Reklama

Siły zbrojne

Tarcza Polski: do drugiej fazy dialogu zgłoszono cztery oferty

Do drugiej fazy dialogu technicznego przystąpiło 4 chętnych do produkcji systemu OPL "Wisła" - fot. DGA
Do drugiej fazy dialogu technicznego przystąpiło 4 chętnych do produkcji systemu OPL "Wisła" - fot. DGA

W dialogu technicznym dotyczącym przeciwlotniczego i przeciwrakietowego zestawu rakietowego średniego zasięgu „Wisła” zgłoszono cztery aplikacje. Zaprezentowało je pięciu uczestników którzy zakwalifikowali się do drugiej fazy procedury. Rozmowy Inspektoratu Uzbrojenia i oferentów rozpoczną się w pierwszych dniach marca.

Zgodnie z informacjami jakie uzyskaliśmy w Inspektoracie Uzbrojenia, do drugiej fazy dialogu przystąpiły:

  • amerykańsko-włosko-niemieckie konsorcjum MEADS int. oferujące system MEADS;
  • amerykański koncern Raytheon z systemem Patriot;
  • rząd Izraela proponujący kombinację izraelskich systemów przeciwlotniczych i antyrakietowych;
  • Konsorcjum OPL, którego liderem jest PHO, wraz z europejskim koncernem MBDA i francuskim Thales, oferujące system oparty na rakietach Aster 30.

Koncern Thales połączył swoje siły z MBDA i PHO tworząc wspólną ofertę, gdyż obie propozycje bazowały na systemie korzystającym z tego samego pocisku i według deklaracji zakładały szeroką współpracę z polskim przemysłem. 

Polski Holding Obronny intensywnie pracuje nad zagwarantowaniem dobrej pozycji w polonizacji systemu niezależnie od oferty jaka okaże się najbardziej adekwatna dla wymagań Inspektoratu Uzbrojenia. Będąc podmiotem wiodącym w Konsorcjum OPL, łączącym dziesięć polskich firm zbrojeniowych zainteresowanych współpracą w ramach produkcji systemu "Wisła", PHO negocjuje też z innymi oferentami. Kilka dni temu podpisanie listu intencyjnego z Polskich Holdingiem Obronnym w zakresie polonizacji systemów przeciwlotniczych ogłosił koncern Raytheon. 

Zgodnie z informacją opublikowaną przez IU, drugi etap dialogu będzie realizowany w okresie 03.03-31.03.2014 roku. Oferenci są zobowiązani przedstawić odpowiedzi na następujące zagadnienia:

  1. Zidentyfikowanie obszarów potencjalnej współpracy techniczno-przemysłowej. 
  2. Określenie możliwości i ograniczeń w zakresie transferu wiedzy, technologii oraz produkcji. 
  3. Określenie zakresu praw własności intelektualnej i przemysłowej (licencji).
  4. Wstępne oszacowanie kosztów pozyskania zestawów wynikających z zaproponowanej współpracy technologiczno-przemysłowej.
  5. Określenie kosztów życia zestawów. 

Analiza i porównanie propozycji pod względem technologicznym i ekonomicznym ma zdecydować o wyborze systemu rakietowego średniego zasięgu który otrzyma oznaczenie kodowe "Wisła". Program modernizacyjny na lata 2013-2022 zakłada nabycie przez Polskę sześciu baterii tego systemów rakietowych tego typu. 

Reklama

Komentarze (13)

  1. HUntME

    Postawiłbym na Raytheon, fakt że Pan Przychodzień czyli nasz szpieg dostarczył Rosji plany Patriot, to Rosja nadal protestuje kiedy Patrioty Przyjeżdżają do Morąga czy Torunia na ćwiczenia na sucho. w 2018 ma być bateria pod Słupskiem, Rosja się tego boi mimo że zna szczegóły techniczne... moim zdaniem najlepiej by było gdyby stworzyć hybrydę z Patriot i MEADS.

    1. dor

      jestem za tym

  2. irrasiad

    Coś mi się wydaje że zabiera tu głos zbyt dużo fachowców dobrze zorientowanych w branży i polskim potencjale obronnym i jego możliwościach, niektóre analizy idą za daleko. Nie galopować i kubeł zimnej wody na łeb.

  3. maniek

    w tej kwestii Izrael jest moim faworytem... pozatym w kwestii rakiet już z nimi współpracujemy (SPIKE) i chyba w stosunku do Polaków będą najbardziej skorzy do dzielenia się technologią, ze względu na wspólną historię i sentyment do polskich ziem, gdzie przecież chyba leży więcej ich przodków niż obecnie Izrael liczy ludności...

    1. Koal

      @maniek Tak szczególnie w kwestii smugów za SPIKE w naszym klimacie. Co do dzielenia technologią nie żartuj, proszę sprawdź temat wieża Rośka a Spike... Sprawa poprzednich BSL zakończona w sądzie -całkowita porażka Aerostara, parę rzeczy też by się znalazło jeszcze A co do sentymentów do polskiej ziemi, ironia? Połowie towarzystwa tutaj polecam chociaż poczytanie nTW, Raportu, DZ, Militarium a nie jakiś programików na National Geographic czy onetu..

    2. Damarcus

      A jak przyjdzie co do czego to zrobią z Rosją geszeft jak w 2008 w Gruzji. Tam nie mieli oporów żeby opchnąć kody źródłowe do Hermesa 450 za tłusty rosyjski kontrakt. Dlatego też Skrzypczak nie chciał robić z nimi interesów i ja to popieram. Opcja 4.

  4. Darek S.

    Ten program jest najbardziej sensowny ze wszystkich programów zbrojeniowych. Jedno jest pewne. Nawet jakby to miało kosztować trzy razy drożej, radary i niektóre rakiety tego systemu powinniśmy produkować w kraju. Tylko wtedy jest sens wydawać na to większą kasę. Decydujące przy przetargu powinno być ( przy założeniu racjonalności podejmowanych decyzji przez rząd polski, a nie polskojęzyczny) kto zdecyduje się nas wpuścić do tego biznesu. Czy oby PHO dobrze obstawił. Czy oby nie ustawił się jako pośrednik. Jeżeli ma być tylko pośrednikiem, to po co mu tyle hal produkcyjnych. Jak mamy to wszystko kupić, za granicą, a Nasi mają zarobić na malowaniu (jak ze SPIKE), to proponuję nie wydawać zbyt dużo. Ot tak, żeby nikt nam nie zarzucił, ze nie mamy kilku swoich rakiet można kupić. Ale na pewno nie dawał bym zarobić pośrednikom z PHO. To tylko podniesie cenę i nie stworzy praktycznie żadnych miejsc pracy w kraju.

  5. oskarm

    Ciekawe co oferuja Izraelczycy? Najciekawszy pocisk z ich oferty to Stunner (opracoway wspolnie z Raytheonem). Predkosc 4 Machy, 3 pulsowy naped pozwalajacy na osiagniecie tak malemu pociskowi zasiegu 160 km i pulapu 40 km oraz kombinowana glowica naprowadzajaca skladajaca sie z aktywnego radaru i czujnika termowizyjnego (kombinacja bardzo trudna do zaklucenia). Wszystko to przy deklarowanej cenie 400-800 tys USD. Ten pocisk ma byc jednym z elementow kolejnej wersji Patriota PAC-4.

  6. Paweł

    Pozycja nr 4. Nie tylko skorzysta nasza armia, ale także przemysł.

    1. Adam

      Znając nasz przemysł to nr 4 będzie ze dwa razy droższa od pozostałych.

  7. Matt

    Opcja 4

    1. Adam

      A konkretnie to dlaczego?

  8. Bobo

    Opcja 4 - jeśli tylko rakietki będą klepane u nas.

  9. ziom

    Co obstawiam: Aster - PHO i Francuzi (4) - bo technicznie spełni stawiane wymagania (choć może odstawać od konkurencji), ale kluczowe jest to, że można spodziewać się znaczącego transferu technologii. Czemu nie MEADS (1): - bo to wciąż prototyp/demonstrator technologii, to raz a dwa - Amerykanie z pewnością nie przekażą kluczowych technologii pocisków/naprowadzania. Sam system zapewne technologicznie najlepszy, ale bez transferu technologii to nieopłacalny wydatek. Czemu nie Patriot (2) - tak samo co MEADS- gł problem to brak szans na transfer technologii, więc już lepiej byłoby wydać kasę na MEADS - bardziej przyszłościowy. Czemu nie oferta Izraela (3) - ryzyko przekazania kodów Rosji, wiele kluczowych technologii to produkty amerykańskie, które nie zostaną nam przekazane. Ale to tak trochę z przymrużeniem oka ;)

  10. klimo

    stawiam na Aster 30

    1. Scooby

      pewnie . Francuzi zawsze pomagali militarnie innym jak będzie wojna to nam doślą pociski tak jak samoloty Żydom w jom kippur.

    2. banita

      a czy system Aster 30 nie opiera się głownie na pocisku MICA? tym samy z którymi lataja Mirage 2000 itp.? Z tego co pamiętam te rakiety maja bardzo slabe statystyki zestrzeleń. Zreszta wystarczy wspomnieć konflikt o Falklandy gdzie wartość francuskiego sprzętu wyszla na jaw w starciu z Harrierami.

  11. mmjmj

    Izraelska tarcza! Jest ona ciagle używana

    1. Scooby

      dobra ale Izrael nie jest w NATO - zaczem Kneset zgodzi się o przesłaniu nam dodatkowych pocisków - do 1 -2 godziny w razie konfliktu - będzie po wojnie. Dla mnie partner powinien być również europejski. Mój faworyt jest w pierwszej trójce listy .... .

    2. Artwi

      Izraelska kwitnąca lipa! Jak to dziadostwo Barak-8 o prędkości... Mach 2 (to nie żart!!!) ma trafiać w rosyjskie myśliwce, o rakietach nie wspominając? Patriot to podobny chłam, tylko jeszcze droższy!

  12. P.Z.

    A jak z tzw. kodami źródłowymi: 1. Dostaniemy 2. Nie dostaniemy 3. Dostaną je nasi przeciwnicy Jeden z powyższych oferentów podobno udostępnił kody źródłowe przeciwkownikowi urzytkownika.

    1. maniek

      wróć do artykułu i przeczytaj jeszcze raz...

    2. marek

      Czy możesz mi oraz innym wytłumaczyć po co ci kody źródłowe? ale tak konkretnie bez lania wody. I co by siestało gdyby te mityczne kody źródłowe dostały siew ręce Rosjan? ale tak konkretnie co by im to dało w ewentualnym konflikcie z Polską? Czekam na merytoryczne argumenty bez wodolejstwa.

  13. Koal

    Najlepszym rozwiązanie byłby MEADS , ale nie wiadomo czy USA pociągnie dalej finansowanie programu, a jak przestanie to koszt wzrośnie diametralnie. Zatem wybór powinien brzmieć ASTER. PHO współpracuje z nimi i oferują największą współpracę przy produkcji systemu i co najważniejsze rakiet. Ich koszt co znaczna część budżetu i nie będziemy tak mocno narażeni na wstrzymanie dostaw od "przyjaciół". Patriot już "sprawdził się" w zatoce w 1991. A co do Izraela to o skuteczności proponuje poszukać analizy żydowskich analityków o tym jak przechwałki IDF nie miały nic wspólnego z głoszonymi sukcesami zestrzelania rakiet. MEADS umożliwia ostrzeliwanie celów na około a nie tylko ograniczonymi strefami jak Patriot. Mimo, iż sądzę że w czasie "W" Francja mogłaby dostarczyć Rosjanom parę szczegółów jak podczas Falklandów, a Izrael podczas Gruzji, to dzięki dużej współpracy międzynarodowej i naszego indywidualnego wkładu w system ASTER byłby najbardziej odporny na takie przedsięwzięcia.

Reklama