Środa z Defence24.pl: Korea Południowa zaprasza Pjongjang do podjęcia rozmów; Pytania o zmiany w MON; Co stoi za tureckim zakupem S-400?; Bez podwyżek dla żołnierzy

Maria Kruczkowska, Gazeta Wyborcza, „Zaproszenie dla Kima”: Władze Korei Południowej wystosowały zaproszenie do władz w Pjongjangu do podjęcia rozmów. „Seul odpowiedział w ten sposób na ofertę „dialogu z Południem" zawartą w orędziu noworocznym Kim Dzong Una. W wystąpieniu telewizyjnym dyktator, tym razem nie w mundurze, ale w marynarce i pod krawatem, powiedział, że rozważa wysłanie reprezentacji KRLD na igrzyska i w związku z tym przedstawiciele obu Korei powinni się „pilnie spotkać".” 

Marek Kozubal, Rzeczpospolita, „Gra wokół Macierewicza”: Czy dojdzie do wymiany na stanowisku szefa resortu obrony? „Czy Macierewicz odejdzie przy okazji zaplanowanej rekonstrukcji rządu? Nie wiadomo. Sygnały z Nowogrodzkiej są sprzeczne. Bardziej prawdopodobne jest, że do zmian dojdzie na wiosnę, już po ogłoszeniu wyników prac komisji smoleńskiej. (…) Być może, aby uniknąć ostrego konfliktu prezydenta z zapleczem Macierewicza, zostanie mu zaproponowane jakieś eksponowane stanowisko. Pojawiają się plotki o zmianie na stanowiskach marszałków Sejmu. Czy wtedy Macierewicza zastąpi Mariusz Błaszczak?”

Karol Wasilewski, Dziennik Gazeta Prawna, „Turecka gra S-400”: Co stoi za decyzją o zakupie  przez Ankarę systemu S-400? „Tureckie władze robią wiele, aby nikt nie miał wątpliwości, że zdecydowały się na zakup systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej od Rosji. Częstotliwość zapewnień - ostatnie słyszeliśmy pod koniec listopada - że Turcja nabędzie 8-400, wprost zmusza do doszukiwania się w sprawie drugiego dna. Być może w ten sposób Turcy chcą skłonić zachodnie firmy, które również brały udział w przetargu, do złożenia bardziej konkurencyjnych ofert. Niewykluczone również, że ma to służyć zyskaniu przychylności Rosji dla tureckich planów wobec południowo-zachodniej Syrii. Może to być także po prostu gra na użytek wewnętrzny, której celem jest przedstawienie Turcji jako niezależnego aktora, nieprzejmującego się obawami sojuszników z NATO i ograniczeniami przez nich narzucanymi.”

Artur Radwan, Dziennik Gazeta Prawna, „Wyższe płace w budżetówce? Tak, ale nie dla wszystkich”: Żołnierze nie należą do grupy, która w tym roku może liczyć na podwyżkę pensji. „Na razie nie ma planów, aby znalazły się środki na podwyżki dla żołnierzy. Do takiej decyzji jest wymagana zgoda prezydenta (chyba że zostanie podwyższona w budżecie tylko kwota bazowa bez mnożnika, a na to się nie zapowiada). Jak przyznają nam przedstawiciele żołnierzy, konflikt szefa MON z prezydentem nie służy dyskusji o wzroście uposażeń.”