Reklama

Siły zbrojne

Ukraiński myśliwiec MiG-29 zestrzelony. Mi-8 lądował awaryjnie

Fot. mil.gov.ua
Fot. mil.gov.ua

Prorosyjscy bojownicy zestrzelili samolot MiG-29, należący do ukraińskich sił powietrznych. Ponadto, uszkodzony i zmuszony do lądowania awaryjnego został śmigłowiec Mi-8.

Według agencji Reutera, samolot MiG-29 został zestrzelony 7 sierpnia w rejonie Gorłówki w obwodzie donieckim. Pilot maszyny zdołał się katapultować. Według władz ukraińskich myśliwiec mógł zostać zniszczony z wykorzystaniem systemu przeciwlotniczego Buk. Podobny zestaw prawdopodobnie został użyty użyty przez prorosyjskich bojowników do zestrzelenia malezyjskiego samolotu pasażerskiego 17 lipca bieżącego roku (lot MH 17).

Prorosyjscy rebelianci zdołali także uszkodzić i zmusić do lądowania awaryjnego śmigłowiec Mi-8. Zgodnie z komunikatem ukraińskiego ministerstwa obrony maszyna miała być wykorzystywana wyłącznie do udzielania pomocy medycznej i była odpowiednio oznakowana. 

Reklama

Komentarze (7)

  1. Polish

    BUK-M1 jednak sprawdzony system, przydał by się Polsce już w wersji Buk-M2.

    1. jmw

      Potwierdzają się doniesienia fińskiej prasy o wrażliwości systemów naprowadzania pocisków Buk na zakłócenia, przez co przydatność operacyjna jest bliska zera. Finlandia rezygnuje z Buków na rzecz systemów NASAMS.

    2. z prawej flanki

      nie zdążyliśmy się już na niego załapać ,ale Komentator p/n ma niestety rację ,bo ten system tkwi swemi korzeniami jeszcze w technologii lat siedem/osiemdziesiątych i perspektywicznie nic więcej się już z niego nie wyciśnie.

    3. JaJakoByły

      Co z tego że DOBRY!!! Ale nie z USA, ZAPOMNIJ

  2. ja

    Dajcie spokój z tymi "separatystami prorosyjskimi" to są rosyjscy bandyci w mundurach !To jest wojna rosyjsko-ukraińska, tylko że wredni i tchórzliwi Rosjanie swoje wojsko nieoznakowane przerzucili (i ciągle przerzucają) nocami na terytorium Ukrainy i wszystkich oszukują, że to separatyści.

    1. Gunar925

      W rzeczy samej. Konkretnie i na temat :)

    2. JA

      Tak, tak, z pewnością Rosjanie bawiliby się w tego typu podchody i dawali wybijać ukraińskiej armii. Pierniczysz jak potłuczony, nienawiść do ruskich rozum ci wypaliła. To są PROROSYJSCY SEPARATYŚCI (miejscowi) czy to ci się podoba czy nie. A poza tym skoro ukraińską armię wspiera zachód, to dlaczego Rosja nie może pomagać "swoim"?

  3. olek

    Witam czy istniej jakaś obrona samolotu w locie przed rakietami .Bo te flary nic nie warte . Samoloty Ukraińskie spadaj jak ulęgałki .

    1. Legion

      Najlepszym jest system wczesnego ostrzegania RWR, dobre wyszkolenie i odpowiednie manewrowanie + systemy walki elektronicznej SPECTRA czy DASS na starsze pociski z radiolokalizatorem tzw. chaff.. Flary są ok tylko na starsze czujniki w podczerwieni bo nowsze je ignorują(tylko DIRCM może pomóc ale on jest jeszcze w fazie rozwojowej, nie słyszałem jeszcze o montowaniu na myśliwcach).

  4. jang

    wniosek z tego płynie jeden. Rosyjski system przeciwlotniczy radzi sobie z w miarę nowoczesnymi samolotami rosyjskimi z przeszkolonymi według rosyjskich procedur pilotami. Choć mogą być niespodzianki Jak kiedyś w 1973 "Jom Kipur" sowieckie rakiety zestrzeliwały samoloty izraelskie jak kawki. Zanim sie połapali ,stracili 30% lotnictwa bo im ciągle 1968 r był w pamięci

  5. Gad

    Zaraz nie będą mieć lotnictwa jak tak będzie hahahaha

    1. olo

      Rosja niech patrzy jak jej złom spadałby przy teoretycznym konflikcie z NATO ha ha ha !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  6. JEREMI

    Jak widać nawet po tej wojence.obrona przeciw lotnicza jest niesłychanie potrzebna. Smigłowce czy to szturmowe czy wielozadaniowe są narażone na strącenie i tyle. W związku z tym że będziemy kupować "moc" śmigłowców widac jak na dłoni że lepiej kupić więcej tańszych niż mniej droższych, Nawet Apache jak dostanie z bazooki o to spadnie i 50 mln $ poszło w p.....! Natomiast jeśli chodzi o Mig-a ciekawe na jakiej wysokoścvi leciał, czy miał jakieś flary, czy zadziałały. Ta ukraińska wojenka przydaje się tak Ruskim jak i Amerykanom, patrzą, próbują i notuja- duże straty lotnictwa, kazdy helikopter to latający cel- rozwijać wiec będą systemy rakietowe- długiego zasięgu, manewrujące i tanie drony, bo te drogie też zestrzelą więc mniejsza strata, Ukraina potwierdza słuszność wybranego dawno temu kierunku, Amerykanie tylko F-35 nie przetestowali, żal im pośladki ściska że ich największa nadzieja nie została wypróbowana na wiernych pieskach największego wroga. Żadne tam manewry Nato nie są lepsze od prawdziwych Ruskich z prawdziwymi radarami i prawdziwymi rakietami.

    1. Patryk Szczecina

      niestety prawda. aczkolwiek uważam iż należy zainwestować w systemy głębokiego rozpoznania np. bsl które współpracowały by z lotnictwem wykrywając stanowiska opl i opcjonalnie niszcząc je lub przesyłając współrzędne lotnictwu taktycznemu. po zniszczeniu opl śmigłowce miały by na głowie już tylko manpads-y ale z tym to już niewiele można z daleka:/

    2. Polish

      Co mają flary jak rakiety od Buk są przystosowane do zakłóceń :)?

    3. wróg

      Obawiam się, że żaden element nie jest istotny sam z siebie ale jako całość. Najistotniejszym elementem całości jest naród dumny ze swojej armii, pragnący ponosić koszta jej funkcjonowania.

  7. podbipieta

    Dobrze że sie chłopak katapultował.Zeby go tylko Mochy nie dobili.

Reklama