Reklama
  • Wiadomości

Upadek reżimu? Assad w ofensywie

Do niedawna eksperci byli przekonani, że dyktatura Assada jest skazana na porażkę na skutek buntu, który wybuchł w 2011 roku i trwa do dzisiaj. Coraz więcej świadczy jednak o tym, że te oceny były przedwczesne. Wysoka dyscyplina utrzymywana przez Assada oraz udzielane mu wsparcie z zagranicy może okazać się kluczem do zwycięstwa. 

Assad przegrywa, czy odzyskuje kontrolę nad krajem? - fot. wikipedia
Assad przegrywa, czy odzyskuje kontrolę nad krajem? - fot. wikipedia

W czasie gdy rebelianci są mocno podzieleni, Assad bezwzględnie prze naprzód, nie zważając na ponad 200 000 zabitych i wielką liczbę uchodźców stanowiącą nawet 10% populacji Syrii.

Rząd Syrii utworzył dużą, dobrze zorganizowaną siłę militarną. W 2011 roku w skład syryjskich sił bezpieczeństwa wchodziło 450 000 osób: 50 000 funkcjonariuszy tajnej policji, 300 000 żołnierzy oraz 100 000 policjantów. Eksperci oceniają, że siły te są obecnie o połowę mniejsze. Ponad 50 000 osób zginęło lub zostało poważnie rannych, 150 000 zdezerterowało, a 100 000 żołnierzy pozostaje w jednostkach ze względu na problemy lojalnościowe lub niskie morale.

Jednak od 2011 roku armia Assada wzmocniła się o przeszło 100 000 uzbrojonych funkcjonariuszy, głównie w strukturach lokalnej milicji. Nie zmienia to faktu, iż syryjska armia poniosła duże straty na skutek prowadzonych działań bojowych i dezercji. Zatem Assad dysponuje około 100 000 armią zdolną do walki z rebeliantami. Nie można jednak zapominać o tym, że siły te posiadają wiele pojazdów opancerzonych, artylerię, stałe dostawy amunicji (z Rosji) oraz wsparcie lotnicze.

Prowadzenie wojny kosztowało syryjską armię stratę znacznej ilości sprzętu. Ponad 2000 pojazdów opancerzonych zostało zniszczonych lub przejętych przez rebeliantów. Podobny los spotkał ponad 200 samolotów i śmigłowców. Znacznie uszczuplone zostały również zasoby broni strzeleckiej oraz amunicji. Braki te jednak na bieżąco są uzupełniane dostawami z Rosji i Iranu. Iran dodatkowo wsparł wojska Assada tysiącami najemników rekrutowanych m.in. wśród doświadczonych bojowników libańskiego Hezbollahu, czy irackich szyitów.

Należy również wspomnieć o skutecznej, choć brutalnej taktyce Assada. Nakłania on Syryjczyków opowiadających sie za rebeliantami do lojalności wobec rządu. Lojalność ta ma opierać się wyłącznie na neutralnym podejściu do obu stron konfliktu i zachowaniu spokoju. W przeciwnym razie zwolennikom rebeliantów grozi brak dostaw żywności, odmowa opieki medycznej, wygnanie i śmierć.

Znaczna pomoc zagraniczna oraz konsekwencja w realizowaniu działań Assada pozwoliła mu zwyciężyć w ostatnich wyborach prezydenckich, a w przyszłości może mu dopomóc w pokonaniu rebeliantów i tym samym utrzymaniu panującego reżimu.

Dawid Sadza

Zobacz również

WIDEO: Ile czołgów zostało Rosji? | Putin bez nowego lotnictwa | Defence24Week #133
Reklama
Reklama