Żołnierze poznają lepiej Homara-K

Autor. 2. Regionalna Baza Logistyczna
Żołnierze z 2. Regionalnej Bazy Logistycznej pomyślnie ukończyli szkolenie z obsługi spolonizowanej odmiany wyrzutni K239 Chunmoo, czyli Homara-K. Udział w nim wzięli technicy z Korei Południowej.
Jednym z kluczowych elementów utrzymywania potencjału jednostek wojskowych jest zapewnianie sprawności sprzętu, jaki one wykorzystują. Aby to osiągnąć, konieczne są niezbędne szkolenia, pozwalające technikom i żołnierzom na dokładne zapoznanie się z daną konstrukcją, zrozumienie jej i uświadomienie co należy w danej sytuacji zrobić. Kilka dni temu na terenie 2. Regionalnej Bazy Logistycznej w Warszawie podległej Inspektoratowi Wsparcia Sił Zbrojnych zakończyło się szkolenie żołnierzy z obsługi spolonizowanej odmiany wyrzutni K239 Chunmoo, czyli Homara-K. Szkolenie było prowadzone z pomocą techników z Korei Południowej, którzy dzielili się z naszymi żołnierzami swoją wiedzą i doświadczeniem
Jak widzimy na zdjęciach, wykorzystany do tego celu Homar-K posiadał kontenery transportowo-startowe dla dwóch typów rakiet CGR-080 kal. 239 i CTM-290 kal. 600 mm. Wydarzenie to stanowi kolejny krok w celu poznania tego typu wyrzutni przez naszą armię i zwiększenia swojej samodzielności w jej użytkowaniu. Kolejnym punktem będzie tutaj m.in. rozpoczęcie produkcji i serwisu modułów wyrzutni czy wytwarzania we własnym przemyśle amunicji. Obecnie nasza armia wykorzystuje już ponad 50 tego typu pojazdów, które stanowią przeskok zdolności dla naszych rakietowców i artylerzystów.
Żołnierze @IWsp_SZ ukończyli szkolenie z obsługi południowokoreańskiego systemu rakietowego K239 #Chunmoo. Przez ostatnie tygodnie nasi specjaliści intensywnie pracowali z technikami z Republiki Korei🇰🇷, zdobywając wiedzę niezbędną do pełnego wykorzystania potencjału tego… pic.twitter.com/wW4bbt4Nhp
— Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych (@IWsp_SZ) April 11, 2025
Pierwotnie zakupionych zostało 212 sztuk tego spolonizowanego wariantu K239 Chunmoo, jednak liczba ta zwiększyła się do 290 z racji na podpisanie w kwietniu tego roku drugiej umowy wykonawczej. Wraz z wyrzutniami w obu umowach zakupione zostały do nich pociski rakietowe CGR-080 kalibru 239 mm, które dysponują zasięgiem 80 km, a także balistyczne krótkiego zasięgu CTM-290 zdolne do trafienia w cel oddalony o 290 km. Oprócz tego pozyskany został pakiet logistyczny i szkoleniowy. Przewidywana jest także integracja Homara-K z polskimi pociskami niekierowanymi kalibru 122 mm w kontenerach transportowo-startowych opracowanych przez WZL-2. Możliwe, że część wyrzutni będzie w przyszłości montowana na podwoziu Jelcza 3 generacji, które zademonstrowano podczas ostatniej edycji MSPO.
Druga umowa wykonawcza przewiduje utworzenie zaplecza serwisowego modułów wyrzutni oraz wytwarzanie doń części zamiennych w Polsce. Pierwszy tuzin modułów przyjedzie z fabryki Hanwha Aerospace w Changwon. Począwszy od 13-egzemplarza wszystkie kolejne wyrzutnie będą produkowane w Polsce, przypuszczalnie w Hucie Stalowa Wola. Trwają także rozmowy w sprawie licencji, transferu technologii oraz know-how niezbędnych do uruchomienia produkcji pocisków CGR-080 kalibru 239 mm, lecz stanowi to przedmiot osobnych negocjacji. Przekazanie tych kompetencji ma odbyć się po podpisaniu kolejnej umowy wykonawczej z Hanwha Aerospace. Co ciekawe, podczas MSPO 2024 Grupa WB podpisała porozumienie MOU z koreańskim koncernem Hanwha Aerospace dotyczące budowy w Polsce nowej fabryki amunicji rakietowej dla wyrzutni K239 Chunmoo.

Autor. 2. Regionalna Baza Logistyczna
Homar-K to spolonizowany rakietowy system artyleryjski K239 Chunmoo, w którym podwozie bazowe w postaci samochodu ciężarowego Doosan 8x8 z opancerzoną kabiną uległo wymianie na rodzimej produkcji Jelcza w układzie 8x8. Za przedziałem załogi umieszczono dwa kontenery z pociskami rakietowymi, w każdym można przenosić m.in. sześć kierowanych rakiet kalibru 239 mm o donośności około 80 km lub jeden pocisk balistyczny o donośności około 290 km. Trwają też prace nad integracją z wyrzutnią rakiet kal. 122 mm używanych przez, chociażby systemy WR-40 Langusta czy BM-21 Grad. Poza tym z kontenerów transportowo-startowych można strzelać niekierowanymi pociskami kal. 131/227 mm. W trakcie opracowywania są kolejne efektory rakietowe o zasięgu rażenia 150-200 km.
Homar-K otrzymał także Zautomatyzowany Zestaw Kierowania Ogniem Topaz pozwalający na wpięcie spolonizowanego Chunmoo w obecnie używany przez polskich artylerzystów system kierowania ogniem i zarządzania polem walki, który pod względem możliwości jest rozwiązaniem najwyższej klasy. Spolonizowaną wyrzutnię zintegrowano także z cyfrowym system komunikacji Fonet. W przyszłości Homar-K może otrzymać całkowicie nowe podwozie w postaci samochodu ciężarowego Jelcz 883.5 (obecnie jest to Jelcz 882.57).

Autor. 2. Regionalna Baza Logistyczna
WIDEO: ASDA 2025: Aselsan jest przygotowany do współpracy z Polską