Amerykańskie siły morskie poinformowały o przeprowadzeniu badań rakiet Longbow Hellfire na pokładzie okrętów do działań przybrzeżnych LCS (Littoral Combat Ship).
Testy są fragmentem badań dopuszczających do wykorzystania moduł zadaniowy SSMM (Surface-to-Surface Missile Module) zwalczania celów nawodnych, jaki jest przygotowywany dla okrętów LCS. Jednostki te są bowiem klasyfikowane jako wielozadaniowe, ale nie poprzez swoje stałe wyposażenie (bo ono jest bardzo skromne), ale przez możliwość jego uzupełniania systemami misji.
LCS-y mogą więc np. otrzymać moduł zadaniowy przystosowujący je do zwalczania min, jak również kontenery dostosowujący je do zwalczania celów nawodnych. W tym przypadku przewiduje się m.in. zastosowanie rakiet Longbow Hellfire, które mają być wykorzystywane do atakowania niewielkich jednostek pływających (dla których nie opłaca się wykorzystywać specjalistycznych rakiet przeciwokrętowych).
Jak na razie testy objęły odporność całego wyposażenia okrętowego na wysoką temperaturę i ogień w momencie nieplanowanego zapłonu silnika rakiety. Badania te ze względów bezpieczeństwa muszą poprzedzić montaż pocisków na pokładzie LCS-ów. Dlatego zainicjowano działanie silnika w rakiecie (bez głowicy bojowej i bez włączonego systemu kierowania), która przez cały czas próby nie zeszła z wyrzutni.
Amerykańska marynarka wojenna planuje przeprowadzić strzelania bojowe pocisków Longbow Hellfire już w marcu 2017 r. i wprowadzić je na uzbrojenie okrętów LCS w grudniu 2017 r.
Pim
Koncepcję zastosowania pocisków p.panc do niszczenia "drobnicy" Izreaelczycy stosowali na swoich Dovrach kilka lat temu. Były integrowane ze stanowiskiem strzeleckim. Wbudowane Helfire w moduł pewnie da większą ilość pocisków do odpalenia. Ciekawy jest przypadek LCS - koncept futurystyczny. Parametry prędkościowe (chyba) wymusiły zastosowanie aluminium. To nie przekłada się na odporność na ogień. Nie wiem czy to nie jest ślepa uliczka. Problem z LCS chyba będzie. Gdyby wyprodukowano np. 4 egz do testów to zawsze można się z tego wycofać, po konstatacji, że koncepcja nie wypaliła. Tu trwa produkcja. Mamy: - Problemy z napędem. - Ostatnio pojawiła się informacja o wycofywaniu się w wymienności modułów. Moduły mają być przypisane konkretnym okrętom. - Koncepcja 12 godzinnych wacht też jest podobno zarzucona. Po rejsach okazało się, że po dwóch tygodniach działania w takim trybie załoga nadaje się na urlop. Ciekawe jak sobie z tym da radę marynarka amerykańska ?
45
Są zdjęcia na necie tego Swifta aluminiowego co go trafiła jemenska rakieta Nie zatopiony jak pisali niektórzy ale spalony . Najgorsze jest to że ta jednostka była konceptem LCS-a dla US Navy. Ja nie znam się na tym ale to jest ogromny problem dla USNavy. Wychodzi na to że grube miliardy będa zmarnowane. Druga zła wiadomość to taka ,że będą tylko trzy Zumwalty. Podobno są problemy ale jakie US Navy milczy.