Reklama

Siły zbrojne

Włoskie okręty ratunkiem dla włoskiej gospodarki

Pierwszy okręt wsparcia logistycznego LSS (Logistic Support Ship) „Vulcano” (A5335). Fot. Fincantieri
Pierwszy okręt wsparcia logistycznego LSS (Logistic Support Ship) „Vulcano” (A5335). Fot. Fincantieri

Pomimo epidemii koronawirusa włoska marynarka konsekwentnie realizuje program modernizacji technicznej wprowadzając kolejne jednostki pływające. Tylko 12 marca 2021 roku odbyło się przejęcie okrętu wsparcia logistycznego „Vulkano”, a dzień później - wodowanie już trzeciego w serii, wielozdaniowego okrętu patrolowego typu PPA „Raimondo Montecuccoli”.

Stocznia Fincantieri przekazała włoskiej marynarce wojennej pierwszy, duży okręt wsparcia logistycznego LSS (Logistic Support Ship) „Vulcano” (A5335). Uroczystość przyjęcia jednostki została zorganizowana 12 marca br. w zakładach stoczniowych w Muggiano niedaleko morskiej bazy La Spezia. Oznacza to, że budowa zupełnie nowego okrętu o długości 193 m zakończyła po pięciu latach, a więc dwa lata po planowanym  w 2019 roku terminie.

Początkowo prace przebiegały zgodnie z harmonogramem. Położenie stępki pod „Vulcano” zorganizowano 9 lutego 2016 roku natomiast wodowanie - 22 czerwca 2018 roku. Jednak już miesiąc później, w nocy z 22 na 23 lipca 2018 roku, na zwodowanej jednostce wybuchł pożar, który zaczął się w siłowni i ostatecznie zniszczył wnętrze nadbudówki rufowej. Wydłużyło to czas budowy oraz zwiększyło koszty. Według oficjalnych szacunków okręt ten kosztował włoskiego podatnika około 374,6 miliona euro (1,7 miliarda złotych).

Nie jest to jednak cena wygórowana biorąc pod uwagę wielkość oraz zakres zadań, jakie ma wykonywać ta jednostka. Jest ona bardzo potrzebna włoskiej marynarce wojennej, ponieważ ma zastąpić dwa obecnie wykorzystywane zbiornikowce wsparcia typu Stromboli, które wprowadzono do służby w latach 1975-1978. „Vulcano” są większe od swoich poprzedników, mają bowiem wyporność 27000 ton (w porównaniu do 9100 ton w przypadku Stromboli), długość 193 m (w porównaniu do 129 m) i szerokość 27,2 m (w porównaniu do 18 m). Są też o wiele bardziej zautomatyzowane, co najlepiej widać po liczbie osób stałej załogi, która pomimo ponad dwukrotnie większej wyporności i większej ilości zadań zwiększyła się jedynie z około 140 do 167 osób.

Okręty te posiadają w sumie pięć punktów zaopatrzenia jednostek pływających na morzu (cztery burtowe i jeden rufowy) mogąc dostarczać zarówno płyny (olej napędowy, paliwo lotnicze, woda słodka), jak i materiały stałe (części zamienne, żywność i amunicję). Jednostki LSS są dodatkowo zdolne do wykonywania na morzu napraw i prac konserwacyjnych dla innych jednostek pływających. Mają również zdolność dostarczania wody pitnej na ląd i energii elektrycznej o mocy 2500 kW.

Zakres misji można znacząco zwiększyć, ponieważ pokład okrętów typu Vulcano jest przygotowany do przyjęcie nawet ośmiu modułów mieszkalnych i szpitalnych, co będzie przydatne w czasie misji humanitarnych i przy zwalczaniu skutków katastrof naturalnych. Jednostki te będą również przygotowane do realizowania misji poszukiwawczo - ratowniczych – w tym operacji podwodnych. Pomoże w tym zainstalowany na pokładzie stabilizowany żuraw o udźwigu 30 ton.

Okręty typu Vulcano będą także mogły stanowić bazę dla operacji specjalnych mając na pokładzie hangar dla dwóch śmigłowców typu AW-101. Pokład lotniczy o wymiarach 24 m na 27,6 m może jednak przyjmować również ciężkie śmigłowce typu CH-53 Sea Stallion oraz pionowzloty MV-22 Osprey. Z kolei wyposażenie elektroniczne okrętów Vulcano (w tym przede wszystkim system dowodzenia i łączności) pozwala na kierowanie i dowodzenie z ich pokładu różnego rodzaju operacjami morskimi oraz prowadzenie misji rozpoznawczych i wojny elektronicznej (po zabraniu dodatkowego wyposażenia zadaniowego w przygotowanych wcześniej modułach).

Wprowadzenie 12 marca 2021 roku do służby pierwszej jednostki typu Vulcano to dowód, że pomimo kryzysu wywołanego pandemią Włosi nie zamierzają przerwać wieloletniego programu modernizacji swojej marynarki wojennej. Ta konsekwencja w działaniu nie wynika jedynie z potrzeb własnych sił morskich, ale ma na celu również wsparcie własnego przemysłu zbrojeniowego. Efektem takiego podejścia jest trwająca właśnie budowa największego włoskiego okrętu od czasu II wojny światowej - śmigłowcowca desantowego LHD „Trieste” o wyporności 33000 ton. Okręt ten ma zostać wprowadzony do służby w 2022 roku.

image
Trzeci w serii wielozadaniowy okręt patrolowy typu PPA (Pattugliatore Polivalente d'Altura) „Raimondo Montecuccoli” tuż przed operacją wodowania 13 marca 2021 roku. Fot. Fincantieri

Równie konsekwentnie realizowany jest proces budowy siedmiu wielozadaniowych okrętów patrolowych typu PPA (Pattugliatore Polivalente d'Altura). Pierwsza z tych jednostek („Paolo Thaon di Revel”) ma wejść do służby jeszcze w listopadzie 2021 roku. Drugi PPA - „Francesco Morosini”, został zwodowany i będzie przekazany w marcu 2022 roku. Natomiast trzeci okręt „Raimondo Montecuccoli” został właśnie zwodowany: - 13 marca 2021 roku.

Włosi podkreślają, że wspólną cechą wszystkich tych trzech typów okrętów jest ich wysoki poziom innowacyjności, zapewniający im znaczny stopień wydajności i elastyczności w obsłudze różnych rodzajów misji. W szczególności są to jednostki podwójnego zastosowania, co oznacza, że mogą być wykorzystywane zarówno do standardowych celów wojskowych, jak i na rzecz społeczności cywilnej, a także mają niewielki wpływ na środowisko dzięki zaawansowanemu napędowi pomocniczemu generującemu niski poziom emisji zanieczyszczeń (silniki elektryczne)”.

Okręty Vulcano spełniają dodatkowo restrykcyjne standardy międzynarodowych konwencji dotyczących zapobiegania zanieczyszczeniom na morzu: - tych które obowiązują (np. konwencja MARPOL), jak również tych, które są dopiero wprowadzane (np. konwencja z Hongkongu o recyklingu jednostek pływających).

Program Vulcano jest bardzo ważny dla Fincantieri również z powodu zamówień zagranicznych. Okręty wsparcia logistycznego LSS są bowiem budowane pod nadzorem europejskiej organizacji do spraw współpracy w zakresie uzbrojenia - OCCAR (Organisation Conjointe de Coopération en matière d'Armement) w ramach programu FLOTLOG (Flotte Logistique). Zadanie realizuje konsorcjum francusko-włoskie OCCAR i jego efektem ma być w sumie aż sześć jednostek pływających. Dwie są właśnie budowane dla sił morskich Włoch, a cztery dla marynarki wojennej Francji.

Stocznia Fincantieri ma się zająć konstrukcją sekcji dziobowych francuskich okrętów, których budowa rozpoczęła się cięciem blach pod pierwszy okręt („Jaques Chevallier”) w maju 2020 roku w stoczni Castellammare di Stabia w Neapolu. Wyprodukowane we Włoszech sekcje kadłuba będą później transportowane do stoczni Chantiers de l’Atlantique, gdzie będzie realizowana budowa LSS-ów w latach 2021-2027.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama