Siły zbrojne
Wojsko skończyło pierwszy most na ŚDM
Żołnierze z 2. Inowrocławskiego Pułku Inżynieryjnego skończyli budowę pierwszego z czterech mostów z konstrukcji DMS-62, budowanych w ramach wsparcia organizacji Światowych Dni Młodzieży.
Jak informuje kpt. Justyna Murawska,trzyjezdniowy obiekt, powstały na rzece Serafa w m. Kokotów, długości 18 i szerokości niemal 17 metrów, zmontowali żołnierze grupy montażowej z batalionu drogowo-mostowego, dowodzonej przez por. Łukasz Kowalika. - Wsparcie inżynieryjne ŚDM jest zadaniem priorytetowym dla pułku - wyjaśnił dowódca 2 Pułku Inżynieryjnego płk Marek Wawrzyniak.
Ze względu na brak miejsca na realizację budowy instrukcyjnym sposobem, przez nasuwanie konstrukcji z placu montażowego, zastosowano innowacyjną technologię montażu, opracowaną specjalnie na potrzebę ŚDM-2016, przez dowódcę batalionu drogowo-mostowego ppłk Piotra Pytla oraz starszego inżyniera Sekcji Wykonawstwa i Nadzoru Robót kpt. Justynę Murawską. Montaż mostu, rozpoczęty w dniu 17 maja, realizowany był przy użyciu urządzeń dźwigowych z dwóch przeciwległych brzegów przeszkody, bezpośrednio na wcześniej przygotowanych przyczółkach. Ponieważ metoda ta nie była stosowana wcześniej, pojawiły się niespotkane dotąd trudności. Dzięki doskonałej znajomości zarówno konstrukcji, jak i różnych technologii montażu, żołnierze poradzili sobie doskonale, o czym najlepiej świadczy termin zakończenia budowy. Szczególnie cenne okazało się doświadczenie zastępcy dowódcy plutonu mostowego sierż. Dariusza Sopolińskiego, który wielokrotnie brał udział w realizacji przedsięwzięć budowlanych z wykorzystaniem konstrukcji mostów składanych.
Czytaj także: Wojsko pomaga w organizacji ŚDM
Wszystkie budowane przez pułk obiekty są niezwykle istotne ze względu na możliwość bezpiecznej ewakuacji pielgrzymów w trakcie trwania uroczystości w rejonie Campus Misericordiae, jednak ten konkretny most posiada też swoją cechę szczególną, o której dowiemy się w najbliższym czasie.
xyz
Kto za to płaci?
rozczochrany
Czemu ŚDM są organizowane na terenie z którego w razie wybuchu paniki nie będzie jak się wydostać, bo jest otoczone wodą? Dostęp na teren, gdzie będzie kilkaset-tysięczny tłum ludzi, będzie przez kilka mostów. W razie paniki ludzie zaczną się tratować, wpadać do wody, deptać w wodzie jedni drugich i topić. Nie potrzeba bomby, wystarczy petarda i mamy kilkaset ofiar śmiertelnych. Czy ktoś się zastanawiał, jak tam się dostana służby ratownicze? Piszę to z troski. Czemu organizatorzy mają za nic ludzkie życie?
Max Mad
Życie, kto by się interesował tam jakimś życiem czy bezpieczeństwem. Za darmo działka użyczona!
anty
Kto w ogóle wpadł na ten idiotyczny pomysł aby ŚDM organizować w Polsce. Koszty są niebotyczne, a ponosi je państwo (czyli społeczeństwo), bo kościół wykorzystując fundamentalizm katolicki PiSu zrzucił je na rząd, a ten ogłupiony ideologią to "kupił. Teraz wszyscy (tylko nie kościół) ładują w to forsę (już poszło na to ponad pół miliarda z kasy wojewody, samorządu i agencji rządowych), środki materialne, sprzęt i ludzi tylko po to by ok. miliona fanatyków religijnych ze świata mogło wyć do księżyca i wzajemnie nakręcać się, indoktrynować i poddawać praniu mózgów. Poza tym to idealne miejsce dla zamachu terrorystycznego.
Viggen
Mniej ulotek KODu w postaci (GW itp) bo całkiem ci odbije. O ŚDM mówiono pisano już 2 lata temu! Pomyślmy któż to rządził?
Franky
Możesz podać jakieś szczegóły co do kosztów? Bo mistrzostwa Euro 2012 spowodowały zadłużenie na około 200 mld zł w tym miały powstać główne arterie płn-płd, wsch-zach jak wiadomo ani jedna ani druga nie jest ukończona a stadiony poza narodowym przynoszą straty. Przed euro 2012 były takie nadzieje jak to wpłynie pozytywnie na gospodarkę poprzez turystykę itp. Okazuje się, że powstal gigantyczny dług którego obsługa rośnie z roku na rok. Tutaj mamy ŚDM gdzie cały świat a nie tylko Europa usłyszy o Polsce i zachęci do odwiedzania kosztem nieporównywalnie mniejszym uzyskamy promocję na cały świat w pozytywnym tego słowa znaczeniu
tadek
Niektórzy komentujący zwracają uwagę na fakt, że ten teren w ogóle nie nadaje się do organizowania takiego eventu. Uważam podobnie i podobnie jak w przypadku nieudolnej modernizacji naszej armii dostrzegam ukrytą dywersję. Nie jest wykluczone, że takie miejsce wybrano specjalnie. Jeśli na ŚDM wydarzy się cokolwiek, co pociągnie za sobą ofiary w ludziach to będzie to kompromitacja Polski i dalsze pogorszenie jej pozycji i wizerunku za granicą - zostanie bezlitośnie pokazana słabość polskiej władzy i służb, które nie potrafią zapewnić bezpieczeństwa obywatelom i gościom na swoim terenie, a do tego bardzo lekceważąco podchodzą do samej organizacji ważnych wydarzeń, których Polska jest gospodarzem. Oby nic takiego się nie wydarzyło, ale jak się patrzy na organizację ŚDM to nie widać, by ktokolwiek dmuchał na zimne.
mix
tam nawet bomby nie trzeba, wystarczy zasiać panike i się potratują
jaku
w ramach ćwiczeń, zarówno sprawnościowych, a także sprawdzaniu nowych rozwiązań technicznych i organizacyjnych, chłopaki z Pułku powinni montować takie mosty na potrzeby publiczne, a nie tylko na potrzeby kościelnego święta. Na pewno znajdzie się niejedna wieś, albo miasteczko, gdzie taka przeprawa przez ciek wodny by się szalenie przydała, a samorządowi ciężko z kasą.
panzerfaust39
Dlaczego ŚDM nie zorganizowano w Krakowie na Błoniach tylko na jakiejś wsi ?
z
Bo na Błoniach nie ma miejsca na przewidywaną ilość pielgrzymów.
Sss
Zaraz, zaraz. Jak to długości 18 i szerokości niemal 17 metrów?????? To zbudowali niemalże kwadrat???
tadek
"Jednak ten konkretny most posiada też swoją cechę szczególną, o której dowiemy się w najbliższym czasie" - zdradziłeś tajemnicę państwową!
Bye bye
Budowali go 10 dni. Wiekszosc z was czeka w tym czasie na jednym z brzegow Wisly w swoim dopancerzonym nie plywajacym bwp I wrog go nie likwiduje.
mick8791
Misiu to nie jest most bojowy...
Tomasz Stelmach
Wiecie co się stanie jak spanikowany tłum ruszy w kierunku rzeki i takiego mostu? Ludzie zaczynom się tratować i topić. Kto wpadł na pomysł aby taką imprezę organizować na terenie bez możliwości ewakuacji, otoczonym rzeką i rowami melioracyjnymi z wodą.