Reklama

Technologie

"Bojowy" Defiant-X propozycją śmigłowca przyszłości dla US Army [WIDEO]

Sikorsky-Boeing Defiant-X. Fot. Boeing
Sikorsky-Boeing Defiant-X. Fot. Boeing

Konsorcjum firm Boeing i Sikorsky zaprezentowało swoją propozycję śmigłowca przyszłości dla US Army oferowanego w programie Future Long-Range Assault Aircraft (FLRAA). Jest to maszyna Defiant-X, bazująca na rozwiązaniach rozwiniętych w demonstratorach technologii SB>1 Defiant i Sikorsky S-97 Raider-X stworzonych w ramach Future Vertical Lift. Będący zmodyfikowanym SB>1 model Defiant-X ma zapewniać niższą sygnaturę termiczną i wysoką zdolność do adaptacji, przy wszystkich zaletach płatowca jakie potwierdzono w demonstratorze technologii. W tej wersji produkcyjnej maszyna może trafić do służby nie później niż w 2035 roku.

Boeing opublikował materiały dotyczące śmigłowca Defiant-X. Na pierwszy rzut oka nie odbiega on konstrukcyjnie znacznie od demonstratora technologii SB>1 Defiant stworzonego w ramach programu FLRAA. To, co przede wszystkim rzuca się w oczy, to znikniecie z górnej części kadłuba wylotów silników turbinowych, które prawdopodobnie zaopatrzono w rozpraszacze gazów i przesunięto do tyłu, aby obniżyć sygnaturę termiczną, a być może również wykorzystać część generowanej mocy.

Dziób maszyny stał się bardziej aerodynamiczny a górną część przekonstruowano tak, aby zwiększyć pole widzenia załogi, szczególnie podczas lotu z pochylonym nosem. W śmigłowcu pojawiło się również koło przednie, a główne golenie chowanego podwozia przesunięto do tyłu. To spowodowało, że koło ogonowe pełni raczej rolę pomocniczą. Dzięki temu główne golenie podwozia są bliżej środka ciężkości maszyny, a struktura maszyny może lepiej przenosić obciążenia.

Zmiany te z pewnością powiązane są z prowadzonymi od marca 2019 roku próbami w locie płatowca SB>1 Defiant, podczas których potwierdził on wysoką zwrotność oraz prędkość, również w locie bokiem czy tyłem. Na początku 2020 roku maszyna przekroczyła 100 węzłów, w październiku ubiegłego roku osiągnął ponad 230 węzłów, a obecnie celem prób jest osiągnięcie psychologicznej granicy 250 węzłów. Zakładana maksymalna prędkość lotu SB-1, ma przekroczyć właśnie 250 węzłów (460 km/h).

Również prędkość przelotowa Defianta będzie znacznie wyższa od istniejących śmigłowców, co wynika z konstrukcji Boeinga i Sikorsky'ego. Defiant posiada bowiem nie tylko dwa wirniki współosiowe, ale też umieszczone na końcu belki ogonowej śmigło, które uruchamiane jest podczas lotu z dużą prędkością. Wówczas wirnik otrzymuje jedynie tyle mocy, aby zapewnić siłę nośną, stając się „wirującym skrzydłem”, a śmigło stanowi realny napęd maszyny. Umożliwia to uzyskanie dużej prędkości lotu przy uniknięciu problemów typowych dla klasycznego śmigłowca, takich jak końcówki łopat wirnika przekraczające okresowo prędkość dźwięku.

Na tej samej koncepcji oparta jest konstrukcja lżejszego śmigłowca S-97 Raider-X, zbudowana w ramach programu FARA (Future Attack Reconnaissance Aircraft). Dzięki temu możliwa jest wysoka synergia i „migracja” rozwiązań pomiędzy projektami Defiant-X i Raider-X.  

W obu programach uczestniczy także Bell, z maszynami V-280 Valor (FLRAA) oraz Invictus 360 (FARA).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze