Reklama

Siły zbrojne

USA skierowały grupę uderzeniową okrętów i bombowce na Bliski Wschód

Start z lotniskowca CVN-72 Abraham Lincoln / Fot.
Start z lotniskowca CVN-72 Abraham Lincoln / Fot.

USA skierowały grupę uderzeniową okrętów wojennych z lotniskowcem „Abraham Lincoln” i eskadrę bombowców na Bliski Wschód jako ostrzeżenie dla Iranu - poinformował w niedzielę doradca prezydenta Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego John Bolton.

Dodatkowe siły zostają wysłane w rejon odpowiedzialności Centralnego Dowództwa (CENTCOM).

Bolton podkreślił, że ma to być jasny sygnał dla Teheranu, iż jakikolwiek atak na interesy Stanów Zjednoczonych, lub ich sojuszników, spotka się z "bezlitosną siłą". Dodał, że decyzję podjęto "w odpowiedzi na szereg niepokojących i eskalujących oznak i ostrzeżeń".

Stany Zjednoczone nie dążą do wojny z Iranem, ale jesteśmy w pełni przygotowani aby odpowiedzieć na każdy atak, czy to dokonany przez pośredników, Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej, czy przez regularną armią irańską.

doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego, John Bolton

W ostatnim czasie doszło do bezprecedensowego zaostrzenia konfrontacji Waszyngtonu z Teheranem. Administracja Trumpa zacieśnia sankcje dążąc do całkowitej izolacji Iranu i pozbawienia go dochodów z eksportu ropy a niedawno uznała Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej za organizację terrorystyczną.

Korpus utworzony w 1979 roku i jest to jedna z dwóch gałęzi irańskich sił zbrojnych, obok Armii Islamskiej Republiki Iranu. Korpus odpowiedzialny jest za obronę rewolucji islamskiej, zwalcza ruchy niechętne islamskiemu ustrojowi Iranu, wspiera proirańskie organizacje zbrojne poza granicami Iranu. Jak np. Hamas w Palestynie czy Hezbollah w Libanie. Jest także zaangażowany militarnie w wojnę domową w Syrii, walcząc po stronie wojsk prezydenta tego kraju Baszara el-Asada. Posiada znaczące wpływy w polityce wewnętrznej Iranu oraz w jego gospodarce.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. Mikroszkop

    Najwyraźniej Izrael też nie "dostał" stałej obecności USArmy i musi się zadowolić rotacyjną. Dziś lotniskowiec jest a jutro kto wie?

  2. Palmel

    widocznie chcą żeby Iran nakręcił kolejny film z przelotu ich dronu nad lotniskowcem, Iran ma zdobyczną dzięki Rosji technologię steal i zestrzeleniu przez nich amerykańskiego drona na Iranem

    1. Davien

      Palmel Iran raczej nie chce znowu stracić połowy floty i lotnictwa jak w latach 80-tych kiedy zaczepili USA:)

  3. Zwrotnicowy

    Inne preferencje ekipy Baracka O., inne ekipy Donalda T. - w jednym wypadku nasz interes w ogóle nie miał z ichnim wspólnego mianownika, w drugim - jesteśmy przedmiotem trzeciego planu. Wyraźnie widać, czyje wpływy są teraz w Stanach najmocniejsze a to oznacza, że za cokolwiek stamtąd - baaardzo drogo zapłacimy.