, bardziej analize kodow programu lub programow. To, ze jedna rakieta im dziala, nie znaczy wcale ze nowszej rakiety nie projektowal inny zespol...

    1. Rafal

      Nie jedna tylko dwie z trzech prob byly nie udane, dochodzenie co dlaczego nie zadzialalo napewno bedzie, i co z tego ze rakieta balistyczna wieksza, przeciez Standard bedzie glowice zwalczal.

    2. Davien

      Na razie nie wiadomo co zawiodło, zakończą badanie to się może więcej czegos dowiemy. Zwykłe SM-3 są dosyc niezawodne.

    3. xd1

      zwykle sm3 są nizawodne jak ja cię podziwiam jesteś idealnym pracownikiem korporacji jeszcze w pieluchach a doświadczenie wojskowe większe od generałów co walczyli we wszystkich konflikrach od 100lat

  2. strażak

    Mam takie małe pytanko do naszej armii czy ma w planach zbudować Radar dalekiego zasięgu OTH czy to aż tak duży koszt?

    1. Polanski

      A po co? To broń dla ubogich.

  3. tut

    Tu przynajmniej powiedzą że coś się nie udało. W Rosji wszystko się udaje...

    1. Davien

      Rosja nie ma analogicznego do SM-3 systemu więc co ma się im udawać:)

    2. Polanski

      Wajda twierdzi że S-400/500 to są ABM.

    3. Davien

      Panski, S-300/400 w najlepszym razie moga byc odpowiednikiem Patriota do tego z mało skutecznymi głowicami HE. Nawet THAAD pozostaje poza mozliwościami Rosji, podobne do THAAD osiągi ma miec może S-500 ale ten jeszcze sie nie pojawił w słuzbie. Nawet icxh \"cudowny\" A-135 ma gorsze osiagi od zwykłego SM-3 o Block 2A czy GBI nawet nie wspominając.

  4. Eryj

    Ciekawe czy glowica A zmiesci sie tam? Wtedy nie musi byc hit to kill tylko powrot do Nike-Hercules na przyklad. A ze baza jest nad Polska...

    1. Polanski

      Właśnie dlatego że baza jest w Polsce te rakiety nie mogą działać na tej zasadzie. Co innego obrona PL nad Moskwą. Ruskie nie mogąc opanować takiej technologii proponują Narodowi opad promieniotwórczy jako dodatkowe atrakcje. Ale takie seppuku to jest w ich stylu.

    2. Wajda

      Żałosne. Naród i tak będzie siedział w schronach przeciwatomowych, ale za to z większą szansą przeżycia. Rosyjska antyrakieta w chwili detonacji może zniszczyć nawet kilka amerykańskich głowic w promieniu 1 km od siebie. \"The general expert estimate is that any one interceptor in the US side would have no better than a 25% chance of making impact with a Russian nuclear warhead.\" Innymi słowy, trzeba odpalić przynajmniej 4 antyrakiety na jedną rosyjską głowicę, a Rosjanie mogą posłać ich 1000.

    3. chateaux

      Oczywiscie. Dlatego rosyjskie szacunki Aumaz Antiey mozliwosci zwalczania ICBM przez caly moskiewski system ABM, watpia w mozliwosc zniszczenia chocby jednego ICBM z glowicami IRBM.

  5. Naiwny

    ac/dc - s-400/s-500 nie jest przeznaczone do przechwytywania rakiet strategicznych (czy ich głowic),. Skuteczność SM na poziomie trzy próby jedna udana na pewno nie jest do przyjęcia. Odwrotnie - w ststemie który ma bronić nawet przed ograniczonym uderzeniem atomowym inny rezultat niż 100% pewności zestrzelenia jest nie do przyjęcia. Ryzyko przepuszczenia celu to setki tysięcy ofiar - na 100% nie do zaakceptowania. Amerykanów czeka jeszcze długo droga do osiągnięcia założonego celu. A potencjalny przeciwnik też kombinuje. I dlatego KRLD może spać spokojnie. A Radzikowo to tylko gigantyczna ściema.

    1. Wajda

      \"s-400/s-500 nie jest przeznaczone do przechwytywania rakiet strategicznych (czy ich głowic)\" - są przeznaczone

    2. Davien

      Jak na razie USA ma sprawne SM-3/ THAAD i PAC-3MSE wiec ABM maja dosyc dobre. KRLD ma może 1-2 rakiety zdolne dolecieć do USA o ile się nie rozsypią, jak sądzisz jaka byłaby odpowiedż. Redzikowo nie jest żadna ściema, tylko bazą ABM i zawsze moga do czasu dopracowania uzywać zwykłych SM-3 o zasięgu 800km więc...

    3. Davien

      S-400 nie przechwyci rakiet o zasięgu większym od 3000km a S-500 na razie jeszcze nie istnieje więc tez nic nie przechwyci.

  6. PiotrEl

    jakie antyrakiety w Redzikowie? Do czego niby miały by strzelać - do rakiet Irańskich (których nie ma) a może do Północno Koreańskich lecących prosto na Zachód? Tam będą rakiety uderzeniowe - lekko zmodyfikowane Tomahawki albo jeszcze nieznany produkt Skunk Works z czasem dolotu na Kreml 7 - 8 minut - byle do Mk41 pasował...

    1. prawieanonim

      Wiesz ile jest wersji Mk41?

    2. Whiro

      A ile zajmie Rosji zestrzelenie tej bazy iskanderem? Myślisz że opłaca się budować za tyle kasy zespół uderzeniowy z którego zanim go rozwalą wyleci kilka rakiet? I myślisz w ogóle że Rosja w 7 minut nie wystrzeli w kierunku Europy i USA głowic jądrowych? Kto zaryzykuję takie cos,? Twoje słowa to jedynie wydźwięk rosyjskiej propagandy.

    3. Davien

      Tia jasne, a niby jakim cudem w VLS dostosowane wyłącznie do SM-3 chcesz wcisnąc nieistniejacą wersję Tomahawka:) I po co maja to robic jak moga te same pociski wystrzelić z AB w porcie gdańskim czy z SSGN tuz poza wodami terytorialnymi Rosji i to w kilka razy większej liczbie:) Ech ta wasza logika:)

  7. BOMBUS

    wystrzelili jako cel łup wojenny zdobyty w Jemenie..\"SCUDa\" z 1978 roku....a pociski Standard Missile-3 Block IIA mają parametry do niszczenia efektorów maksymalnie zbudowanych do 1972 roku...ale jest pomysł że do niszczenia jednego nieprzyjacielskiego efektora zastosuje się trzy-cztery pociski przechwytujące Standard Missile-3 Block IIA tak jak to robi Arabia Saudyjska czyli strzał na \"bogato\" w końcu USA nie płaci tylko sprzedaje ...musi być wymierny koszt /efekt

    1. Polanski

      BAMBUS nie przesadzaj. Na razie skuteczność 0% więc nawet 5 na jedną rakietę nie wystarczy

  8. szajswaffe

    Jak to? przecież Downien twierdził że SMy i PAC-3MSEFTGABVTYXYZ wyłapią wszystkie rosyjskie i chińskie głowice (w tym wabiki) a tu prymitywnego celu ćwiczebnego nie umieją?

    1. QDark

      Prymitywny niestety to jest twój wpis. Różnica między testami Amerykańskimi a twoich rosyjskich kolegów jest taka, że Amerykanie jak im coś nie wyjdzie o tym informują. W rosji test zawsze się udaje, nawet kiedy testowana rakieta spada im na głowę.

    2. prawieanonim

      Ta rakieta nie jest jeszcze wprowadzona do użytku. To był test celem którego jest eliminacja usterek. Czego nie rozumiesz?

    3. Wajda

      To, żeś merytorycznie napisał. A może by tak jakiś przykład.

  9. Zenek

    Pewnie cel leciał nieprawidłowo i dlatego rakieta nie trafiła.

    1. fremm

      Może cel wyłączył transponder.

  10. KAR

    Może dla nas dobry moment, aby wycofać się z amerykańskiej tarczy w Polsce?

    1. chateaux

      I zastąpić ją swoją własną....

  11. fernando

    Tak nurtuje mnie sprawność uzbrojenia naszego sojusznika - ciągłe nie powodzenia na kilku frontach wojen prowadzonych a tu jeszcze obrona szwankująca ! Jeśli przyjąć że rakiety mają nas obronić przed wrogiem nr.1 (Rosją - tak twierdzi Warszawa ) - to czy obrona będzie skuteczna . Przecież - przystępując do budowy ( bazy ) powinno się mieć gotowy wkład tej super broni - a tu znów nie powodzenie przy trzech próbach dwie nie udane a i wątpliwe czy ta pierwsza pokazała 100% sukcesu ? My nie wiemy czy USA - blefuje skoro nie udane a wojny rozbabrane - bez pozytywnego efektu ( Azja , bliski wschód , Afryka ) - to co z Europą - a tu wróg najmocniejszy ! Byśmy w skarpetkach nie zostali puszczeni z tymi patriotami i resztą uzbrojenia z USA ?

    1. Jakiśtam

      A co wygrała Rosja od czasu II wś? Afganistan? Ukraina? Gruzja? Gdzie tu jest pełne zwycięstwo?

    2. Zbys

      W skarpetkach to latamy od 1939 ! Nie trzeba nas nigdzie na nowo puszczac, jeszcze nie wrocilismy ...

    3. DSA

      akurat ta instalacja nie służy do obrony Polski. Jeżeli chcemy bronić naszego terytorium to potrzebujemy THAAD.

Reklama